"Zaakceptowanie tego było pierwszą rzeczą"

Brahima Diaza Był jednym z największych bohaterów tzw Festiwal Forbes 30 poniżej 30 lat która odbyła się w Galerii Kryształowej Pałacu Cibeles. Tam piłkarz Realu Madryt zapoznał się z wiadomościami sportowymi swojej drużyny i opowiedział o kontuzji, jakiej doznał w meczu z Realem Madryt i po której przechodzi pełną rehabilitację.

Szacowany spadek o dwa do trzech miesięcy To był cios dla piłkarza Malagi, który przeżywał optymalny moment formy, ale po pokonaniu początkowego szoku pracuje teraz nad tym, aby wrócić jak najszybciej i w jak najlepszy sposób. Brahim ma jasny plan działania: „Z każdym dniem masz o jednego mniej do powrotu, a ja postaram się wrócić jeszcze silniejszy niż byłem”. Brahim ma jasność. „Chcę być silny i móc jak najszybciej pomóc drużynie” – upierał się zawodnik, który już otrząsnął się emocjonalnie po otrzymanym ciosie.

„Zaakceptowanie tego było pierwszą rzeczą” Pamięta, jak wspominał pierwsze dni po kontuzji, zwłaszcza ten niedzielny poranek, kiedy służby medyczne poinformowały go, że pauza będzie długa. „Po dwóch, trzech dniach musieliśmy wstać, pracować i skupić się na jak najszybszym powrocie” – powiedział mieszkaniec Malagi podczas swojego przemówienia na forum, gdzie powracającym tematem były kontuzje odniesione przez piłkarzy. „To najgorsza część futbolu, kontuzje. To trudne… W moim przypadku powoduje to, że zatrzymujesz się, nie jesteś w swojej pasji i tęsknisz za meczami na Bernabéu i tymi wyjazdowymi… Ale to, co powiedziałem, Spróbuję wrócić silniejszy”.

Z każdym mijającym dniem masz o jednego mniej do powrotu, a ja postaram się wrócić jeszcze silniejszy niż byłem.

Brahima Diaza

Brahim interweniował na forum, aby opowiedzieć o swojej historii wysiłku w sporcie, poprawy i sukcesu, a także innych obecnych gości, takich jak aktorka Hiba Abouk, artysta Quevedo czy sportowiec Ilia Topuria.

Ważna strata dla Ancelottiego

Nieobecność Brahima była problemem dla Carlo Ancelottiego, co miałem w sobie Brahima jego zawodnikiem numer 12, którego widział jako mającego wiele możliwości ataku na wyjściową jedenastkę. Bo poziom, jaki pokazał zawodnik z Malagi, był znakomity. Do kontuzji rozegrał pięć meczów, w których strzelił gola i zaliczył asystę. Zabłysnął także w barwach Maroka i jest nawet jednym z głównych kandydatów do zdobycia afrykańskiej Złotej Piłki.

Grzech Brahma, Ancelottiego Stracił jednego ze swoich najbardziej przeszkadzających zawodników i jednego z najlepszych podających, zawodnika, który na początku sezonu stawał się jednym z najlepszych partnerów Mbappé. Malaga świetnie dogaduje się z Francuzem także poza boiskiem, pomagając mu w adaptacji od pierwszej minuty. To samo wydarzyło się w zeszłym roku z Judy Bellingham. Zawodnik, który jest przyklejony na boisku, w szatni i który ma nadzieję wkrótce pojawić się na boiskach.



Zrodlo