Meek Mill oferuje 100 tys. dolarów za śledztwo w sprawie plotek o Diddym, które go dotyczą

Meek Mill odpowiada na plotki łączące go ze skandalami prawnymi wokół Seana „Diddy’ego” Combsa, jasno dając do zrozumienia, że ​​nie chce brać udziału w tej kontrowersji. Podczas gdy Diddy mierzy się z szeregiem poważnych zarzutów — w tym handlem ludźmi w celach seksualnych i wymuszeniami — Meek Mill jest zdeterminowany, aby oczyścić swoje imię i zdystansować się od wszelkich powiązań z kłopotliwym potentatem muzycznym. W odważnym posunięciu raper z Filadelfii ogłosił plany wszczęcia prywatnego śledztwa, oferując pokaźną sumę za odkrycie prawdy stojącej za plotkami.

Wieczorem 23 września Meek Mill zajął się mediami społecznościowymi, aby odnieść się do trwających plotek i wyjaśnić sprawę. Wyraził frustrację z powodu plotek wiążących go z problemami prawnymi Diddy’ego, nazywając je częścią kampanii oszczerstw. W tweecie Meek oświadczył, że zamierza dotrzeć do sedna sprawy:

„Chcę zatrudnić zespół śledczy za 100 tys. gotówki, aby dowiedzieć się każdego szczegółu dotyczącego nazwiska Meek Milla w sprawie Diddy’ego” – napisał na Twitterze. „Chcę też, aby sprawdzili, kto napędza media związane z ‘Meekiem’ i wszystkim, co ma związek z kumplem! Coś jest nie tak”.

Meek nie poprzestał na tym, podkreślając swoje przekonanie, że istnieje celowa próba wciągnięcia jego nazwiska w kontrowersje wokół Diddy’ego. „Ulice wiedzą, że jest ze mną wszystko w porządku, ale tak nie jest” — napisał, wyjaśniając, że jego frustracja dotyczy biznesowej strony sprawy. „Mówimy o biznesowej stronie — ktoś napędza te złe kampanie za pomocą ‘Meek Mill’. Ponownie, dostałem 100 tys. za dokładne zbadanie, kto napędza i jak dokładnie moje nazwisko się z tym łączy…”

Plotki wokół Meek Milla i Diddy’ego zyskały na popularności po tym, jak producent Lil Rod w swoim pozwie przeciwko Diddy’emu wspomniał o „raperze z Filadelfii, który spotykał się z Nicki Minaj” w związku z oskarżeniami. Chociaż Lil Rod nie wymienił Meek z imienia, opis ten doprowadził do spekulacji, że to on był tym raperem. Meek, który wcześniej spotykał się z Nicki Minaj, konsekwentnie zaprzeczał jakiemukolwiek zaangażowaniu, ale plotki nadal krążyły.

Decyzja Meeka o wszczęciu śledztwa podkreśla jego chęć odkrycia prawdy i obrony swojej reputacji. Tweet rapera odzwierciedla jego przekonanie, że ktoś w branży celowo wykorzystuje jego nazwisko, aby podsycać trwający skandal wokół Diddy’ego.

Pomimo plotek, Meek Mill pozostaje skupiony na swojej muzyce. Zaledwie w zeszłym tygodniu wydał utwór „CYBER TRUST”, a następnie kolejny singiel zatytułowany „Robbie Son”. Kontynuując dostarczanie nowej muzyki swoim wiernym fanom, Meek pokazuje, że nie pozwala, aby plotki odciągały go od jego rzemiosła.

Jasne jest, że Meek Mill chce zostawić tę sprawę za sobą i iść naprzód bez chmury problemów prawnych Diddy’ego wiszącej nad jego głową. Czy planowane przez niego śledztwo ujawni źródło plotek, pozostaje niewiadome, ale Meek jest gotowy zrobić wszystko, aby chronić swoje imię.

W miarę jak sytuacja prawna Diddy’ego staje się coraz bardziej skomplikowana, zaangażowanie Meeka Milla — czy to rzeczywiste, czy domniemane — prawdopodobnie pozostanie tematem rozmów. Jednak dzięki swojej publicznej deklaracji i gotowości do podjęcia działań Meek jasno daje do zrozumienia, że ​​nie pozwoli, aby fałszywe narracje go definiowały.

Zrodlo