Lando Norris wygrywa Grand Prix Singapuru Formuły 1, zacieśnia walkę o tytuł z Maxem Verstappenem

Bądź na bieżąco ze wszystkimi najważniejszymi wydarzeniami w Formule 1. Zarejestruj się tutaj aby otrzymywać newsletter Prime Tire w swojej skrzynce odbiorczej w każdy poniedziałek i piątek.

Lando Norris wygrywa swój trzeci wyścig Formuły 1 w tym sezonie, wygrywając Grand Prix Singapuru z przewagą 20 sekund nad Maxem Verstappenem.

Dzięki temu strata w klasyfikacji kierowców zmniejszyła się do 52 punktów, a Verstappen nadal jest na prowadzeniu.

Norris nadal prowadził pod koniec 1. okrążenia i zaczął budować przewagę nad Verstappenem, zyskując ponad 11,5 sekundy przewagi na 17. okrążeniu. Ale za liderami na starcie był chaotyczny zakręt 1, ponieważ wiele samochodów przejechało szeroko. Franco Colapinto wdarł się do pierwszej dziesiątki, pozycję, którą utrzymał do 30. okrążenia. Sergio Pérez przez pewien czas miał problemy z wyprzedzeniem go.

„Jest bardzo dobry” – powiedział kierowca Red Bulla przez radio na 16. okrążeniu. „Trudno go wyprzedzić, Colapinto”.

Na wczesnych etapach GP Singapuru stało się oczywiste, że undercut wygląda mocno. To wtedy, gdy samochód zjeżdża do pit stopu przed tymi z przodu, aby uzyskać przewagę.

Lewis Hamilton był jednym z pierwszych faworytów, którzy zjechali do boksów, zamieniając miękkie opony na twarde na 19. okrążeniu. Później jednak powiedział przez radio, że jego zdaniem później będą mieli problemy, dodając, że już na 23. okrążeniu miał problemy z twardą oponą. GP Singapuru to tradycyjnie wyścig z jednym postojem, chyba że wyścig zostanie zneutralizowany.

Wydawało się, że Norris, który budował sobie znaczną przewagę, będzie uciekał. Ale około 30. okrążenia poinformował przez radio, że ma uszkodzone przednie skrzydło i zaczął zwalniać. Jednak gdy zjechał do boksów, McLaren nie zmienił przedniego skrzydła — po prostu zmienił ustawienia i zamienił opony ze średnich na twarde. Później Norrisowi powiedziano przez radio, że to „drobny problem, ale nic poważnego”.

Wszystkie oczy zwrócone były na Oscara Piastriego, gdy wyścig wszedł w środkową fazę. George Russell zjechał do boksów na 29. okrążeniu, a kierowca McLarena czaił się za nim. Piastri zaczął odliczać czas od okrążeń Verstappena, przesuwając się na drugie miejsce, gdy Holender zjechał do boksów. Jednak kierowca McLarena czuł, że jego opony tracą przyczepność, w końcu zjeżdżając do boksów po twarde opony na 39. okrążeniu. To był późny postój w boksach, śmiały ruch McLarena na torze, na którym wyprzedzanie może być trudne. Ale miał zauważalny offset opon.

Piastri wyszedł z boksów za duetem Mercedesa i nie tracił czasu, wyprzedzając Hamiltona. Zaczął polować na Russella, aby zdobyć ostatnie miejsce na podium, wyprzedzając go na 45. okrążeniu na zakręcie 4, gdy okrążał Silver Arrow okrężną drogą.

Od tego momentu wyścig się rozstrzygnął. Norris miał o włos, gdy uderzył w mur, w tym samym miejscu, w którym Russell rozbił się w zeszłym roku, ale wkrótce potem zaliczył najszybsze okrążenie, prawie dwie sekundy szybciej niż poprzednie okrążenie Verstappena. Tymczasem Pérez poinformował przez radio, że nie miał przyczepności i „podskakiwał jak kangur”.

Colapinto deptał mu po piętach, wywierając presję na Red Bullu, ale kierowca Williamsa ostatecznie ukończył wyścig poza punktacją, nie wyprzedzając nawet Péreza.

W zaskakującym zwrocie akcji na koniec Daniel Ricciardo zjechał do boksów po raz trzeci na ostatnich kilku okrążeniach, zmieniając opony na miękkie. Pędził, a w tym czasie Norris miał najszybsze okrążenie wyścigu. Ricciardo zamiast tego przejechał najszybsze okrążenie, psując szansę Norrisa na jego pierwszego wielkiego szlema.

Oto, jak zakończyły się wyniki pierwszej dziesiątki:

  1. Lando Norris
  2. Maxa Verstappena
  3. Oskar Piastri
  4. George Russell
  5. Charlesa Leclerca
  6. Lewis Hamilton
  7. Carlosa Sainza
  8. Fernando Alonso
  9. Nico Hülkenberg
  10. Sergio Pereza

To rozwijająca się historia.

Zdjęcie górne: Mark Thompson/Getty Images



Zrodlo