Po rozegraniu 250 meczów jako zawodnik Barcelony Jorge Pulido w każdym swoim stwierdzeniu nadal pokazuje, dlaczego jest kapitanem SD Huesca. Stwierdzając, że podpisanie kontraktu z Barceloną było najlepszą decyzją, jaką mógł podjąć, pojawił się w sali prasowej, aby ocenić początek ligi i przypomnieć sobie swoje najlepsze i najgorsze momenty w roli lidera zespołu.
Pulido przeżywa obecnie swój ósmy sezon w barwach Barcelony. Fakt, który bierze pod uwagę „bardzo skomplikowane” dostać się „do tego samego klubu” i że ma nadzieję odtąd kontynuować współpracę: „jestem szczęśliwy. Mam nadzieję kontynuować dodawanie jeszcze wielu meczów. Staram się dać z siebie wszystko, aby klub nadal się rozwijał”.
Kapitan wspominał swoją karierę w SD Huesca, podkreślając wspaniałe momenty, takie jak pierwszy w historii klubu awans do First Division w Lugo, czy przyjazd do Huesca z Belgii. „Byliśmy szczęśliwi w Belgii, ale ostatecznie futbol jest tym, co jest najważniejsze. Decyzja o wyjeździe była ważniejsza, nawet jeśli była ryzykowna. Na szczęście dzięki mojej rodzinie i mnie udało mi się cieszyć piłką nożną oraz poznać niesamowity klub i miasto, które dało nam wszystko.stwierdził. „W tym momencie serce podpowiadało mi, że mam wyjść i pojawiła się Huesca. I myślę, że to najlepsza decyzja, jaką podjąłem w życiu.” dodał.
W dzisiejszym programie usłyszymy także klasyka Roberta Garcíę Torala, obecnego w barażach o awans z Kordobą w 2007 roku. Andaluzyjczycy odwiedzają El Alcoraz w poniedziałek o 20:30. Robert zajmuje się teraz osobistą analizą piłkarzy wszystkich kategorii i wyjaśnił nam, w jaki sposób realizuje to ciekawe zadanie.