Wiceprezydent Partii Demokratycznej wyraziła nadzieję, że były prezydent Partii Republikańskiej będzie z nią uczestniczył w debacie w październiku, zaledwie kilka tygodni przed głosowaniem.
Kamala Harris rzuciła Donaldowi Trumpowi wyzwanie na drugą debatę przed wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych, mówiąc, że „z radością przyjmie” kolejną szansę na bezpośrednią walkę z byłym prezydentem.
W oświadczeniu wydanym w sobotę Jen O’Malley, rzeczniczka kampanii Harris, poinformowała, że wiceprezydent USA przyjęła zaproszenie CNN na debatę, która odbędzie się 23 października.
„Z niecierpliwością czekamy na to, aż wiceprezydent Harris ponownie będzie miała okazję w debacie CNN pokazać, że zna się na tych sprawach i że nadszedł czas, aby zakończyć współpracę z Donaldem Trumpem i wytyczyć nową drogę dla Ameryki” – powiedział O’Malley.
Ponad 67 milionów ludzi śledziło pierwsze starcie Harris-Trump 10 września, podczas którego kandydaci wymieniali się docinkami na temat imigracji, polityki zagranicznej i innych kwestii.
Większość obserwatorów uznała Harris za zwyciężczynię tej debaty, gdyż w ciągu wieczoru wielokrotnie wyprowadzała Trumpa z równowagi.
Trump nie odniósł się w sobotę do perspektywy wzięcia udziału w kolejnej debacie ze swoim demokratycznym rywalem przed wyborami 5 listopada.
Z przyjemnością zorganizuję drugą debatę prezydencką 23 października.
Mam nadzieję @realDonaldTrump dołączy do mnie.
— Kamala Harris (@KamalaHarris) 21 września 2024 r.
12 września zamieścił na swoim portalu społecznościowym Truth wpis: „NIE BĘDZIE TRZECIEJ DEBATY!”
Były prezydent Republikanów stanął w czerwcu naprzeciwko Demokraty Joe Bidena. Słabe wyniki Bidena w starciu z Trumpem wywołały pytania o jego wiek i zdolność do pełnienia kolejnej kadencji, a kilka tygodni później wycofał się z wyścigu w 2024 r.
CNN podało, że proponowana debata w październiku będzie miała podobny format jak ta w czerwcu.
„Zarówno wiceprezydent Harris, jak i były prezydent Trump otrzymali zaproszenie do wzięcia udziału w debacie CNN tej jesieni, ponieważ uważamy, że naród amerykański skorzystałby na drugiej debacie między dwoma kandydatami na prezydenta Stanów Zjednoczonych” – poinformowała stacja w oświadczeniu.
„Z niecierpliwością czekamy na odpowiedź od obu kampanii, aby amerykańska opinia publiczna mogła usłyszeć więcej od tych kandydatów, zanim podejmą ostateczną decyzję”.
Większość sondaży wskazuje na to, że Trump i Harris toczą zaciętą walkę przed nadchodzącymi wyborami, szczególnie w stanach kluczowych dla zwycięstwa w wyborach do Białego Domu.
Zgodnie z Śledzenie wyników sondaży New York TimesW sobotę Harris miała niewielką przewagę 49 proc. poparcia w skali kraju, podczas gdy Trump uzyskał 47 proc. poparcia.
Nie jest jasne, czy debaty rzeczywiście mają wpływ na kampanie prezydenckie. Większość ekspertów uważa, że wpływ ten jest minimalny.
Mimo to Elaine Kamarck i William A. Galston, eksperci wyborczy z waszyngtońskiego think tanku Brookings Institution, stwierdzili, że wrześniowa debata Harris-Trump „prawdopodobnie nada nowy impuls sprzedaży Harris”.
„Czy to wystarczy, by zapewnić jej zwycięstwo w Kolegium Elektorów, pozostaje do sprawdzenia. Jednak jej kampania i zwolennicy opuszczają debatę z nową energią i nadzieją” oni napisali.
„Z kolei kampania Trumpa musi liczyć się z tym, że wystąpienie ich kandydata prawdopodobnie zadowoli jego elektorat, nie przyciągając przy tym wielu nowych zwolenników”.