ANN ARBOR, Michigan — Zespołowi ze stanu Michigan nic nie przychodzi łatwo.
Po wyskoczeniu na duże prowadzenie z Minnesotą (2-3, 0-2 Big Ten), drużyna Wolverines z numerem 12 (4-1, 2-0) straciła 21 punktów w czwartej kwarcie i musiała wytrzymać Zwycięstwo 27-24 po tym, jak Golden Gophers zostali wezwani po kontrowersyjnym rzucie spalonym po odzyskanym kopnięciu z pozycji spalonej. Oto trzy dania na wynos.
Michigan uniknął katastrofy w czwartym kwartale
Stan Michigan był na dobrej drodze w trzeciej kwarcie i wyglądało na to, że Wolverines będą zmierzać ku najłatwiejszemu zwycięstwu w sezonie. Zamiast tego Wolverines prawie oddali grę i mieli szczęście, że utrzymali się.
Kiedy Wolverines będą wspominać ten mecz, będą mieli problem z policzeniem, w jaki sposób pozostawili otwarte drzwi dla Minnesoty. Gophers zdobyli przyłożenia w trzech ostatnich posiadaniach, zdobywając jedynie bramkę z gry przy pierwszych dziewięciu kontaktach z piłką. Przechwyt rzucony przez rozgrywającego ze stanu Michigan Alexa Orjiego, długi powrót puntem i rzut karny przy czwartej próbie to tylko niektóre z błędów stanu Michigan, które przyczyniły się do powrotu Minnesoty na boisko.
Max Brosmer uderzył Daniela Jacksona po podaniu z 12 jardów, dzięki czemu Minnesota znalazła się na bramce z gry na 1:37 przed końcem. Gophers odzyskali swoją pierwszą próbę kopnięcia spalonego, ale gra została przerwana przez wątpliwą karę, która nie podlegała ocenie.
„Nie sądzę, że jest na spalonym” @MikePereira rozważa rzut karny zastosowany przeciwko Minnesocie po kopnięciu na pozycji spalonej ⬇️ pic.twitter.com/DHtY6JqtNA
— FOX College Football (@CFBONFOX) 28 września 2024 r
Michigan odzyskał siły po drugiej próbie kopnięcia spalonego, ale prawie przerzucił piłkę nad głową Orjiego, próbując dobić do mety. To nie była klinika egzekucji w późnej fazie gry.
Pytania dotyczące przewinienia Michigan nie znikają
Michigan wypracowało sobie prowadzenie 24-3 dzięki stracie i zablokowanemu puntowi, który dał Wolverines dwie krótkie bramki w pierwszej połowie. Oprócz tych wspaniałych okazji do zdobycia gola i imponującej akcji na otwarcie, ofensywa nie zdziałała zbyt wiele.
Minnesota pokonała Wolverines 296 jardów do 241 jardów i w dużej mierze trzymała pod kontrolą gwałtowny atak Michigan, ograniczając Wolverines do średnio 3,6 jarda na prowadzenie. Michigan nieco otworzył ofensywę Orjiemu, który wykonał 10 z 18 podań na 86 jardów, ale gra podań nie wyglądała radykalnie inaczej niż tydzień temu, kiedy w wygranym meczu z USC rzucił na zaledwie 32 jardy. I w przeciwieństwie do poprzedniego tygodnia, kiedy Orji grał w piłkę bez strat, przechwycił piłkę, która otworzyła Minnesocie drzwi do powrotu w drugiej połowie.
Orji miał otwarty ciasny koniec Colston Loveland na trasie ze szwami, a Donovan Edwards na trasie kołowej. Jego podanie do Loveland zostało udaremnione i przechwycone przez Ethana Robinsona. Minnesota pojechała po przyłożenie, wypchnęła Michigan na trzecie i krótkie miejsce, a następnie ponownie strzeliła gola po oddaniu puntu z 60 jardów.
Kontuzje sumują się w obronie
Stan Michigan grał bez dwóch gwiazd defensywy z zeszłego tygodnia, ponieważ obrońca narożnika Will Johnson i napastnik krawędziowy Josaiah Stewart opuścili mecz z powodu kontuzji. Obaj zostali wymienieni jako budzące wątpliwości w raporcie dotyczącym kontuzji przed meczem i obaj przeszli rozgrzewkę w pełnych strojach, ale żaden z nich nie znalazł się w wyjściowym składzie. Michigan zagrało także bez zabezpieczenia Wesleya Walkera i obrońcy narożnika Ja’Dena McBurrowsa, a zabezpieczający Makari Paige opuścił boisko w czwartej kwarcie po mocnym uderzeniu.
Choć obrona pod koniec osłabła, Michigan może podziękować swojej obronie i zespołom specjalnym za zrobienie wystarczająco dużo, aby zapewnić sobie to zwycięstwo. Zagranie Zeke’a Berry’ego, mające na celu wyrwanie piłki Jacksonowi, zaowocowało przyłożeniem w Michigan, a obrońca narożnika Jyaire Hill również kontynuował swoją dobrą grę, przechwytując po głębokim podaniu w jednej bramce. Te zagrania, a także zablokowany punt umożliwiający ustawienie przyłożenia, zapewniły Michigan wystarczającą przewagę, aby uciec i wygrać.
(Zdjęcie Kalela Mullingsa: Gregory Shamus / Getty Images)