Ravens podpisują kontrakt z byłym graczem Pro-Bowl Pass Rusher

(Zdjęcie: Scott Taetsch/Getty Images)

W niedzielę Baltimore Ravens w końcu odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie 2024, pokonując Dallas Cowboys 28-25 i zadając Cowboys rzadką porażkę w „Jerry World”.

Ale nadal mogliby skorzystać z pomocy, jeśli chcą sprostać oczekiwaniom i walczyć o dominację w konferencji AFC, a nawet wygrać mistrzostwo Super Bowl.

Mogliby bardziej naciskać na rozgrywających drużyny przeciwnej, a w poniedziałek, według doniesień Jeffa Zrebca, klub zgodził się podpisać kontrakt z Yannickiem Ngakoue i dołączyć go do swojego składu treningowego.

Ngakoue rozegrał dziewięć meczów w barwach Baltimore w sezonie 2020 i przez lata udowodnił, że potrafi wywierać presję.

W 2017 roku dostał się do Pro Bowl z 12,0 sackami, a jeszcze w 2022 roku zanotował 9,5 sacków, 16 uderzeń w quarterbacka i osiem szarż za stratą.

Z drugiej strony, Ngakoue zaliczył zaledwie 4,0 sacka w 13 meczach w zeszłym roku, grając w drużynie Chicago Bears.

W 14. tygodniu rozgrywek złamał kostkę, co wykluczyło go z gry do końca sezonu.

Choć obrona Ravens przed biegiem spisuje się znakomicie, to obecnie drużyna plasuje się na ostatnim miejscu pod względem ilości jardów straconych w podaniach i na 26. miejscu pod względem punktów straconych w tym sezonie.

Obrona zawsze była ich wizytówką — byli jedną z najlepszych drużyn defensywnych w historii NFL, gdy wygrali wszystko w 2000 roku, a obrona przyniosła im drugie trofeum Vince’a Lombardiego w sezonie 2012.

W niedzielę zmierzą się z drużyną Buffalo Bills, a następnie w kolejny weekend udadzą się na zachód, by zmierzyć się z drużyną Cincinnati Bengals. Oznacza to, że zmierzą się z dwoma znakomitymi rozgrywającymi, Joshem Allenem i Joe Burrowem.

NASTĘPNY:
Fani reagują na szaloną dietę Derricka Henry’ego



Zrodlo