55-latek został skazany w 2003 r. za zabójstwo Lishy Gayle, co najprawdopodobniej było nieudanym włamaniem.
Marcellus Williams, skazany 21 lat temu za morderstwo, został stracony w środkowo-zachodnim stanie Missouri, mimo obaw co do rzetelności tej sprawy.
Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych, ostatni organ, który mógł uchylić wyrok śmierci wydany na Williamsa, odmówił we wtorek interwencji w tej sprawie.
55-latek został stracony przez śmiertelny zastrzyk krótko po 18:00 (23:00 GMT) w więzieniu w Bonne Terre, według The Innocence Project, którego prawnik współpracował z Williamsem. Jego śmierć nastąpiła dzień po tym, jak gubernator Missouri Mike Parson i najwyższy sąd stanu również odrzucili jego ostatnią apelację o uniknięcie egzekucji.
Williams został uznany winnym zabójstwa Lishy Gayle w 1998 r., 42-letniej byłej dziennikarki, która została dźgnięta nożem 43 razy podczas tego, co wyglądało na nieudane włamanie. Utrzymywał, że jest niewinny.
Wesley Bell, którego biuro prowadziło pierwotną sprawę karną, chciał zablokować egzekucję z uwagi na wątpliwości dotyczące pierwotnego procesu.
„Nawet dla tych, którzy nie zgadzają się co do kary śmierci, gdy istnieje cień wątpliwości co do winy oskarżonego, nieodwracalna kara egzekucji nie powinna być opcją” – powiedział Bell w oświadczeniu złożonym przed egzekucją.
W dokumentach sądowych Bell zakwestionował wiarygodność dwóch głównych świadków procesu, stwierdził, że prokuratorzy niesłusznie wykluczyli czarnoskórych przysięgłych ze względu na rasę i zauważył, że nowe testy nie wykazały śladów DNA Williamsa na narzędziu zbrodni. Williams był Afroamerykaninem.
Późniejsze testy wykazały również, że na nożu znajdowało się DNA prokuratora i śledczego, którzy pracowali nad sprawą i obchodzili się z bronią bez rękawiczek.
Zanieczyszczenie noża skłoniło prokuratorów i prawników Williamsa do zawarcia w sierpniu porozumienia w sprawie zamiany wyroku na dożywocie.
Rodzina Gayle’a również poparła umowę, ale prokurator generalny Missouri Andrew Bailey sprzeciwił się, a Sąd Najwyższy stanu zablokował ją na jego prośbę. Sędzia stanu podtrzymał wyrok skazujący Williamsa za morderstwo na początku tego miesiąca, uznając, że brak dowodów na nożu nie był wystarczający, aby udowodnić jego niewinność.
Sąd Najwyższy stanu Missouri potwierdził tę decyzję w poniedziałek.
Gubernator Parson, będący republikaninem, tego samego dnia również odrzucił prośbę Williamsa o ułaskawienie.
„Żadna ława przysięgłych ani żaden sąd, w tym na szczeblu sądu pierwszej instancji, apelacyjnego i Sądu Najwyższego, nigdy nie uznały za zasadne twierdzeń o niewinności pana Williamsa” – powiedział w oświadczeniu. „Ostatecznie jego werdykt skazujący i wyrok śmierci zostały utrzymane w mocy”.
Williams był wśród skazanych na karę śmierci w pięciu stanach, których egzekucję zaplanowano na tydzień – jest to niezwykle wysoka liczba w obliczu trwającego od kilku lat spadku stosowania i poparcia dla kary śmierci w Stanach Zjednoczonych.
Pierwszy odbył się w piątek w Południowej Karolinie. Teksas również miał wykonać egzekucję więźnia we wtorek wieczorem. Travis Mullis, 38 lat, został skazany za zabicie swojego trzymiesięcznego syna, Alijaha Mullisa, w 2008 roku.
Kara śmierci została zniesiona w 23 stanach USA, podczas gdy sześć innych – Arizona, Kalifornia, Ohio, Oregon, Pensylwania i Tennessee – ma moratorium na jej wykonywanie.
