Gwiazda NFL „nie kupuje” 2-0-go początku sezonu jednej z drużyn

(Zdjęcie: Rob Carr/Getty Images)

New Orleans Saints rozpoczęli sezon niezwykle ofensywnie.

Zespół Dennisa Allena nie miał większych problemów z pokonaniem Bryce’a Younga i drużyny Carolina Panthers w meczu otwierającym sezon, a w drugim tygodniu rozgrywek podtrzymał dobrą passę, rozgromiając drużynę Dallas Cowboys w Arlington.

Derek Carr jest liderem ligi pod względem oceny rozgrywającego, mając na koncie pięć podań zakończonych przyłożeniem i zaledwie jedną przechwyconą piłkę, a Alvin Kamara wygląda jak drugie wcielenie Barry’ego Sandersa.

Ich obrona zdominowała grę drużyny przeciwnej na linii wznowienia gry, a w większości przypadków grali w piłkę nożną bez błędów.

Mimo to, gwiazda Detroit Lions, WR Amon-Ra St. Brown, wciąż nie jest pod wrażeniem Saints.

W rozmowie ze swoim bratem, Equanimeousem, w podcaście stwierdził, że po prostu trafili na jeden z ich gorszych dni.

St. Brown stwierdził, że drużyna Cowboys zwykle przeplata świetne mecze słabymi, a ten mecz akurat był jednym z tych słabych.

Nie trzeba dodawać, że jego brat nie był na to gotowy i stwierdził, że to szaleństwo, że dyskredytuje Cowboys, po tym jak przez lata wygrał tyle meczów z tym składem.

Mówiąc szczerze, może mieć rację, bo Cowboys grali dość nierówno i są historią dwóch drużyn, a zwycięstwo Saints nad Panthers nie było czymś imponującym.

Z drugiej jednak strony nie ma powodu sądzić, że ten początek sezonu to przypadek i powinniśmy wręczać kwiaty tym, na których zasługują.

NASTĘPNY:
Gracz stawia duży zakład na mecz Saints i Eagles



Zrodlo