Recenzja filmu „Dziki robot”: Kto by pomyślał, że robot i gęś mogą mnie tak wzruszyć?

Zwiastun dla Dziki robot doprowadza mnie do łez za każdym razem, gdy to widzę. Co mogę powiedzieć? Pomysł robota znajdującego społeczność na odludziu był po prostu zbyt trudny do zniesienia dla mojego serca, nawet w trzyminutowym pakiecie.

ZOBACZ TAKŻE:

42 filmy, które warto zobaczyć tej jesieni

To świetna wiadomość, że Dziki robot spełnia obietnicę zawartą w zwiastunie tysiąckrotnie. Reżyser Chris Sanders, znany z Lilo i Stich I Jak wytresować smoka, stworzyła słodką (i tak, wzruszającą) opowieść o macierzyństwie i więzi, a wszystko to wsparte jednymi z najbardziej oszałamiających animacji, jakie kiedykolwiek wyprodukowano w wytwórni DreamWorks.

Co jest Dziki robot o?


Źródło: DreamWorks

Na podstawie powieści Petera Browna, Dziki robot zostawia nas na bezludnej wyspie obok jednostki ROZZUM 7134 (głos Lupity Nyong’o). Nie mogąc wykonywać zadań dla swoich ludzkich właścicieli, jak wymaga tego jej programowanie, ROZZUM — lub w skrócie „Roz” — zwraca się do licznych dzikich zwierząt na wyspie, aby spróbować wypełnić swoją funkcję.

Szybko okazuje się, że te zwierzęta nie lubią, gdy robot pędzi na nie z radosnym okrzykiem: „Potrzebujesz pomocy?”. Bez względu na to, że Roz potrafi naśladować ich ruchy i rozumieć ich język; dla mieszkańców tej wyspy jest przerażającym intruzem i jest traktowana jak intruz. Bez żadnego zrozumienia ekosystemu wyspy Roz wdaje się w bójki ze wszystkimi, od złodziejskich szopów po przerażające niedźwiedzie, pozostawiając ją poobijaną i zupełnie samą.

Gry Mashable

ZOBACZ TAKŻE:

Recenzja „Flow”: Animowana przygoda ze zwierzętami, jakiej jeszcze nie widziałeś

Początkowa izolacja Roz otwiera wrota pierwszego dnia Dziki robot wiele wzruszających chwil. Wyzywam cię, żebyś nie usłyszał jej zdezorientowanego błagania: „Czy ktoś mi kazał?” bez rozbicia ci serca. Proszę, niech ktoś pomoże temu robotowi znaleźć cel!

Cel ten przychodzi do Roz w formie niewyklutego jaja gęsiego, ostatniego ocalałego z gniazda. Kiedyś gąsiątko o imieniu Brightbill (głos: Zatrzymujący serceKit Connor (‘s Kit Connor) wykluwa się i odciska na Roz, to ona musi nauczyć go pływać, jeść i latać na czas migracji. Ale proces rodzicielstwa okazuje się czymś więcej niż zwykłym, starym zadaniem, a Roz wkrótce odkrywa, że ​​doświadcza myśli i uczuć wykraczających poza jej programowanie.

Dziki robot jest cenną analizą macierzyństwa i wspólnoty.

Brightbill przytula się do Roz.


Źródło: DreamWorks

Sandersowi nie jest obce tworzenie filmów, w których klasyczny motyw ryby wyjętej z wody łączy się z nieprawdopodobnymi przyjaźniami. Lilo i StichPary ludzi i kosmitów, które wzięły swój tytuł, są jednymi z najlepszych, podobnie jak dynamika jeźdźca na smoku między nimi Jak wytresować smokaHiccup i Toothless. Z Roz i Brightbill wDziki robot, Sanders znów trafia szóstkę w totka.

Najważniejsze artykuły Mashable

Brightbill i Roz mogą być gęsią i robotem, ale wiele z ich interakcji wydaje się być prawdziwych dla ludzkich rodziców i dzieci. Roz nieustannie martwi się o to, czy dobrze postępuje wobec Brightbilla — coś, co ironiczna matka opos o imieniu Pinktail (głosu użyczyła Catherine O’Hara) mówi jej, że jest to normalne w rodzicielstwie. Tymczasem Brightbill balansuje na granicy między chęcią niezależności a martwieniem się o to, co się stanie, jeśli odejdzie od Roz. Jasne, on i Roz kłócą się w sposób, w jaki kłócą się tylko matki i nastolatki, ale jasne jest, że wiedzą, że są dla siebie całym światem.

ZOBACZ TAKŻE:

Recenzja „Agatha All Along”: Kathryn Hahn wyczarowuje czystą, czarowniczą zabawę

To poczucie bliskości jest tym silniejsze, że zarówno Roz, jak i Brightbill są postrzegani jako „wadliwi” przez członków swojego gatunku. Kiedy Roz spotyka okazjonalnie innego robota, są zdezorientowani jej zdolnością do odczuwania czegokolwiek. Brightbill z kolei bierze przykład ze swojej matki, rozwijając niemal robotyczny głos i podkreślając każdy swój ruch wirowaniem lub piskiem, aby ją naśladować, co jest nawykiem, który inne gęsi uważają za odpychający. Oczywiście, ostatecznie te różnice okazują się największymi zaletami Roz i Brightbill, przesłaniem, które, choć nie jest niczym rewolucyjnym, zawsze warto powtarzać.

Dziki robot poszerza również swój zakres poza Roz i Brightbill, pokazując, jak Roz odnosi się do innych stworzeń wyspy. W innej z najbardziej wzruszających relacji w filmie, Roz polega na intrygującym lisie Finku (głosu użyczył Pedro Pascal), aby pomóc z Brightbill. Jego filozofia, podobnie jak wielu innych zwierząt na wyspie, polega na tym, że w życiu obowiązuje jedna zasada: jedz albo zostaniesz zjedzony. Roz widzi rzeczy inaczej, proponując, że życzliwość może być jej własnym mechanizmem przetrwania. W trakcie filmu perspektywy Finka i innych zwierząt zmieniają się z pierwszych na drugie, co świadczy o wpływie Roz na otaczających ją ludzi. Zmienia wyspę tak samo, jak ona zmienia ją.

Roz jest kolejnym świetnym filmowym robotem.

Roz trzyma Brightbill.


Źródło: DreamWorks

Zdolność Roz do łączenia ze sobą outsiderów i całych społeczności stawia ją w rozmowie z innymi świetnymi animowanymi robotami w filmach, takimi jak Wall-E i Żelazny Olbrzym. Podobnie jak jej indywidualna transformacja, która Dziki robot rękodzieło wykonane z niezwykłą starannością.

Głos Nyong’o jest tutaj nienaganny i ma kluczowe znaczenie dla podróży Roz. Na początku filmu użycza głosu Roz jako nieustannie wesołej, z twardym, robotycznym akcentem, który odzwierciedla sposób, w jaki Roz wyróżnia się w całkowicie naturalnym środowisku. Jako Dziki robot kontynuuje, Nyong’o dodaje więcej emocji do wokalnego zestawu narzędzi Roz, pozwalając jej się wściekać, być niepewną i zirytowaną. Końcowym efektem jest głos pełen uczuć, ale wciąż noszący ślady robotyki; to kulminacja zapierającego dech w piersiach balansowania na linie występu wokalnego.

Praca Nyong’o idzie w parze z niezwykłym designem i animacją Roz. Jej dynamika i wszechstronność jako postaci — może być krabem! Latarnią morską! Budowniczym! — dorównują tylko artystom, którzy ją ożywili. Każda scena daje ci coś nowego do zauważenia w Roz, czy to wiecznie migoczące pokazy w jej oczach, czy to, jak paski światła wzdłuż jej ciała przekazują emocje. Podobnie jak występ Nyong’o, design Roz również wyznacza jej łuk na wyspie, przy czym każdy uraz mechaniczny lub okazjonalny wzrost roślin działa jak wykwintna wizualna opowieść.

Dziki robot jest cudem wizualnym.

Roz otoczona lecącymi złotymi motylami.


Źródło: DreamWorks

Mówiąc o wykwintności, nie sposób mówić o Dziki robot bez podkreślania jego wspaniałej animacji. DreamWorks nieco odszedł od wyglądu 3D CGI w ostatnich latach, prezentując bardziej ilustracyjny styl w filmach takich jak Źli faceci I Kot w butach: Ostatnie życzenie. Dla Dziki robotSanders postawił na estetykę inspirowaną akwarelami, przez co film przypomina opowieść z bajki.

Nieskazitelne lasy i baseny pływowe rozkwitają na ekranie, ich niebieskie i zielone odcienie ostro kontrastują z metalicznym szarym poszyciem i migającymi światłami Roz. Stada gęsi wzbijają się w powietrze w olśniewającym montażu lotniczym. Jasne światła Roz przecinają szalejącą śnieżycę. Każdy obraz jest sam w sobie cudowną migawką. Ale razem tworzą coś zupełnie niesamowitego, sprawiając, Dziki robot niezapomniane przeżycie i idealne zwieńczenie obchodów 30. rocznicy istnienia DreamWorks.

Dziki robot został zrecenzowany tuż po premierze na Fantastic Fest. To W kinach od 27 września.



Zrodlo