Saúl włącza alarmy dla Sevilli

Złe wieści dla Sewilli. Saúl Ñíguez porzucił na noszach trawa Sánchez-Pizjuán po kontuzji na początku drugiej połowy meczu z Valladolid. Pomocnik upadł na ziemię po przejściu do ciśnienia, gdzie zauważył nakłucie w tylnej części lewego uda. Zdjęcia przedstawiały gracza przykładając ręce do twarzy będąc uznanym przez służby medyczne. Nie mógł kontynuować i opuścił odbieranie brawa z trybun.

Człowiek z Ilerdy nie ma szczęścia. Już Z powodu zawieszenia opuścił dwa mecze po czerwonej kartce, którą zobaczył w meczu z Mallorcą. Mimo że gra w Sevilli od niedawna, już tam jest Nosił opaskę kapitańską i jest uznawany za jeden z silni mężczyźni w szatni za jego doświadczenie w radzeniu sobie z różnymi scenariuszami, a tym bardziej po zbliżającym się odejściu Jesúsa Navasa pod koniec roku.

RAMON NAVARROOCENA

García Pimienta już to zrobił dwóch kontuzjowanych w środku pola, Lokonga i Sowi trzymajcie kciuki teraz za Saula. Kolejną ofiarą meczu z Valladolid był Izaak. Mężczyzna z Lebrija wystraszył Mendizorrozę po tym, jak doznał kontuzji w wyniku m.in przypadkowa akcja z Jordanemale w końcu cierpi lekkie skręcenie i może powrócić w następną niedzielę przeciwko Athletic Bilbao. Marcao tam nie będzie, wyrzucony dziś w drugiej połowie.



Zrodlo