Horizon: Zero Dawn Remastered został w końcu zaprezentowany na PlayStation State of Play po miesiącach plotek i internetowych narzekań na to, że nie musimy ponownie wydawać gier, które nadal wyglądają jak nowe. Jednak jeden z deweloperów dokładnie wyjaśnił, co zmieniło się w nadchodzącym remasterze.
Zwiastun zapowiadający Horizon: Zero Dawn Remastered obiecał, że robo-dinozaurowa igraszka z 2017 roku zostanie podniesiona do tej samej jakości wizualnej, co jej nowsza kontynuacja, Horizon: Forbidden West, z ponad dziesięcioma godzinami nowej wydajności przechwytywania ruchu dodanej do scen, w których kamera naprawdę przybliża twarze postaci. Ponadto ulepszone tekstury i właściwe wsparcie DualSense.
W przeciwnym razie zwiastun miał problem z odpowiednim podkreśleniem, jak dramatyczne mogą być zmiany w Remastered, ponieważ, cóż, Horizon: Zero Dawn było już bujną grą wideo w momencie premiery, a darmowa aktualizacja PS5 tylko to umocniła. Większość ludzi prawdopodobnie oglądała też kiepską wersję zwiastuna w mediach społecznościowych, co sprawiało, że te porównania były jeszcze bardziej niejasne.
Współdyrektor studia i dyrektor artystyczny Guerrilla Games Jan-Bart van Beek wtrącił się w mediach społecznościowych, aby zagłębić się w szczegóły tego, co jest naprawdę nowego, i okazuje się, że zespół faktycznie przeszczepił cały model Aloy z Forbidden West do Zero Dawn. Miły dodatek ciągłości między tymi dwiema grami, ponieważ dzieli je zaledwie sześć miesięcy.
Przywieźliśmy model Aloy z Forbidden West. Przerobiliśmy również oświetlenie postaci, aby pasowało do wyglądu HFW i poprawiło odcienie skóry. Ulepszono również shadery włosów. Lekkie rozmycie, które widzisz między ps4 i ps5, wynika z tego, że obraz PS4 ma tutaj wyłączone rozmycie ruchu https://t.co/F0ijlydZBT25 września 2024 r.
„Przeprojektowaliśmy również oświetlenie postaci, aby pasowało do wyglądu [Horizon: Forbidden West] i poprawiają odcienie skóry”, napisał Beek na Twitterze. „Ulepszono również shadery włosów. Nieznaczne rozmycie, które widzisz między PS4 i PS5, wynika z tego, że obraz PS4 ma tutaj wyłączone rozmycie ruchu”, mówi o porównaniu obok siebie powyżej.
Horizon: Zero Dawn Remastered ukaże się jako aktualizacja za 10 USD dla obecnych posiadaczy 31 października, kontynuując przeklętą passę serii polegającą na wydawaniu w cieniu jeszcze większej franczyzy, tym razem Dragon Age. Dyskusje na temat tego, czy ten remaster był naprawdę konieczny, wciąż wiszą w powietrzu, zwłaszcza że The Last of Us Part 2 Remastered dodało zupełnie nowy tryb i nadal było związane z tym samym dyskursem, ale zobaczymy, jak to się sprawdzi w Halloween.
Odświeżona wersja Horizon: Zero Dawn wychodzi w sam raz na podobnie wzmocnioną konsolę PlayStation. Sprawdź wszystko co wiemy o PS5 Pro.