Wojna między Izraelem a Libanem: Izraelskie wojsko twierdzi, że zaatakowało siedzibę Hezbollahu po potężnych eksplozjach, które wstrząsają Bejrutem, wyrzucając w niebo pomarańczowe chmury i czarny dym (obejrzyj filmy)

BEJRUT, 27 września. Izraelskie wojsko poinformowało w piątek, że przeprowadziło nalot na siedzibę Hezbollahu w Bejrucie, gdzie potężna eksplozja zniszczyła budynki w południowej dzielnicy i wyrzuciła w niebo chmury pomarańczowego i czarnego dymu. Do strajku na przedmieściach Bejrutu, w Dahiya, doszło wkrótce po przemówieniu izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu przed ONZ, w którym obiecał on kontynuować izraelską kampanię przeciwko Hezbollahowi. Krótko przed wybuchem tysiące ludzi zebrało się na obrzeżach miasta na pogrzebach trzech członków Hezbollahu, w tym najwyższego dowódcy, którzy zginęli we wcześniejszych atakach.

Nie ma informacji o stratach w tym strajku. Rzecznik izraelskiej armii, admirał Daniel Hagari, powiedział, że celem ataku była główna siedziba Hezbollahu, która znajduje się pod budynkami mieszkalnymi. Należąca do Hezbollahu telewizja Al-Manor TV podała, że ​​cztery budynki zamieniły się w gruzy w wyniku wybuchu, który był tak potężny, że zatrząsł oknami i domami 30 kilometrów na północ od Bejrutu. Na miejsce eksplozji przybyły karetki pogotowia, wyły syreny. Wojna między Izraelem a Hamasem: w tygodniu w Libanie zginęło ponad 700 osób w wyniku ataku Izraela na Hezbollah.

Urzędnicy podali, że w izraelskim nalocie zginęło dziewięcioosobowa rodzina w libańskiej wiosce przygranicznej, podczas gdy Liban zmaga się z rosnącą liczbą ofiar śmiertelnych, dziesiątkami tysięcy ludzi uciekających ze swoich domów i perspektywą totalnej wojny między Izraelem a Hezbollahem. Izrael znacznie zwiększył w tym tygodniu liczbę nalotów na Liban, twierdząc, że jest zdeterminowany położyć kres trwającej ponad 11 miesięcy inwazji Hezbollahu na jego terytorium. Zakres działań Izraela jest niejasny, ale urzędnicy twierdzą, że możliwy jest atak naziemny, aby wypędzić grupę bojowników od granicy. Izrael w ramach przygotowań przeniósł tysiące żołnierzy na granicę.

Na forum ONZ Netanjahu obiecał „w dalszym ciągu nękać Hezbollah”, dopóki Izrael nie osiągnie swoich celów, niwecząc nadzieje na zawieszenie broni popierane przez społeczność międzynarodową. Dlatego Liban obawia się powtórzenia ostatniej wojny między Izraelem a Hezbollahem w 2006 roku, która trwała miesiąc i spowodowała wiele zniszczeń w niektórych częściach kraju. Albo, co gorsza, obawiają się, że Liban może doznać zniszczeń na skalę Gazy w wyniku prawie rocznej kampanii Izraela przeciwko Hamasowi. Konflikt Izrael-Hamas: Co najmniej 11 osób zginęło w izraelskim ataku na szkołę, w której mieszkają tysiące wysiedlonych Palestyńczyków w północnej Gazie.

Izrael zaatakował siedzibę Hezbollahu w Bejrucie

Libański minister zdrowia Firas Abiad powiedział, że w izraelskich atakach zginęło co najmniej 25 osób, co oznacza, że ​​liczba ofiar śmiertelnych w Libanie w tym tygodniu przekroczyła 720. Izraelskie wojsko oświadczyło, że w piątek przeprowadziło dziesiątki ataków na południu w ciągu dwóch godzin, w tym w miastach Sydon i Nabatia. Mówi się, że jego celem były wyrzutnie rakiet i infrastruktura Hezbollahu. Mówi, że Hezbollah wystrzelił rakietę w kierunku miasta Tyberiada w północnym Izraelu.

(To jest nieedytowana i automatycznie wygenerowana historia z kanału Syndicated News, personel LatestLY nie modyfikował ani nie edytował treści)



Zrodlo