Krótkofalówki, pagery, laptopy, panele słoneczne, telefony komórkowe… Nagle eksplodują jednocześnie w pewnym miejscu w Libanie. Jest to przygotowany i skoordynowany atak Pokazuje, że na wojnie zawsze jest coś nowego, co cię zaskakuje.
W wyniku tego ataku zginęło co najmniej czternaście osób, a ponad 450 zostało rannych. To już drugi dzień z rzędu ataków tego typu. Nie minęły nawet 24 godziny od rozpoczęcia tysięcy wyszukiwań.
To moment, w którym mężczyzna rozrywa sobie kieszeń akurat w chwili, gdy miał zapłacić w supermarkecie. Klienci i pracownicy Wybiegli na ulicę, gdzie oddychało chaosem. i histeria.
Nikt nie wie, co się działo. Większość szpitali w kraju upadła do tego stopnia, że służby medyczne poprosiły ludność o przybycie i oddanie krwi. móc zaopiekować się tak wieloma rannymi osobami.
Tysiące biperów w rękach bojowników Hezbollahu w Libanie i Syrii eksplodowało jednocześnie, powodując prawdziwą tragedię. Co najmniej 12 osób nie żyje, a prawie trzy tysiące jest rannych.
Wszystko wskazuje na atak skierowany ze strony Izraela. Ale jak to się stało? Kto jest za? Czy będzie odpowiedź ze strony Hezbollahu? Dziś w „La Linterna” rozmawiamy o nowej eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie spowodowanej kilkoma prostymi pagerami.
Jakie są pagery i jak to się mogło stać?
Dziś krótkofalówki eksplodują, wczoraj „szuka się” ich. Mówimy o urządzeniach, które wielu uważało za przestarzałe, ale takie się stały w „koniu trojańskim” demaskującym Hezbollah.
Przykładowo w przypadku pagerów mamy do czynienia z modelem AR924. Jest to marka tajwańska choć sama firma zapewnia, że jest produkowana i sprzedawana z Europy, a konkretnie z Węgier. Z pewnością brzmią znajomo, ponieważ były bardzo typowe w serialach telewizyjnych typu „Emergency”.
Są jednokierunkowe i miały funkcję powiadamiania użytkownika, że ktoś próbował się z nim skontaktować. Dlatego też, kiedy do ciebie dzwonili, nie mogłeś odpowiedzieć.
Sama oficjalna strona internetowa opisuje ten model jako „niezawodne urządzenie w nieprzyjaznym środowisku”. Wszystko wskazuje na to, że do wyszukiwarek wprowadzono materiał wybuchowy o masie od 30 do 60 gramów wraz z baterią i włącznikiem, który można było zdalnie uruchomić. Urządzenia są bardzo kompaktowe i łatwe w użyciu, ponieważ odbierają tylko bardzo krótkie wiadomości tekstowe i wibruje lub wydaje sygnał dźwiękowy, gdy nadejdzie informacja. Jedyne, czego nie możesz zrobić, to odpowiedzieć.
Możliwe wyjaśnienie pochodzenia eksplozji
Josep Albors jest szefem badań w firmie zajmującej się cyberbezpieczeństwem ESETi wyjaśnił nam w „La Linterna” wszystko o tych urządzeniach.
„Członkowie Hezbollahu próbują uniemożliwić Izraelowi przechwytywanie ich komunikacji, zmienili urządzenia i korzystają z innych częstotliwości. Teoretycznie można wysyłać trudniejsze zaszyfrowane wiadomości przechwycić, chociaż może nie być to takie trudne. Zacząłem liczyć.
I jak mówi, pagery te mają wiele zalet, takich jak: „są małe i mają baterię „Zwykle wytrzymuje kilkadziesiąt dni, około 85 dni na jednym ładowaniu” nie są jednak zwolnieni z tego, że są podatni na ataki izraelskiego wywiadu.
Ale jak wyglądały te eksplozje? Jakie może być jego pochodzenie? „Wszystko wskazuje na materiał wybuchowy o klasie wojskowej, który może spowodować silną detonację przy użyciu bardzo małego materiału wybuchowego. Jeżeli tak było, materiał wybuchowy byłby wspierany przez wszystkie fragmenty pagera, tworząc efekt granatu” – wyjaśnił ekspert.
Jednakże, Istnieje ważny szczegół, który może wyjaśnić pochodzenie tej eksplozji. „Ważny szczegół: wygląda na to, że nie eksplodował natychmiast, dzwonił przez jakiś czas, aby użytkownik mógł przyłożyć pager do oczu i w ten sposób spowodować większe szkody, gdy eksplodował” – wyjaśnił.
„Zgodnie z teorią, której używają, wszyscy mieli aktywator czekający na tę wiadomość, to logiczne „Ktokolwiek to wysłał, chciałby, aby zostało to zrobione jednocześnie” skazany.
„Jeśli to, co naszym zdaniem się potwierdzi, oznacza, że doszło do bardzo dużej operacji, trzeba było przechwycić te urządzenia, „podłożyć materiał wybuchowy z konkretną datą i aby nie został odkryty” wyrażone.
Po tych wszystkich atakach nadszedł czas, aby zobaczyć, kto za tym stoi, choć wszystko wskazuje na to, że jest to operacja kierowana przez Mossad, czyli innymi słowy Izrael. Na razie nie wydali żadnego oświadczenia w tej sprawie.
Dla Hezbollahu takie zdemaskowanie jest wielkim upokorzeniem, dlatego należy spodziewać się dalszej eskalacji napięcia na tym obszarze, co doprowadzi do otwartej wojny między obiema stronami. Na razie wiemy, że Hezbollah obiecał zemstę.