Weteran Dragon Age, Mark Darrah, zdementował wszelkie oskarżenia o brak sukcesu komercyjnego serii, sugerując, że otrzymał nawet nagrodę za uratowanie kwartalnych wyników finansowych EA.
W przygotowaniu do Dragon Age: Straż Zasłonyjedną osobliwą narracją jest sugestia, że seria zawsze była nieco niszowym wyborem. Jest to narracja, którą Mark Darrah, weteran BioWare, który był deweloperem projektu pierwszych dwóch gier Dragon Age, a także producentem wykonawczym Dragon Age: Inquisition, uważa za po prostu błędną.
Dosłownie dostałem trochę chotsky’ego (nie pamiętam, co) od członka zarządu, ponieważ DAI „uratowało kwartał” https://t.co/Efzm0DtvT918 września 2024 r.
W odpowiedzi na Twitterze Darrah zauważył, że „nie jestem pewien, skąd wzięło się ‘DAI było komercyjną porażką’”, wskazując na jego „ponad 12 milionów” sprzedaży, która, jak mówi, „znacznie przewyższyła wewnętrzne prognozy EA”. Aby dodać uznanie krytyków do tego sukcesu komercyjnego, Darrah zauważa, że Inquisition również zgarnęło kilka nagród Gry Roku, pomimo premiery w roku o wysokiej konkurencji.
Sukces komercyjny był tak znaczący, że Darrah twierdzi, że otrzymał prezent od dyrektora EA, wydawcy Dragon Age: Inquisition, ponieważ gra „uratowała kwartał” dla firmy. A jeśli pomyśleliście sobie: „Cóż, może inne gry Dragon Age nie sprzedawały się tak dobrze”, to prawdopodobnie to też nieprawda. Origins sprzedało się w nakładzie 3 milionów egzemplarzy w ciągu pierwszych trzech miesięcy, a Dragon Age 2 dorównało temu tempu, sprzedając się w nakładzie 2 milionów egzemplarzy w ciągu pierwszych dwóch miesięcy. Mając na uwadze te liczby dla Inquisition (i sukces Wrota Baldura 3którego korzenie mocno osadzone są w glebie BioWare), Veilguard najwyraźniej będzie musiał wspiąć się na dość stromą górę, aby wpasować się w klimat swoich poprzedników.
Reżyser Veilguard chciałby zobaczyć kolekcję gier z serii Dragon Age w stylu Mass Effect, ale na razie nie wiadomo, kiedy to nastąpi.