Ratują szczeniaka charta uwięzionego w furgonetce

Zamknięty w furgonetce na kilka dni i bez jedzenia… W ten sposób znalazł Straż Miejska do szczeniaka charta po tym, jak sąsiad zgłosił, że mężczyzna zamknął psa w furgonetce zaparkowanej przy ulicy Golfo de Guayaquil w Villa de Vallecas. Najwyraźniej według sąsiadki pies był zamknięty od wielu dni, widziała nawet, jak próbował uciec przez dach furgonetki. Kiedy agenci przybyli na miejsce, zwierzę znajdowało się w opłakanych warunkach higienicznych i sanitarnych. W tym momencie przybył 29-letni mężczyzna, który przedstawił się jako właściciel. Ze względu na zły stan psa agenci zabrali go do miejskiego ośrodka weterynaryjnego, który potwierdził zły stan psa, w związku z czym zwierzę zostało przekazane do ośrodka ochrony. Według właściciela 3,5-miesięczny szczeniak nie miał mikrochipu ani książeczki szczepień. Wobec mężczyzny wszczęto postępowanie za porzucenie i znęcanie się nad zwierzętami.

Zrodlo