Świadkowie poinformowali lokalne media, że napastnik krzyczał „Allahu Akbar”
Jedna osoba zginęła, a druga została ranna w ataku nożem w holenderskim mieście Rotterdam w czwartek wieczorem, poinformowała policja. Podejrzany został zatrzymany.
Do ataku doszło w pobliżu kultowego Mostu Erazma w centralnej części miasta. Policja powiedziała, że przechodnie skonfrontowali się z napastnikiem i go obezwładnili.
Rzecznik policji Wessel Stolle poinformował reporterów, że zatrzymany podejrzany został ranny i zabrany do szpitala.
Stolle dodał, że śledczy nie ustalili jeszcze motywu i wciąż go badają. „we wszystkich możliwych scenariuszach”.
Według De Telegraaf podejrzany był uzbrojony w dwa duże noże i dźgał ludzi na chybił trafił. Wielu świadków przesłuchanych przez holenderskie media powiedziało, że napastnik krzyczał „Allahu Akbar”.
Mężczyzna „oczywiście ma na celu pochłonięcie wielu ofiar” świadek powiedział De Telegraaf.
Trener kickboxingu Reniel Renato David Litecia powiedział reporterom, że uderzył napastnika dwoma kijami i udało mu się zabrać mu noże. Inni ludzie podobno próbowali zatrzymać podejrzanego, rzucając w niego meblami.
Na miejscu zbrodni pracują śledczy i ekipy pogotowia ratunkowego.
Rząd Holandii ostrzegał w czerwcu przed zwiększonym zagrożeniem atakami terrorystycznymi.
„Dżihadyzm pozostaje głównym zagrożeniem terrorystycznym dla Holandii, a jego zwolennicy są podsycani propagandą z obrazami wojny w Strefie Gazy i naruszeniami Koranu” poinformowały władze w swoim zawiadomieniu, odnosząc się do próby publicznego spalenia egzemplarza muzułmańskiej księgi świętej w mieście Arnhem w styczniu.
