Carolina Panthers podjęli kontrowersyjną decyzję w sprawie Bryce’a Younga.
Po zaledwie dwóch meczach sezonu odeszli od Younga i zwrócili się do Andy’ego Daltona, jakby to był znaczący postęp.
Nawet gdyby tak było, jest więcej niż oczywiste, że ten zespół ma braki w całym składzie i bardziej skorzystałby na kolejnym wyborze w pierwszej trójce draftu niż — bezskutecznie — próbując rywalizować.
Niewiele osób w tej chwili wierzy w drużynę Panthers.
Co ciekawe, dotyczy to również LeBrona Jamesa.
W swoim ostatnim wystąpieniu w programie GoJo i Golic w Draft King czterokrotny mistrz NBA stwierdził, że w Karolinie panuje obecnie chaos.
Czy Panthers odniosą pierwsze zwycięstwo w sezonie nad Raiders?
„Nie sądzę, żeby to się wydarzyło”. @KingJames fot.twitter.com/7ZP1nspU3L
— GoJo i Golic (@GoJoandGolic) 22 września 2024 r.
Poddał w wątpliwość ich decyzję o pozbyciu się byłego numeru 1. zaledwie po dwóch meczach sezonu.
Co więcej, przewidział, że nie uda im się pokonać Las Vegas Raiders na wyjeździe, dlatego obstawia, że zespół Antonia Pierce’a odniesie zwycięstwo i poprawi swój bilans do 2-1.
Szczerze mówiąc, trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić.
W tym sezonie Raiders grają znakomicie w obronie.
Nie udało im się utrzymać dobrej passy w meczu otwarcia sezonu przeciwko Los Angeles Chargers, ale wytrzymali i powrócili, pokonując Baltimore Ravens. Jest więc jasne, że mają wszystko, czego potrzeba, aby rywalizować.
Jeśli chodzi o Panthers, ich problemy są o wiele poważniejsze niż pozycja rozgrywającego, i nawet jeśli Andy Dalton poradzi sobie lepiej, to i tak muszą uporządkować wiele kwestii, zanim ktokolwiek zaufa im na tyle, by wygrać jakikolwiek mecz.
NASTĘPNY:
Insider ujawnia, co mówi się o przyszłości Bryce’a Younga