Wiadomości ze świata Dyrektor generalny 23andMe rezygnuje ze stanowiska dyrektora generalnego firmy zajmującej się testami genetycznymi i planuje zachować ją jako prywatną

NOWY JORK, 20 września (AP) Wszyscy niezależni dyrektorzy 23andMe złożyli w tym tygodniu rezygnację z członkostwa w zarządzie, co jest rzadkim posunięciem, które podkreśla ostatnie kłopoty firmy zajmującej się testami genetycznymi.

Rezygnacje są następstwem długich negocjacji z dyrektor generalną i współzałożycielką 23andMe Ann Wojcicki, która chce przejąć firmę jako prywatną.

Przeczytaj także | Wizyta premiera USA: Premier Narendra Modi od 21 września będzie przebywał z trzydniową wizytą w Ameryce; Konflikty między Ukrainą a Gazą w gazecie.

We wtorkowym piśmie do Wojcickiego siedmiu dyrektorów oświadczyło, że po miesiącach wysiłków nie otrzymało od dyrektora naczelnego „w pełni finansowanej, w pełni sprawdzonej i wykonalnej propozycji, która nie leży w najlepszym interesie powiązanych akcjonariuszy”.

Dyrektorzy zapowiedzieli natychmiastową rezygnację, argumentując, że choć nadal wierzą w misję 23andMe, to ich odejście było najlepszym rozwiązaniem ze względu na skoncentrowaną siłę głosu Wojcickiego i „wyraźną” różnicę zdań na temat przyszłości spółki.

Przeczytaj także | Spekulacje i wprowadzanie w błąd: MEA donosi agencji Reuters, że amunicja przybywa na Ukrainę z Indii.

Wojcicki odpowiedział później na rezygnację w notatce dla pracowników opublikowanej we wniosku o papiery wartościowe, stwierdzając, że jest „zaskoczony i rozczarowany” decyzją dyrektorów. Argumentował jednak, że najlepszym rozwiązaniem dla firmy w dłuższej perspektywie będzie wyciągnięcie 23andMe jako prywatnej i „wyrwanie się z krótkoterminowej presji rynków publicznych”.

Wojcicki dodał, że 23andMe natychmiast wyłoni niezależnych dyrektorów, którzy dołączą do zarządu. Wojcicki, który posiada 49 procent głosów w 23andMe, był według stanu na czwartek jedynym członkiem zarządu wymienionym na stronie internetowej spółki.

Rzecznik nie miał żadnych innych aktualizacji do udostępnienia, gdy skontaktował się z nim The Associated Press.

Firma 23andMe, która została uruchomiona w 2021 r., od tego czasu ma trudności ze znalezieniem opłacalnego modelu. W ostatnim roku finansowym firma zaobserwowała stratę netto w wysokości 667 milionów dolarów, czyli ponad dwukrotnie więcej niż rok wcześniej, wynoszącą 312 milionów dolarów.

Akcje 23andMe również spadły – w czwartek spółka osiągnęła cenę 33 centów, co oznacza spadek o ponad 97 procent od debiutu na giełdzie w 2021 r., według FactSet.

W kwietniu Wojcicki ogłosił zamiar przejęcia 23andMe poprzez przejęcie wszystkich wyemitowanych akcji, których nie posiada. Wojcicki powiedział także, że chce zachować kontrolę nad spółką i nie jest przygotowany na wspieranie alternatywnych ofert innych oferentów.

Oprócz rezygnacji w ostatnich miesiącach 23andMe trafiło na wiele innych nagłówków gazet, szczególnie w związku z obawami dotyczącymi prywatności. W zeszłym tygodniu 23andMe zgodziło się zapłacić 30 milionów dolarów w gotówce w ramach rozstrzygnięcia pozwu zbiorowego, w którym zarzuca się firmie brak ochrony klientów, których dane osobowe zostały naruszone w 2023 roku.

23andMe wyraziło wstępne poparcie dla ugody, która ma zostać rozpatrzona przez sędziego do zatwierdzenia w przyszłym miesiącu. W oświadczeniu rzecznik stwierdził, że firma nie może się doczekać sfinalizowania transakcji, co jej zdaniem leży „w najlepszym interesie klientów 23andMe”. Rzecznik dodał, że płatność w wysokości 30 milionów dolarów pokryje wszystkie roszczenia Stanów Zjednoczonych, a oczekuje się, że 25 milionów dolarów zostanie objęte ochroną ubezpieczeniową. (AP)

(To jest nieedytowana i automatycznie wygenerowana historia z kanału Syndicated News, personel LatestLY nie modyfikował ani nie edytował treści)



Zrodlo