Dzieci muszą się bronić: "Wskazówki od psychologa, dzięki którym poznasz najlepszy sposób"

Rozwiązywanie konfliktów To coś, do czego w życiu trzeba się przyzwyczaić. Nie tylko dorośli powinni mieć strategię za ataki fizyczne lub werbalne. Również lDzieci od najmłodszych lat są zanurzone w konfrontacjach i muszą mieć narzędzia, aby wyjść zwycięsko.

Nie muszą to być duże problemy ani nie muszą oznaczać nękania czy znęcania się. Tak naprawdę te skomplikowane momenty pojawiają się w życiu codziennym we wszystkich obszarach, nawet między rodzeństwem, które może bardzo się kocha, ale różni się poglądami.

Dorośli chcą przede wszystkim chronić swoje pociechy. Nie ma co do tego wątpliwości, jednak nie zawsze łatwo jest uzyskać właściwą formułę. Przygotowanie ich na te niepowodzenia wymaga dobrego wyboru.

UDERZAJ TEGO, KTÓRY CIEBIE UDERZA LUB SKORZYSTAJ Z INNEGO SPOSOBU

Niektórzy ludzie zachęcają swoje dzieci, aby siłą odpierały agresję. „Jeśli cię uderzą, ty uderzysz”. Ale tak naprawdę u dzieci w trakcie szkolenia każde przesłanie, które zrealizują, kształtuje osobowość, która będzie im towarzyszyć przez całe życie. Psycholog i pedagog Javier De Haro, zawiera pewne wytyczne, które mogą być pomocne dla rodzin z małymi dziećmi.

Nikt nie chce, aby jego dzieci były ofiarami, ale nie chce też katów. „To skomplikowane, ale bardzo ważne, ponieważ nawet jako dorośli często mamy trudności z wyznaczaniem granic i obroną, dlatego musimy zaczynać od najmłodszych lat”.

Gdy tylko zaczną rozumieć, musisz znaleźć sposób, aby wysłać im te wiadomości. “Odkąd zaczęły się napady złości. Teraz, gdy ma półtora roku, należy mu powiedzieć, że nie uderza go, gdy wykonują ten gest.“.

Ekspert przyznaje, że dzieci mające rodzeństwo zazwyczaj lepiej wiedzą, w jaki sposób powinny rozwijać te umiejętności społeczne w parku lub w szkole, ale istnieją sposoby, aby nad tym popracować. „Musimy być konsekwentni i dawać im przykład. Jeśli nie chcemy, aby pozwolili, aby ktoś na nich krzyczał na zewnątrz, nie powinniśmy na nich krzyczeć w domu”.

RADZIĆ SOBIE

Dziewczyna odrabiająca pracę domową

  • Jest to kwestia, którą należy przećwiczyć. „Możesz powiedzieć dziecku, żeby się broniło, żeby nie pozwoliło się uderzyć, ale jeśli nie będzie tego ćwiczyć, nie nauczy się tego robić w rzeczywistości. Można to zrobić za pomocą małych dramatów lub kreowania sytuacji”. W końcu wszystko zauważają. „Powiedziałam mojemu synowi, żeby nie pozwalał, gdy tata krzyczy, musi odmówić krzykowi”.

Każde dziecko jest światem, podobnie jak rodzina i środowisko. „Jeśli powiesz dziecku, żeby uderzyło w to samo, wywołujesz stres, jeśli nie chce. Co więcej, nie wszystkie sytuacje są takie same i mogą być młodsze lub starsze, ale uczysz je również, że bicie jest sposobem na osiągnięcie rozwiązywać problemy.” konflikty” – mówi De Haro.

Dla niego lepiej jest nauczyć ich czegoś podstawowego. „Musisz nauczyć je mówić stanowczo: nie bij mnie i nie krzycz na mnie, a także podnosić rękę, aby nabrać dystansu od agresora i udać się po pomoc”.

Ważne jest, aby najmłodsi mieli jasność co do pięciu rzeczy: „Nikt nie może ich bić, krzyczeć ani obrażać. Nie można ich też zmuszać do wykonywania żadnych czynności ani dotykać części ciała. Tego trzeba się uczyć, ale nie poprzez rozmowy, bo lepiej nauczą się tego w symulacjach”.

Wychowawca uważa za istotne zwracać uwagę na znaki i pytać, jak radzą sobie w szkole. Znając środowisko szkolne i nauczycieli, warto wiedzieć, czy skargi dzieci są prawdziwe.

Zrodlo