W najbliższej przyszłości drużyna Miami Dolphins będzie musiała radzić sobie bez swojego zawodnika.
Rozgrywający Tua Tagovailoa doznał kolejnego wstrząśnienia mózgu i chociaż obecni i byli koledzy, analitycy, a nawet fani namawiają go do przejścia na emeryturę, on nie czuje się jeszcze gotowy, aby to zrobić.
On pracuje nad powrotem na boisko, a w międzyczasie Skylar Thompson przejmie stery ofensywy.
Warto odnotować, że Tyreek Hill uważa, że w rzeczywistości może to być ukryte błogosławieństwo.
Zapytany o Thompsona, ten szybki skrzydłowy stwierdził, że jest on nieco szybszy od Tuy, chwaląc go za ducha rywalizacji i sposób, w jaki potrafi przedłużać akcje (za pośrednictwem Fins Xtra i Dov Kleiman).
WR Tyreek Hill na #Delfiny nowy QB1 Skylar Thompson:
„Jest trochę szybszy od Tua, więc jestem tym naprawdę podekscytowany. Świetnie radzi sobie z przedłużaniem akcji… to prawdziwy rywal”.
(dzięki @FinsXtra)pic.twitter.com/eALXacZHOr
— Dov Kleiman (@NFL_DovKleiman) 22 września 2024 r.
Oczywiście Tagovailoa nigdy nie zachwycał swoją umiejętnością parowania obrońców swoją szybkością.
Z drugiej strony, Dolphins mogą pochwalić się wystarczającą szybkością i talentem w ataku, aby pomóc Thompsonowi utrzymać łódź na powierzchni, podczas gdy Tagovailoa będzie mógł wrócić na boisko.
Seattle Seahawks nie prezentowali się tak solidnie w pierwszych dwóch meczach sezonu i chociaż przed niedzielnym meczem wciąż są faworytami z przewagą 6,5 punktu, Dolphins mogą sprawić kłopoty ich obronie.
Ponadto Thompson jest w drużynie już od dłuższego czasu, więc zna ich atak, nie wspominając już o tym, że miał trochę więcej czasu, aby przygotować się do tego meczu.
W tym momencie nie ma nic do stracenia, a to zawsze oznacza zagrożenie dla obrony przeciwnika.
NASTĘPNY:
Mike McDaniel „wyzwalany” przez postrzeganie ofensywy Dolphins