Manolo Lama porównuje sposób, w jaki Atlético wygrywa z Realem Madryt i Barceloną: "W ten sposób wygrywają najwięksi"

Atlético Madryt nie rozegrało dobrego meczu w Balaídos, mimo że zdobyło trzy punkty. Zespół zwyciężył dzięki bramce Juliána Álvareza w 90. minucie, w meczu, w którym głównym bohaterem był Jan Oblak, który poczynił co najmniej dwie zdecydowane interwencje, które nie pozwoliły Celcie na objęcie prowadzenia na tablicy wyników.

Simeone w swoich wypowiedziach po meczu wyraził się jasno: „musimy się poprawić„, „Cholo” powiedział wyraźnie, myśląc o niedzielnych derbach z Realem Madryt: „Z pewnością nasz stadion doda nam w niedzielę energii, której potrzebujemy„.

LALIGA

Gest cierpienia Diego Simeone na ławce Atlético Madryt

Po uznaniu potrzeby lepszej gry Simeone określił, że zespół „nadal musi grać lepiej w ataku. Mamy przed sobą krok, który należy poprawić– przyznał w Dazn.

„Docenił fakt, że po raz kolejny zakończył mecz z czystym kontem, to dobra robota”.po stronie defensywnej„ale z pewnym niepokojem podkreśla potrzebę udoskonalenia pomocy w górę.

Simeone nie był jedynym, który dokonał samokrytyki. „mea culpa” dla wizerunku drużyny i meczu z Celtą Vigo zaintonował także Jan Oblak. “Nie czujemy się jeszcze całkiem dobrze, ale widać zmęczenie. Nie weszliśmy do końca dobrze, ale jeśli wygracie, nic się nie stanie… ale nie możemy pozwolić na takie rzeczy, bo mogą nas ukarać„, podkreślił także na koniec spotkania, słowami zarejestrowanymi przez bezprzewodowy mikrofon Antonio Ruiza.

Zrodlo