Indyjskie wyścigi konne sztafetowe mają historyczne korzenie dla plemion indiańskich

Koń odegrał kluczową rolę w historii i mitologii wielu plemion indiańskich. Shoshone, Crow, Blackfeet, Sioux i inne plemiona po raz pierwszy zobaczyły konie, gdy Hiszpanie sprowadzili je na ten kontynent 500 lat temu i od tego czasu używają ich w polowaniach i bitwach. Łącznie plemiona te nazywają siebie „Narodami Koni”.

Jak zaraz się przekonacie, mężczyźni i kobiety z tych plemion również wykorzystują konie w sporcie, który fani nazwali „oryginalnym amerykańskim sportem ekstremalnym”. Plemiona nazywają ją Sztafetą Indyjską, jej korzenie sięgają wieków wstecz i jest to jedna z najbardziej ekscytujących, niebezpiecznych i inspirujących rzeczy, jakie kiedykolwiek zobaczysz.

Zaczynamy od początku. W sztafecie indyjskiej aż sześć koni wyścigowych pełnej krwi ustawia się na linię startu narysowaną w błocie. Konie są na oklep; żadnych siodeł ani strzemion. Ich jeźdźcy nie noszą żadnego sprzętu ochronnego. Na dźwięk rogu wskakują na pokład i burzą tor.

Ken Real Bird: Wsiąść na konia na oklep i biegać tak szybko, jak tylko potrafisz, jest łatwe.

Bill Whitaker: To proste.

Ken Real Bird: Tak.

Ken Real Bird jest kimś w rodzaju „starszego męża stanu” indyjskiej sztafety i ogłasza wyścigi na całym Zachodzie Ameryki.

Ken Real Bird: Te konie potrafią biegać tak, jakbyś nie uwierzył. Ale najtrudniejsza część polega na zeskoczeniu.

Ken Prawdziwy Ptak
Ken Real Bird ogłasza indyjskie sztafety.

60 minut


Czekać. Co? Po tym, jak jeźdźcy ścigają się przez jedno okrążenie toru o długości pół mili, wszyscy pędzą do czegoś w rodzaju rowu dla koni, gdzie członkowie drużyny czekają ze świeżymi końmi na tak zwaną wymianę.

Ken Real Bird: Musi więc przyjechać, odpowiednio obniżyć bieg, a następnie ustawić konia pod odpowiednim kątem.

Ken Real Bird: Wysiada, robi jeden, dwa, trzy kroki i wskakuje na grzbiet konia.

Ken Real Bird: Bum, proszę bardzo.

Ken Real Bird sprawia, że ​​latający skok z jednego konia na drugiego wydaje się prosty. Nie jest. To bardziej przypomina niebezpieczny, chaotyczny taniec, w którym jeźdźcy i konie z sześciu drużyn próbują zrobić to samo w tym samym czasie i na tej samej przestrzeni.

Ken Real Bird: Masz, jak to się nazywa, „montera”.

Ken Real Bird: Ich zadaniem jest przede wszystkim utrzymywanie konia we właściwej pozycji, gdy przyjeżdża jeździec.

Ken Real Bird: Jednocześnie masz faceta, który zwykle jest zwinny i stoi na nogach. I musi złapać tego konia, który nadjeżdża z prędkością 15 mil na godzinę. Ten koń naprawdę nie przejmuje się twoimi uczuciami.

Trzeci członek „załogi pit-stopu” trzyma: trzeci konia, bo jeźdźcy muszą to zrobić inny przeskoczyć kolejne okrążenie.

Bill Whitaker: To ekscytujące. Ale to… to też jest niebezpieczne, prawda?

Ken Real Bird: Tak. Dużo kontuzji. Niemal w każdej serii niektórzy z zawodników zostaną przejechani.

Ken Real Bird: Czy możesz sobie wyobrazić linię frontu Chiefs Kansas City połączoną w jedną i po prostu cię przejeżdżającą? Właśnie tak się będziesz czuł, ponieważ ten koń waży 1000 funtów.

Sztafeta indyjska
Sztafeta indyjska

60 minut


Kontuzje zarówno koni, jak i ludzi są częścią tego sportu. Zespołowi, który najlepiej uniknie kolizji i wygra trzecie okrążenie na trzecim koniu, można wybaczyć popis na mecie.

Ken Real Bird twierdzi, że korzenie współczesnej sztafety indyjskiej sięgają najazdów na kradzieże koni, które niegdyś organizowały plemiona przeciwko białym osadnikom… i sobie nawzajem.

Ken Real Bird: Ci młodzi mężczyźni z różnych krajów podróżowali. Kiedy był środek nocy, przyjeżdżali, zabierali nagrodzonego konia i zapędzali go z powrotem do swojego kraju. W biegu zamienili się końmi, bo byli ścigani. I tak oto w dużym stopniu wywodzi się sztafeta indyjska – sport, który znamy dzisiaj.

Wyścigi w zorganizowanym sporcie po raz pierwszy zorganizowano na początku XX wieku.

Calvin Ghost Bear: Kiedy zaczynali, większość tych ras miała miejsce w ich własnych społecznościach, rdzennych społecznościach w ich rezerwatach.

Calvin Ghost Bear jest członkiem plemienia Siuksów i prezesem organizacji zwanej Indyjską Radą Sztafety Horse Nations.

Calvin Ghost Bear: W przypadku Horse Nations w zasadzie przejęliśmy wiele ras należących do narodów plemiennych i wprowadziliśmy je do głównego nurtu. A teraz przenosimy to na większą scenę.

Niedźwiedź Duch Calvina
Niedźwiedź Duch Calvina

60 minut


Zeszłego lata sztafeta Indian przecinała Zachód i osiągnęła swój punkt kulminacyjny w Casper w stanie Wyoming trzydniowymi mistrzostwami, które celebrowały kulturę plemienną w pieśni, bębnach i tańcu… i zaoferowały nagrodę pieniężną o wartości ponad 100 000 dolarów dzięki sponsoringowi ze strony kasyna będącego własnością przez plemię Północnego Arapaho.

W jej skład wchodziła sekcja żeńska. To raczej dwa okrążenia i dwa konie niż trzy i trzy w wyścigach mężczyzn, ale atletyzm – i niebezpieczeństwo – są równie oczywiste.

Jest też Dzieci’ Sztafeta indyjska, w której sześcioletni jeźdźcy ścigają się na kucykach…. wspinać się… i spadać.

Ken Real Bird: To są goście, którzy wyrastają na świetnych jeźdźców, świetnych ustawiaczy, bo wszyscy są jeźdźcami. I tak jest w każdej rezerwacji.

W rezerwacie Blackfeet w Montanie poznaliśmy Ervina Carlsona i jego syna Chazza, którzy od lat rywalizują w sztafecie indyjskiej.

Chazz to jeden z najbardziej doświadczonych jeźdźców na letnich torach.

Chazz Racine: W sztafecie osiągnięcie dobrych wyników w sporcie to po prostu ćwiczenia, ćwiczenia, ćwiczenia i lata doświadczenia.

Inną drużyną, którą obserwowaliśmy podczas letnich zawodów, prowadzi 23-letni Tuesday Washakie z plemienia Shoshone w Wyoming. Jej młodsza siostra Zia jest zawodniczką ich kobiecej drużyny. Oboje czują bliską więź ze swoimi końmi.

Wtorek Washakie: Jeśli masz zły dzień i nie wszystko idzie po Twojej myśli, możesz wyjść, złapać konia i na nim pojeździć i tak dalej – wszystko będzie wyglądać lepiej. (śmiech) Myślę, że tak właśnie jest.

Mason Red Wing czuje tę samą więź i obowiązek dbać o swoje konie.

Mason Red Wing: To naprawdę coś wyjątkowego, ponieważ jesteśmy tu wszyscy w jednym celu, a jest nim… koń.

Mason pochodzi z rezerwatu Crow Creek Sioux w Południowej Dakocie.

Mason Red Wing: Kiedy byłem młodszy, ja… nie wiedziałem, dlaczego czułem taką złość i wrogość wobec moich własnych ludzi. Ja… Nie chciałem być rdzennym Amerykaninem. I… koń mi pomógł… no wiesz, ponownie połączyć się z moją kulturą i być dumnym z tego, kim jestem i dumnym z tego, skąd pochodzę.

Bill Whitaker: Dlaczego czułeś, że nie lubisz bycia rdzennym Amerykaninem?

Mason Red Wing: Dorastając, skąd pochodzę, w rezerwacie, widzisz wiele rzeczy, które sprawiają, że nie jesteś dumny z tego, skąd pochodzę…

Bill Whitaker: Jak co?

Mason Red Wing: Alkoholizm, narkomania, narkomania, samobójstwo. Wskaźniki samobójstw w rezerwacie są cztery lub pięć razy wyższe od średniej krajowej. Mój własny ojciec uległ alkoholizmowi. Więc naprawdę trafiło w sedno.

Mason Red Wing z Billem Whitakerem
Mason Red Wing z Billem Whitakerem

60 minut


Bill Whitaker: Powiedziałeś, że koń uratował ci życie?

Mason Red Wing: Tak. Tak jest. Głównie.

Bill Whitaker: Myślisz, że tak jest w przypadku wielu młodych indiańskich dzieci?

Mason Red Wing: Myślę, że tak. Jest mnóstwo dzieciaków, które po prostu – które po prostu szukają – tych drzwi.

W sztafecie indyjskiej jest mało blasku i dużo ciężkiej pracy. Każdy zespół finansuje się sam i prawie każdy ma „codzienną pracę”, aby pomóc w opłaceniu rachunków. Ale ten sport zyskuje na popularności; nagrody pieniężne rosną, oraz 67 zespoły rywalizowały w zeszłorocznych mistrzostwach.

Jakość koni również rośnie… drużyny udają się na główne tory wyścigowe, takie jak Churchill Downs, na którym odbywają się Derby Kentucky, aby kupić sprinterów dobrze nadających się do sztafety indyjskiej.

Duch Niedźwiedzia Calvina: Kentucky. To byłoby ostateczne. Wyścig pokazowy przed derbami to byłby mój cel.

Każdy zespół rywalizował w jednej serii każdego dnia mistrzostw. Ich łączny czas z pierwszych dwóch dni zadecydował o tym, czy w niedzielę dostaną się do finałowej eliminacji mistrzostw.

Bill Whitaker: Czy w ramach wymiany wyścig zwykle wygrywa się, czy przegrywa?

Ken Real Bird: Tak. To coś w rodzaju sztafety, ale w lekkoatletyce.

Jednak w sztafecie indyjskiej wymiany obejmują sześciu jeźdźców, 18 koni, 18 innych ludzi i chmurę kurzu.

Bill Whitaker: Z tego, co widziałem, to…

Wtorek Washakie: Chaos.

Bill Whitaker: Chaos (śmiech)

Wtorek Washakie
Wtorek Washakie

60 minut


We wtorek kobieca drużyna Washakie przeszła eliminacje do mistrzostw w Casper, a jej siostra Zia miała w tym wyścigu czystą wymianę. Zajęli drugie miejsce.

Bill Whitaker: Nie wiem, czy ulegasz demoralizacji, czy może sprawia to, że jesteś bardziej zdeterminowany?

Wtorek Washakie: To sprawia, że ​​jestem bardziej zdeterminowany, stary. Będę tu wkurzony jak cholera, ale nie powinienem.

Sztafeta kobiet, która zajęła pierwsze miejsce, pochodziła z rezerwatu Colville w stanie Waszyngton, a towarzyszyła jej kolarka Talliyah Timentwa.

Bill Whitaker: Czy to Twoje pierwsze mistrzostwa?

Talliyah Timentwa: Nie. Właściwie to pierwszy wygrałem w Walla Walla.

Bill Whitaker: W porządku.

Talliyah Timentwa: Tak, kiedy miałam 13 lat.

Bill Whitaker: A ile masz teraz lat?

Talliyah Timentwa: Siedemnaście.

Bill Whitaker: Siedemnaście?

Talliyah Timentwa: Tak.

Bill Whitaker: Wow. Czy zamierzasz to powtórzyć w przyszłym roku?

Talliyah Timentwa: Tak. Będziemy to robić tak długo, jak tylko będę mógł. Kocham tą grę.

Dzień wcześniej obserwowaliśmy, jak Talliyah wygrywa grupę z ramionami uniesionymi w pozie triumfu i siły.

Ken Real Bird: W ten sposób łączymy się z wojownikami z przeszłości, wojownikami sprzed 200 lat. To ta sama linia krwi tego wojownika, która krąży w ich krwi.

Przez trzy dni eliminacji obserwowaliśmy, jak Mason Red Wing i jego zespół przechodzą od przytłaczającej frustracji, gdy wymiana zdań nie powiodła się, do radości, gdy kolejna poszła dobrze.

Ken Real Bird: Ale wrócił

Mason Red Wing: Ponieważ zawsze szukamy tego idealnego przejazdu.

Nie do końca odnaleźli to w finale.

Zespół, który zrobił to ten, którego poznaliśmy kilka miesięcy wcześniej w rezerwacie Blackfeet: Ervin Carlson i jego syn Chazz.

Bill Whitaker: Śledziliśmy cię przez całe lato. To jest kulminacja wszystkiego, co zrobiłeś przez cały rok. Czy to daje ci prawo do przechwalania się przez rok, czy co?

Chazz Racine i Ervin Carlson: O tak. O tak. O tak.

Gdy starszyzna plemienna śpiewała tradycyjną pieśń pochwalną na cześć ich zwycięstwa… a organizatorzy wręczyli im czek na 20 000 dolarów, zauważyliśmy grupę dzieci przy relingu na kucykach, które uważnie przyglądały się temu wydarzeniu.

Mason Red Wing: To, co koń zrobił dla mnie, wiem, że koń może zrobić to dla każdego ponad 1000 razy. I jestem, jestem w to głęboko przekonany. Ja wiem na pewno, że to może… może sprowadzić z powrotem naszych młodych mężczyzn i nasze młode kobiety.

Wyprodukowany przez Romea Hartmana. Producenci współpracownicy: Sara Kuzmarov i Kathleen Seccombe. Współpracownik ds. transmisji: Mariah B. Campbell. Pod redakcją Seana Kelly’ego.

Zrodlo

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here