Dyrektor generalny Diablo, Rod Fergusson, twierdzi, że kolejna aktualizacja Diablo 4 zrobi dla postępów to samo, co niesławny Sezon 4 zrobił dla łupów.
Diablo 4 ma dwa ważne wydarzenia na horyzoncie: rozszerzenie Vessel of Hatred i sezon 6. Pierwszy z nich to płatne doświadczenie, które zabiera nas do nowych krain, wprowadza nigdy wcześniej nie graną klasę i kontynuuje fabułę podstawowej gry RPG. Sezon 6 to z kolei darmowe doświadczenie, które również oferuje coś nowego do zrobienia, jednocześnie ulepszając podstawy gry.
Ta ostatnia część jest istotna, ponieważ pierwszy sezon Diablo 4 dał grze RPG akcji trudny start, ale w sezonie 4 osiągnęliśmy pewną spójność, wprowadzając na tyle duże zmiany w systemie łupów, że Blizzard zdecydował się na wprowadzenie dla nich PTR.
Od tamtej pory wszystko wygląda lepiej, ponieważ Blizzard szukał gdzie indziej w każdym sezonie, aby ulepszyć fundamenty Diablo 4. I nie wygląda to inaczej w kolejnej łatce RPG akcji.
„Chcielibyśmy powiedzieć, że to, co sezon 4 zrobił dla łupów, sezon 6 robi dla postępów” – mówi Fergusson Bardzo dobry„I tak ludzie zobaczą wiele naprawdę interesujących zmian w tym, jak robimy paragon, jak radzimy sobie z trudnościami, jak radzimy sobie z poziomowaniem, i jesteśmy naprawdę podekscytowani, że zobaczą, jak to wszystko naprawdę ożywa w sezonie 6”.
Pytanie, na które odpowiada Fergusson, odnosi się do kwestii i próśb, których fani mogą spodziewać się w sezonie 6 i samym Vessel of Hatred. Podczas gdy Fergusson zajmuje się kolejnym sezonem, producent wykonawczy Gavian Whishaw porusza kwestię pierwszego dużego rozszerzenia RPG.
„W przypadku Vessel of Hatred jest to bardzo oczywiste, ponieważ ludzie domagali się dłuższej kampanii, dłuższej fabuły” – mówi.
„Chcą wiedzieć, gdzie postacie są w świecie, co robią i jak się rozwijają. Więc Vessel of Hatred odpowiada na wiele pytań na ten temat”.
Rozszerzenie Vessel of Hatred do Diablo 4 ukaże się 8 października, choć Blizzard ma jeszcze więcej do ujawnienia na temat sezonu 6. Miejmy nadzieję, że nie będziecie musieli długo czekać. Jak mówi Fergusson, planowany jest stream, który obejmie wszystko, co przyniesie nowa darmowa aktualizacja.
Diablo 4 mogło osiągnąć szczyt popularności, ponieważ gracze zadają teraz dosłownie nieskończone obrażenia na serwerze PTR, a przez graczy mam oczywiście na myśli Whirlwind Barbarzyńcę.