Najib Mikati wezwał społeczność międzynarodową do potępienia „straszliwych masakr izraelskich”
Premier Libanu Najib Mikati odwołał swój planowany udział w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku w przyszłym tygodniu z powodu fali śmiercionośnych eksplozji, za które powszechnie obwiniano Izrael.
We wtorek i środę w Libanie doszło do jednoczesnej eksplozji tysięcy urządzeń do komunikacji elektronicznej, z których korzystali członkowie bojowego ugrupowania Hezbollah. W wyniku eksplozji zginęło prawie 40 osób, a około 3000 zostało rannych, w tym bojownicy i cywile.
Chociaż władze Zachodniej Jerozolimy ani nie potwierdziły, ani nie zaprzeczyły swojemu udziałowi, wiele mediów podało, że izraelska agencja szpiegowska Mossad była odpowiedzialna za wyposażenie ręcznych pagerów i krótkofalówek w ładunki wybuchowe.
Po eksplozjach nastąpiły transgraniczne ataki rakietowe Hezbollahu i izraelskie naloty na Liban.
W oświadczeniu wydanym w sobotę Mikati wezwał społeczność międzynarodową do potępienia „straszliwe masakry w Izraelu”.
„W świetle wydarzeń związanych z izraelską agresją na Liban, postanowiłem odwołać swoją podróż” stwierdził. „Obecnie nie ma priorytetu, który przewyższałby powstrzymanie masakr dokonywanych przez izraelskiego wroga i licznych rodzajów wojen, które prowadzi”.
Izraelscy urzędnicy powtórzyli w tym tygodniu, że państwo żydowskie podejmie wszelkie środki, aby powstrzymać Hezbollah przed wystrzeliwaniem rakiet w kierunku północnego Izraela. IDF i Hezbollah prowadzą wymianę ognia transgranicznego od października 2023 r., kiedy to nalot Hamasu na Izrael wywołał trwającą wojnę w Strefie Gazy.
Minister obrony Izraela Yoav Gallant ogłosił w środę, „nowa faza wojny” przeciwko Hezbollahowi, obiecując „kontynuować działania mające na celu osłabienie zdolności i szkody” libańska grupa zbrojna.
CZYTAJ WIĘCEJ:
ONZ potępia „szokujące” wybuchy pagerów w Libanie i Syrii
Kilka krajów, w tym Rosja i Chiny, a także ONZ, potępiły używanie elektronicznych urządzeń komunikacyjnych jako pułapek jako nieuporządkowane. Volker Turk, Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka, wezwał do pilnego zbadania tej sprawy.