Robert De Niro atakuje Donalda Trumpa na premierze „Megalopolis” w Nowym Jorku, z pomocą Spike’a Lee: „On nie potrafi utrzymać niczego w ryzach”

Robert De Niro postawił hipotetyczną sytuację, która wywołała wybuch śmiechu na widowni, choć aktor zachował kamienną twarz.

„Wyobraźcie sobie Donalda Trumpa reżyserującego ten film” – powiedział w poniedziałek na nowojorskiej premierze filmu Francisa Forda Coppoli Megalopolis. „Nigdy nigdzie nie pójdzie, od totalnego szaleństwa. On nie może nic zrobić. Nie może niczego utrzymać razem… Chce zniszczyć kraj. I nie mógł zrobić tego filmu. Nie mógł zrobić niczego, co miałoby strukturę”.

De Niro, Spike Lee i Coppola pojawili się razem w półgodzinnej sesji pytań i odpowiedzi przed pokazem zaprezentowanym przez New York Film Festival w kinie AMC Lincoln Square Imax. (Festiwal rozpoczyna się w piątek, ale został przedłużony o wydarzenie w kinie Imax, ponieważ stanowił rzadką okazję do spotkania wybitnych gości z 85-letnią Coppolą). Sesja pytań i odpowiedzi była transmitowana do 65 lokalizacji w Ameryce Północnej za pośrednictwem sieci Imax Live, a po niej na czerwonym dywanie pojawili się członkowie obsady, w tym Aubrey Plaza, Dustin Hoffman i Giancarlo Esposito.

W końcowych minutach sesji pytań i odpowiedzi De Niro i Lee wyraźnie wskazali na paralelę między wyobrażonym światem przedstawionym w filmie a niepokojem Amerykanów związanym z rokiem wyborczym.

Zapytany o jego pogląd na przyszłość kina, De Niro zamiast tego skierował sprawy w stronę polityki, motywowany rozważaniami Coppoli na temat upadku cywilizacji i powstania dyktatorów. „Jestem zaniepokojony” – powiedział De Niro. „Widzę w filmie Francisa rzeczy na ten temat, paralele itd. Dla mnie to nie jest koniec, dopóki się nie skończy i musimy podejść do tego całym sercem, aby pokonać Republikanów – te Republikanie, oni nie są prawdziwymi Republikanami – i pokonali Trumpa. To takie proste. Nie możemy mieć takiego typu ludzi. Każdy musi wyjść i zagłosować”.

Lee nie wahał się zgodzić. „Jak mawia moja siostra, do przodu, nie do tyłu” – powiedział. „To proste: zarejestruj się, aby głosować i przyjdź. … Te wybory będą bardzo, bardzo wyrównane. Jestem wielkim fanem sportu i, jak powiedziałeś, nie jest skończone, dopóki się nie skończy. Nie możemy po prostu myśleć, że gra się skończyła, kiedy tak nie jest”.

Coppola wtrącił, że „celowo” obsadził aktorów, którzy „głosują inaczej”. Nie wymienił nazwisk, ale jeden wybitny zwolennik Trumpa, Jon Voight, odgrywa ważną rolę w filmie. Filmowiec wyraził również nadzieję, że „możemy się nie zgadzać” na planie filmowym, ale ludzkość może zwyciężyć (inny temat filmu).

De Niro od lat jest zaciekłym krytykiem Trumpa, potępiając byłego prezydenta przed salą sądową w Lower Manhattan na początku tego roku, kiedy Trump stał przed sądem w sprawie o pieniądze za milczenie Stormy Daniels. Jego bluźnierczy zapał nawet uruchomił przycisk cenzury w CBS w 2018 roku podczas transmisji na żywo z rozdania nagród Tony.

Wcześniej, trójka wybitnych osobistości, zrywami i zrywami, wspominała swoje wspólne nowojorskie kręgi filmowe i moment, kiedy po raz pierwszy się ze sobą zetknęli. De Niro i Coppola wspominali Ojciec chrzestny i ery lat 70. w branży filmowej, często wspominając o swoim wspólnym przyjacielu, Martinie Scorsese. Lee wspominał, że w 1979 r. był stażystą w Columbia Pictures w Los Angeles i kupił bilet na pierwszy pokaz filmu Coppoli Apokalipsa teraz w dniu premiery. Później spotkał Coppolę, gdy reżyser przemawiał do swojej klasy studentów studiów podyplomowych na NYU.

Megalopolis był obiektem ciekawości, pasji i zagadek w całym krajobrazie filmowym i kulturalnym, po raz pierwszy pojawiając się jako ukończone dzieło prawie dwa miesiące przed światową premierą w Cannes. Lionsgate uzyskało prawa do filmu w USA w czerwcu ubiegłego roku i wyda go Megalopolis szeroka w piątek.

Coppola jest właścicielem filmu za pośrednictwem swojego amerykańskiego szyldu Zoetrope i wykorzystał swój osobisty majątek, aby sfinansować projekt o wartości 120 milionów dolarów. Film został wyświetlony dla kupujących w marcu ubiegłego roku, co stanowiło kluczowy kamień milowy po dwudziestoletniej odysei, aby film trafił na ekran. Coppola osobiście pomógł następnie zabezpieczyć rezerwacje Imax dla filmu, którego gwiazdorska obsada obejmuje Adama Drivera, Nathalie Emmanuel, Aubrey Plaza, Giancarlo Esposito, Jona Voighta i Shię LaBeoufa.

Recenzje i reakcje w Cannes były mieszane, a niektórzy krytycy (w tym Damon Wise z Deadline) chwalili epicki rozmach ambicji. Wise przyznał, że film jest „czymś w rodzaju bałaganu; nieokiełznany, przesadzony i skłonny do pretensjonalności”, ale mimo to jest „całkiem oszałamiającym osiągnięciem, dziełem mistrza sztuki”. Inni uznali go za solipsistyczną zagadkę, a nawet całkowitą katastrofę, z Strażnik odrzucając go jako „przesadny i nudny”.

Zrodlo