Co najmniej 92 osoby nie żyją, a 153 zostało rannych w Libanie w wyniku izraelskich ataków w ciągu ostatnich 24 godzin

Co najmniej 92 osoby zginęły, a kolejne 153 zostały ranne w wyniku intensywnych izraelskich bombardowań w Libanie, które miały miejsce w ciągu ostatnich 24 godzin. Działania te koncentrowały się na wschodzie i południu kraju, ale rozpoczęły się także przeciwko południowym przedmieściom Bejrutu. Co więcej, liczba wysiedleńców sięga obecnie niemal setek tysięcy.

Ministerstwo Zdrowia Publicznego podało w serii oświadczeń, że w Libanie naloty dotknęły głównie ludność południa, gdzie odnotowano 40 ofiar śmiertelnych, i wschodniej, gdzie odnotowano 48 zgonów, podczas gdy w Mount Lebanon zginęły cztery osoby.

Rząd libański potępił, że w cały czwartek Izrael przeprowadził ponad sto ataków na jego terytorium w ramach intensywnej kampanii bombardowań, które państwo żydowskie prowadzi od poniedziałku w kilku miejscach w kraju.

W sumie w ciągu ostatnich trzech dni w wyniku tych działań zginęło ponad 700 osób, a w ich wyniku wysiedlono dziesiątki tysięcy osób, w tym co najmniej 77 100 osób, które w ostatnim czasie zarejestrowały się w wyznaczonych przez Rząd ośrodkach recepcyjnych kilka dni.

W świetle tych ruchów władze libańskie powiększyły do ​​565 liczbę obiektów użyteczności publicznej – głównie szkół i instytutów – przeznaczonych dla wysiedleńców.

Podobnie od poniedziałku rząd libański zarejestrował przedostanie się do Syrii ogółem 31 730 osób, w tym 15 600 obywateli Syrii i pozostałych 16 130 Libańczyków, podczas gdy tysiące innych mieszkańców Libanu opuściło kraj drogą lotniczą.

Izraelska kampania ataków pozostawiła bezprecedensową liczbę ofiar od czasu wojny domowej w Libanie (1975–1990), co spowodowało wzrost wezwań społeczności międzynarodowej do zawieszenia broni.

Zrodlo