James Conner szczerze opowiada o Kylerze Murrayu

(Zdjęcie: Norm Hall/Getty Images)

Zawodnicy drużyny Arizona Cardinals mieli kilka trudnych sezonów, w których nie udało im się dostać do fazy play-off, przynajmniej częściowo z powodu kontuzji. ​​Istnieje jednak nadzieja, że ​​w tym sezonie uda im się być konkurencyjni po ich ogromnym zwycięstwie nad Los Angeles Rams w niedzielę.

Rozgrywający Kyler Murray, który opuścił sporą część sezonów 2022 i 2023 z powodu kontuzji więzadła krzyżowego przedniego, spisał się znakomicie w meczu z Los Angeles, kończąc 17 z 21 prób podań na 266 jardów i trzy przyłożenia, a także dodając 59 jardów biegu.

W NFL Network rozgrywający drużyny Arizona James Conner pochwalił Murraya, nazywając go „niezwykle utalentowanym graczem”.

Chociaż Murray w dwóch ostatnich sezonach gry w Pro Bowl brał udział, krajowe media mają co do niego wątpliwości, częściowo z powodu jego skromnego wzrostu (podawane jest jako 178 cm).

Jednak ten sezon rozpoczął się dla niego bardzo dobrze i teraz ma człowieka, który może okazać się realną bronią w osobie debiutanta, szerokiego rozgrywającego Marvina Harrisona Jr., wybranego z czwartym numerem tegorocznego draftu.

Murray jest także rozgrywającym o podwójnym zagrożeniu, a próba zatrzymania go w biegu przypomina próbę złapania wiewiórki biegającej po podwórku czy parku.

Najbardziej imponującym elementem gry Arizony w dwóch meczach jest jej atak, który plasuje się na drugim miejscu pod względem zdobytych punktów i na czwartym pod względem jardów zdobytych biegiem.

Connor zrobił swoje, zdobywając 172 jardy i dwa przyłożenia, a Harrison przebiegł 130 jardów i zdobył dwa przyłożenia w zaledwie czterech przyjęciach przeciwko Rams.

Być może Cardinals sprawią, że wyścig o trzy miejsca dające dziką kartę w play-offach NFC, a może nawet o NFC West, stanie się bardziej interesujący do końca roku.

NASTĘPNY:
Davante Adams ujawnia swoje przemyślenia na temat Marvina Harrisona Jr.



Zrodlo