Enzo Maresca mówi, że Chelsea zamierza już dokonać kolejnych transferów w przyszłym roku, aby zniwelować dystans do Manchesteru City i Arsenalu.
Tego lata Chelsea po raz trzeci w historii wydała najwięcej pieniędzy na transfery – 219 milionów funtów.
Od czasu przejęcia zespołu przez konsorcjum Todd Boehly-Clearlake w maju 2022 r. nakłady na zespół przekroczyły kwotę 1 miliarda funtów.
Mimo to Maresca nie uważa, że Chelsea jest gotowa do rywalizacji z Manchesterem City i Arsenalem, które obecnie zajmują odpowiednio pierwsze i drugie miejsce w tabeli Premier League.
Powiedział: „Myślę, że jesteśmy bardzo dobrą drużyną, ale są kluby takie jak Manchester City i Arsenal, które są przed nami, bez wątpienia. Miejmy nadzieję, że (jeśli) będziemy się rozwijać i (ciągle) poprawiać, będziemy mogli powoli, powoli się do nich zbliżyć. Ale myślę, że jest całkiem jasne, że w tej chwili Arsenal i Manchester City są przed resztą.
„Jak powiedziałem, powodem jest to, że jeden klub ma dziewięć lat z tym samym menedżerem (Pep Guardiola dołączył do Manchesteru City w 2016 r.), drugi (Mikel Arteta w Arsenalu) pięć lat. Reszta klubów… to krótki okres”.
Kiedy zapytano go, czy oznacza to, że Chelsea musi kupić więcej zawodników, dodał: „Po ostatnim letnim okienku transferowym naszym celem jest robienie mniejszej liczby rzeczy, ale za to bardziej konkretnych.
„To jest cel na styczeń i na przyszłe lato. Mam nadzieję, że tak będzie”.
WEJDŹ GŁĘBIEJ
Audyt składu Chelsea: analiza 33-osobowej grupy i ich ról pod wodzą Enzo Maresci
(Chris Lee – Chelsea FC/Chelsea FC)