Czy to upokarzające, że Pedro Sánchez prosi zbiega Puigdemonta, aby głosował za utrzymaniem się przy władzy?

Sekretarz generalny JxCat Jordi Turull ostrzegł w poniedziałek PSOE, że jej deputowani ponownie zagłosują przeciwko pułapowi wydatków w Kongresie, „jeśli przedstawiona propozycja będzie taka sama” jak w lipcu i czemu sprzeciwiała się już wówczas Partia Niepodległościowa.

Mówił o tym w oświadczeniach dla prasy w Gironie po inauguracji biura parlamentarnego JxCat, kiedy pozostały trzy dni do ponownego głosowania Kongresu w najbliższy czwartek w sprawie ścieżki stabilności, co stanowi krok przed przygotowaniem budżetów na rok 2025.

„Nasze głosowanie nie może wywołać niespodzianek. Wszystko, co ma na celu skonsolidowanie „kawy dla wszystkich”, nie będzie miało naszego głosu, a pogłębienie deficytu budżetowego Katalonii nie będzie miało naszego głosu, ponieważ inwazja mocarstw nie będzie miała naszego głosu” – powiedział, oczywiście sekretarz generalny Junts.

Słowa Turulla padły kilka dni po spotkaniu, jakie odbyli w Szwajcarii z Sekretarzem Organizacji PSOE Santosem Cerdánem, w którym uczestniczył także były przewodniczący Generalitat Carles Puigdemont.

W sobotę sam Puigdemont ostrzegł już, że głosowanie jego grupy w Kongresie w sprawie pułapu wydatków „nie zostanie ustalone w celu stabilizacji lub osłabienia”, ale będzie zależeć od toczących się negocjacji.

Na co Turull dodał, że żądania Juntsa są „korzystne dla Katalonii i rad miejskich”, gdyż uważa, że ​​„całe państwo nie jest w stanie utrzymać takiego poziomu wydatków”.

Ponadto sekretarz generalny JxCat zarzucił prezydentowi Generalitat Salvadorowi Illi, że „nie broni interesów Katalończyków” w celu zapewnienia „bardziej korzystnego” pułapu wydatków dla autonomicznej administracji.

„Jesteśmy zaskoczeni, ale taka będzie dynamika. Naszym priorytetem jest służenie obywatelom Katalonii, a ich zadaniem jest to, aby Pedro Sánchez miał spokojną legislaturę” – podkreślił.

Zrodlo