Nick Pivetta olśniewa, ale troska o ramię Rafaela Deversa nie znika po porażce Red Sox

SEATTLE — Pewnej nocy, gdy Nick Pivetta olśnił, drużyna Boston Red Sox prychnęła bez jednego ze swoich największych kijów.

Rafael Devers, którego pewnego wieczoru nie udało się trafić homera z wysokości 400 stóp w pierwszym meczu, w piątkowy wieczór znalazł się w wyjściowym składzie, ale na krótko przed meczem odczuwał ból lewego barku.

Devers, który w klubie nosił plaster z lekiem na ramieniu po porażce 1:0 z Seattle Mariners, miał nadzieję, że uda mu się wrócić do składu w sobotę, ale menadżer Alex Cora wydawał się nieco bardziej ostrożny.

„Pojawił się dzisiaj i nie poruszał się dobrze, nie czuł się świetnie” – powiedziała Cora. „Musimy podejść do tego mądrze. Jest nim każdego dnia.”

Przed meczem Devers wziął udział w treningu odbijania, aby sprawdzić, czy ból ustąpił, po czym powiedział Corie, że powinien przeczekać mecz.

Devers powiedział, że ból pojawił się po raz pierwszy pod koniec wiosennych treningów i nie podczas jednego zagrania, ale podczas kołysania się z maszyną uderzającą. Wyjaśnił, że maszyna zmienia prędkość, aby symulować akcję w grze, po czym zdecydował się na zmianę i ulepszył ją.

„W Fort Myers ból nie był aż tak duży” – powiedział za pośrednictwem tłumacza Carlosa Villorii-Benetiza. „Byłem w stanie sobie z tym poradzić i grać z tym. Ale igranie z tym bólem stawało się coraz gorsze, aż do tego stopnia, że ​​zdecydowałem się przestać.

Cora powiedziała, że ​​w sobotę dokonają ponownej oceny Deversa, ale biorąc pod uwagę znaczenie Deversa dla klubu, nie byłoby zaskoczeniem, gdyby postanowili przepuścić go przynajmniej przez jeszcze jeden lub dwa mecze.


W czwartek Rafael Devers będzie świętował home run z Enmanuelem Valdezem w dniu otwarcia. (Stephen Brashear / USA Today)

Bez największego kija drużyna Red Sox stanęła w obliczu trudnej bitwy z jednym z najlepszych miotaczy ligi, którym był 26-letni starter Mariners, George Kirby. Jedyna szansa drużyny Red Sox przeciwko niemu pojawiła się w pierwszej rundzie. Pewnej chłodnej nocy Kirby wcześnie miał problemy z dowodzeniem, w nietypowy sposób prowadząc dwóch z pierwszych trzech pałkarzy. W zeszłym sezonie Kirby przeszedł zaledwie 19 pałkarzy w 190 2/3 rundach. Drużyna Red Sox nie potrafiła jednak tego wykorzystać, bo Trevor Story uderzył, a Triston Casas wyleciał z boiska.

Od tego momentu Kirby się zamknął.

Po przejściu drugiego pałkarza w meczu Kirby wycofał 19 z następnych 20 pałkarzy, zanim Ceddanne Rafaela pojedynczy na prawym polu wyrzucił go z gry dwoma autami w siódmym narzucie na 99 narzutach.

Pablo Reyes, który uderzył Enmanuela Valdeza, oddał pierwszy narzut, który odbił Gabe’a Speiera po jednym strzale w prawo, dając drużynie Red Sox szansę na zdobycie gola, ale Bobby Dalbec uderzył i położył kres zagrożeniu. W ósmym secie Reese McGuire wyszła na prowadzenie i przesunęła się na trzecie miejsce po dwuautorskim singlu Masataki Yoshidy w środku, ale Story upadł. Wczesna szansa przeciwko Kirby’emu nie była jedyną, ale mogła to być ich najlepsza szansa.

„Nie zarobiliśmy, a (Kirby) odnalazł swój rytm” – powiedziała Cora. „Dlatego jest tym, kim jest. To trudny klient”.

Pivetta dorównywał dominacji Kirby’ego przez większą część wieczoru, wygaszając Mariners na pięć rund. Jednak po jednym wypadnięciu w szóstym secie, lider Mariners, JP Crawford, skręcił do kutra Pivetty i wciągnął go tuż w słupek faulu, prosto na homera solo.

Pivetta zapiął pasy i uderzył dwóch ostatnich pałkarzy rundy. Praworęczny zakończył z jednym runem na trzy trafienia. Nie zdecydował się na stęp i uderzył 10 pałkarzy, odnotowując 17 zamachów i chybień, w tym sześć w ostatniej klatce.

Częścią sukcesu Pivetty od drugiej połowy poprzedniego sezonu do tej wiosny było zastosowanie boiska typu Sweert, czyli poziomego suwaka, które w ciągu ostatnich kilku sezonów szturmem podbiło ligę.

W piątek Pivetta rzucił ich 28, co stanowiło prawie jedną trzecią jego miksu, i spowodował osiem nieudanych zamachów na boisku.

„Tak, to w ogromnym stopniu przyczyniło się do mojego sukcesu i pozwoliło mi spojrzeć na to z innej perspektywy” – powiedział. „Wiem, że jest wcześnie, ale moje wyczucie tego boiska było dobre”.

W zeszłym sezonie, po trudnościach na początku sezonu, które doprowadziły do ​​usunięcia Pivetty z rotacji, odegrał kluczową rolę w wyjściu drużyny Red Sox z Bullpen, zanim pod koniec roku przełożył ten sukces z powrotem na rotację. Jako doświadczony starter w młodym sztabie miotaczy, Pivetta ma nadzieję na bardziej wyrównany sezon i wznowienie rozgrywek tam, gdzie przerwał w zeszłym roku.

„Myślę, że w dalszym ciągu noszę w sobie tę samą dynamikę, co w zeszłym sezonie” – powiedział.

Zespół Red Sox rozpocznie sobotę z Kutterem Crawfordem, który zmierzy się z kolejnym trudnym starterem Mariners w postaci Logana Gilberta w związku z obawami dotyczącymi statusu barku Deversa.

(Górne zdjęcie Nicka Pivetty: Stephen Brashear / USA Today)



Zrodlo

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here