Kto byłby lepszym Sithem w „Gwiezdnych wojnach” – Luke Skywalker czy Obi-Wan Kenobi?

Obi-Wana Kenobiego i Luke Skywalker to z pewnością dwaj z najważniejszych Jedi w historii Gwiezdne Wojnyale kto byłby lepszym Sithem? Jedi byli przez cały czas centralną postacią Gwiezdne Wojny filmów i programów telewizyjnych, a zaczęło się od Obi-Wana i Luke’a Nowa nadzieja. Jako dwa z najwcześniejszych przykładów Jedi, wraz z Mistrzem Yodą w Imperium kontratakujeObi-Wan i Luke na wiele sposobów zdefiniowali, co to znaczy być Jedi. To tylko sprawia, że ​​jeszcze bardziej ekscytujące jest wyobrażanie sobie, jak każdy z nich byłby Sithem.

Nie ma wątpliwości, że Luke Skywalker byłby lepszy od Obi-Wana, jeśli chodzi o surową moc. Obaj są bardzo silni w Mocy i są genialnymi Jedi, ale Luke Skywalker przewyższa Obi-Wana pod względem Gwiezdne Wojny najpotężniejszy Jedi. Sama moc nie decyduje jednak o tym, kto będzie lepszym Sithem. Jak udowodnił sam Palpatine, wielu z nich Gwiezdne Wojny Najlepsi Sithowie doskonalili swoją siłę w Mocy dzięki umiejętnościom, dyscyplinie i inteligencji, czyniąc ich znacznie większym zagrożeniem. W świetle tego jasne jest, kto spośród Luke’a i Obi-Wana uczyniłby lepszym (tj. bardziej niebezpiecznym) Sithem.

Obi-Wan Kenobi był szkolony w Zakonie Jedi

Luke Skywalker może równie dobrze przewyższać Obi-Wana, jeśli chodzi o surową moc, ale Luke po prostu nie może konkurować z latami szkolenia, które Obi-Wan otrzymał w Zakonie Jedi. Jak większość wtajemniczonych Jedi, Obi-Wan został zabrany do Świątyni Jedi, gdy był bardzo młody – na tyle młody, że ma jedynie mgliste wspomnienia o swoich rodzicach i młodszym bracie. Od tego momentu Całe dzieciństwo i wczesną dorosłość Obi-Wana poświęcone było opanowaniu Mocy.

Luke po prostu nie może konkurować z latami szkolenia Obi-Wana w Zakonie Jedi.

To zupełnie co innego niż młode życie Luke’a, w którym utknął na Tatooine z niewielką lub żadną świadomością, że ma dostęp do tak niesamowitej mocy. Dopiero wydarzenia z Nowa nadziejakiedy Luke był już młodym dorosłym, w pełni nauczył się o Jedi i Mocy i zaczął się rozwijać jako użytkownik Mocy. Luke był następnie szkolony przez dwóch z nich Gwiezdne Wojny najwybitniejsi Jedi, Obi-Wan i Yoda, ale po prostu nie ma porównania, jeśli chodzi o trening Obi-Wana i Luke’a.

Naturalne zdolności Luke’a do posługiwania się Mocą i prawdopodobnie nawet jego geny pomogłyby mu stać się potężnym Sithem, ale Gwiezdne Wojny kanon Sith ujawnił, że Lordowie Sithów, którzy naprawdę odnoszą sukcesy, to ci, którzy przeszli formalne szkolenie i dyscyplinę. Najlepszym porównaniem byłby Darth Maul kontra Palpatine. Maul był niezaprzeczalnie potężny; w końcu udało mu się zabić Qui-Gon Jinna, mistrza Jedi. Ale Palpatine był na zupełnie innym poziomie, był w stanie zgromadzić tak silną rzeszę zwolenników i tak doskonale zaaranżować wojnę, że ostatecznie rządził galaktyką przez dziesięciolecia.

Obi-Wan miał dostęp do Świątyni Jedi i był członkiem Rady

Oprócz wieloletniego doświadczenia Obi-Wana w Zakonie Jedi, miałby także szeroki dostęp do Jedizwłaszcza jako członek Rady Jedi. Choć współpraca Palpatine’a z Jedi w Senacie była destrukcyjna, Obi-Wan mógł wyrządzić znacznie więcej szkód od wewnątrz. Obi-Wan cieszył się także szczególnym zaufaniem wśród Jedi i był postrzegany jako ktoś, kto zawsze był uczciwy, mądry i oddany drodze Jedi. To zaufanie można było łatwo wykorzystać przeciwko Jedi, czyniąc z Obi-Wana potężnego Sitha.

Szczególnie biorąc pod uwagę moment, w którym Obi-Wan przeszedł na Ciemną Stronę, mógł wyrządzić oszałamiającą ilość szkód.

Szczególnie biorąc pod uwagę moment, w którym Obi-Wan przeszedł na Ciemną Stronę, mógł wyrządzić oszałamiającą ilość szkód. Podczas gdy Palpatine planował przejęcie władzy przez dłuższy czas, co prawdopodobnie oznaczało, że Obi-Wan nie mógł go ubić, hrabia Dooku ujawnił swoje zainteresowanie przyjęciem Obi-Wana jako własnego ucznia Sithów w Gwiezdne Wojny: Część II – Atak klonów. Trudno powiedzieć, czy Dooku i Obi-Wan byliby w stanie wspólnie powstrzymać Palpatine’a, ale to tylko jedna z wielu ścieżek, jakie Sith mógł obrać.

Dla porównania, Łukasz nie miałby takiego wpływu. Prawdopodobnie dołączyłby do Dartha Vadera lub Imperatora Palpatine’a jako ich uczeń Sithów i bez wątpienia byłby potężnym Sithem. Gdyby do nich dołączył Powrót Jediprawdopodobnie pomógłby też Cesarstwu przetrwać znacznie dłużej. Jednak nawet biorąc pod uwagę tę rolę, Luke nie miał możliwości zinfiltrowania jednej z najpotężniejszych instytucji w galaktyce w taki sposób, jak zrobił to Obi-Wan. Luke w końcu miał własną Świątynię, ale było to dalekie od Zakonu Jedi z trylogii prequel.

Anakin Skywalker dołączyłby do Obi-Wana

To, co uczyniłoby Obi-Wana jeszcze bardziej niebezpiecznym jako Lord Sithów, to prawdopodobieństwo, że tak jest Anakin Skywalker dołączyłby do niego jako uczeń Sithów. Nie jest tajemnicą, że Anakin przez całą trylogię prequel balansował na krawędzi Ciemnej Strony, na długo zanim w końcu na nią wpadł Gwiezdne Wojny: Część III – Zemsta Sithów. Główną częścią przejścia Anakina na Ciemną Stronę była jego niezdolność do porzucenia swoich przywiązań – jednej z jego najważniejszych postaci dla Obi-Wana.

Gdyby Obi-Wan przeszedł na ciemną stronę, nie zajęłoby mu wiele czasu, aby wciągnąć w ciemność również Anakina. Obi-Wan mógł nawet użyć tej samej broni, co Palpatine, aby zmanipulować Anakina. Obi-Wan, podobnie jak Palpatine, wiedział o związku Anakina z Padmé (nawet jeśli nie wiedział w pełnym zakresie) i mógł pociągnąć za te same sznurki, które ostatecznie zrobił Palpatine, aby przekonać Anakina do zmiany. Taktyka ta byłaby prawdopodobnie jeszcze bardziej przekonująca i skuteczna, gdyby pochodziła od Mistrza Jedi, którego Anakin od dawna podziwiał.

Możliwe, że Łukasz miał także uczniów, którzy pójdą za nimmoże nawet Ben Solo/Kylo Ren. Podobnie jak Anakin, Ben wydawał się od początku zmagać się z Ciemną Stroną i prawdopodobnie byłby podatny na wszelkie manipulacje związane z Ciemnością, szczególnie gdyby pochodziły one od jego wuja. Bardzo prawdopodobne, że Luke wiedziałby, jak wykorzystać zmartwienia Bena, których obawiali się jego rodzice i którzy go odrzucali, co wzmocniłoby jego lojalność wobec Luke’a i Ciemnej Strony. Jednak nawet gdyby Ben do niego dołączył, nie byłoby to w stanie dorównać Obi-Wanowi, który przeciągnąłby Wybrańca na swoją stronę.

Luke Skywalker odziedziczyłby imperium – Obi-Wan mógłby je stworzyć

Gdyby Luke przeszedł na Ciemną Stronę, najprawdopodobniej stałoby się to w Powrót Jedico oznacza, że ​​zostałby albo Imperatorem Palpatine’em, albo uczniem Sithów Dartha Vadera. To niewątpliwie stworzyłoby cały szereg problemów dla Rebeliantów i jakiejkolwiek nadziei na przyszłość Jedi, czego nie można przeoczyć. Choć byłby to poważny zwrot, Luke najprawdopodobniej nadal pracowałby w ramach istniejących już imperialnych struktur.

Zamiast tworzyć coś nowego, Luke dołączyłby do systemu, który miał już gotowe plany. To znowu czyni Obi-Wana o wiele bardziej niebezpiecznym, ponieważ jest mało prawdopodobne, że Obi-Wan dołączyłby do Palpatine’a lub Dooku. Wydaje się o wiele bardziej prawdopodobne, że Obi-Wan zaatakowałby sam, to znaczy podczas gdy Luke odziedziczyłby Imperium, Obi-Wan mógł stworzyć coś zupełnie nowego w kluczowej epoce.

Nic z tego nie oznacza, że ​​Obi-Wan jest potężniejszy od Luke’a, co samo w sobie jest argumentem. Obi-Wan miał po prostu znacznie większy dostęp, doświadczenie i możliwości niż Luke, gdyby wybrał ścieżkę na Ciemną Stronę. Bez wątpienia zarówno Luke Skywalker, jak i Obi-Wana Kenobiego wzbudziłoby grozę Sithów Gwiezdne Wojny; jeden był po prostu lepiej przygotowany od drugiego, aby wcielić się w rolę prawdziwego Lorda Sithów.

Zrodlo