Sporting marnuje przewagę i traci przewagę na Teneryfie (1-1)

Real Sporting de Gijón zdobył punkt nad Heliodoro Rodríguez López po remisie, który nie wystarczył rojiblancos po objęciu prowadzenia na tablicy wyników.

Rubén Albés zdecydował się na dodanie kilku nowych zawodników do podstawowej jedenastki. W obronie Rober Pier powrócił na środkową pozycję, a Pablo García na lewym obrońcy zastąpił kontuzjowanego Cote’a. Olaetxea powrócił na środek pola, a na skrzydłach po raz pierwszy w tym sezonie wystąpili Gelabert i Queipo. Jordy Caicedo wraz z Dubasinem utworzył linię ataku.

Przed starciem kibice Teneryfy demonstrowali przeciwko największemu akcjonariuszowi, José Miguelowi Garrido, żądając sprzedaży klubu ze względu na niezadowolenie ze swojego kierownictwa.

ODWAŻNY SPORT

Sporting spisał się w tym meczu bardzo dobrze. Kontrolował początkową dynamikę debiutującej na ławce rezerwowych drużyny Pepe Mela z Teneryfy. Queipo miał pierwszą dużą szansę w meczu po wyraźnym strzale ze zbyt centralnego pola karnego.

LaLiga

Początkowy remis z Nacho Méndezem i José Leónem w roli kapitanów.

W starciu ze zdezorientowaną i słabą Teneryfą Sporting znalazł nagrodę. Po dobrym stałym fragmencie gry Rober Pier wykorzystał główkę, aby strzelić Salviego i podwyższyć wynik na 0-1. Dzięki przewadze Sportinguista doszło do przerwy.

SERCE TENERYPY

W drugiej połowie Sporting grał z przewagą. Rubén Albés wycofał drużynę, która w drugim akcie szukała miejsca w kontrataku, a Caicedo zastąpił Otero. Guille Rosas miał wielką szansę po podaniu w przestrzeń przez Otero, które Salvi skutecznie zamknął.

Jordy Caicedo zadebiutował jako starter.

LaLiga

Jordy Caicedo zadebiutował jako starter.

Ze Sportingiem w tyle Teneryfa znalazła nagrodę. Diarra głową dośrodkował w długi słupek Yañeza, aby wyrównać wynik w 83. minucie. Yanis miał w doliczonym czasie wyraźną szansę na zdobycie zwycięskiego gola dla Teneryfy, jednak ją zmarnował i mecz zakończył się podziałem punktów.

Zrodlo