Rosyjskie ataki na ukraińską sieć energetyczną prawdopodobnie naruszają prawo humanitarne: ONZ

Według Misji Monitorującej Prawa Człowieka ONZ na Ukrainie (HRMMU) rosyjskie ataki powietrzne na ukraińskie obiekty służące wytwarzaniu, przesyłowi i dystrybucji energii elektrycznej prawdopodobnie naruszają międzynarodowe prawo humanitarne.

Raport opublikowany w czwartek skupiał się na dziewięciu falach ataków, które miały miejsce między marcem a sierpniem tego roku.

HRMMU poinformowało, że odwiedziło siedem elektrowni, które zostały uszkodzone lub zniszczone w wyniku ataków, a także 28 społeczności dotkniętych strajkami.

„Istnieją uzasadnione podstawy, by sądzić, że liczne aspekty kampanii wojskowej mającej na celu uszkodzenie lub zniszczenie ukraińskiej cywilnej infrastruktury elektroenergetycznej i cieplnej oraz przesyłowej naruszyły podstawowe zasady międzynarodowego prawa humanitarnego” – czytamy w raporcie.

Pierwsza duża fala strajków nastąpiła w 2022 r., kilka miesięcy po tym, jak Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę w lutym tego roku.

Ataki trwały przez cały okres wojny, jednak Moskwa wyraźnie zintensyfikowała swoją kampanię od marca ubiegłego roku.

Każda fala strajków powodowała, że ​​ukraińskie miasta były pozbawione prądu przez wiele tygodni i przez wiele godzin.

Ukraina twierdzi, że atak na jej system energetyczny jest zbrodnią wojenną, a Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) wydał nakazy aresztowania czterech rosyjskich urzędników i oficerów za bombardowanie cywilnej infrastruktury energetycznej.

Rosja twierdzi, że infrastruktura energetyczna jest uzasadnionym celem militarnym i odrzuca zarzuty wobec swoich urzędników, uznając je za nieistotne.

„Rosja próbuje wpędzić Ukrainę w tarapaty finansowe, przeprowadzając ukierunkowane ataki na jej systemy energetyczne” – powiedziała w czwartek przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, ogłaszając, że 160 milionów euro (178 milionów dolarów) z wpływów z zamrożonych rosyjskich aktywów zostanie przeznaczone na zaspokojenie pilnych potrzeb humanitarnych Ukrainy tej zimy.

Jak dodała, na Litwie demontowana jest elektrownia paliwowa, która zostanie odbudowana na Ukrainie, gdzie zniszczeniu uległo 80 procent elektrowni cieplnych w tym kraju.

Ministerstwo Handlu i Handlu poinformowało, że ataki stanowią zagrożenie dla ukraińskiego systemu zaopatrzenia w wodę, kanalizacji i warunków sanitarnych, ogrzewania i ciepłej wody, zdrowia publicznego, edukacji, a także dla całej gospodarki.

Zwrócono uwagę na szczególny problem występujący na obszarach miejskich, gdzie większość domów jest podłączona do scentralizowanych systemów ogrzewania i ciepłej wody.

W raporcie podano, że prawie 95 procent mieszkańców stolicy Ukrainy, Kijowa, korzysta z centralnego systemu ogrzewania piwnic, którego wydajność wymaga użycia pomp elektrycznych, aby dotrzeć do wyższych pięter budynku.

„Bez awaryjnego zasilania elektrycznego miliony mieszkańców miast mogą zostać bez ogrzewania” – czytamy w komunikacie.

HRMMU, cytując ekspertów, twierdzi, że tej zimy Ukraińcy muszą się spodziewać przerw w dostawie prądu trwających od czterech do 18 godzin dziennie.

W raporcie wskazano również, że latem 2024 r. kwestie związane z energią były drugim najczęstszym powodem ucieczki Ukraińców z kraju.

Najnowsze ataki

W czwartek ukraiński operator sieci energetycznych Ukrenergo poinformował, że Rosja zaatakowała w nocy infrastrukturę energetyczną w Sumach, co spowodowało tymczasową przerwę w dostawie prądu w regionie północno-wschodnim.

Według doniesień rosyjskich sił powietrznych, w nocy z czwartku na piątek Rosja zaatakowała dziewięć regionów Ukrainy, zestrzeliwując wszystkie 42 drony i jeden z czterech pocisków.

Serhij Łysak, gubernator centralnego obwodu dniepropietrowskiego, poinformował, że lotnictwo zestrzeliło jeden pocisk nad jego regionem i że nikt nie został ranny.

Gubernator obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow poinformował, że sześć osób zostało rannych w rosyjskim ataku na wschodnie miasto Kupiańsk, 8 km (pięć mil) od linii frontu.

Dodał, że w Charkowie uszkodzeniu uległa infrastruktura cywilna, szkoła, przedszkole i 10 budynków mieszkalnych.

Jak poinformował gubernator obwodu czerkaskiego Ihor Taburets, uszkodzona została również placówka edukacyjna.

Gubernator Iwan Fiodorow poinformował w czwartek, że w wyniku rosyjskich ataków w obwodzie zaporoskim na Ukrainie zginęła jedna starsza kobieta, a dwie inne zostały ranne.

Jak poinformował w komunikacie Telegram, w ciągu ostatnich 24 godzin siły rosyjskie ostrzelały region 161 razy, niszcząc infrastrukturę i budynki mieszkalne.

„Plan zwycięstwa”

Tymczasem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w środę, że jego „Plan Zwycięstwa”, mający na celu zaprowadzenie pokoju w kraju, przy jednoczesnym zachowaniu jego siły i uniknięciu wszystkich „zamrożonych konfliktów”, został wdrożony po długich konsultacjach.

Zełenski obiecał w zeszłym miesiącu, że przedstawi swój plan prezydentowi USA Joe Bidenowi, prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, podczas jego udziału w sesjach Rady Bezpieczeństwa ONZ i Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Choć Zełenski codziennie aktualizuje stan przygotowań do planu, nie podał zbyt wielu szczegółów na temat jego treści, wskazując jedynie, że ma on na celu stworzenie warunków akceptowalnych dla Ukrainy.

Zełenski powiedział w swoim wieczornym wystąpieniu wideo, że nie ma alternatywy dla pokoju, „żadnego zamrożenia wojny ani żadnych innych manipulacji, które mogłyby po prostu odłożyć rosyjską agresję na inny etap”.

Zrodlo