W wyniku kolizji na pokazach lotniczych jeden pilot nie żyje (WIDEO)

Impreza lotnicza w Beja w Portugalii została odwołana po nieudanym pokazie akrobacji lotniczych

W niedzielę dwa samoloty zderzyły się w powietrzu podczas pokazu lotniczego Beja w południowej Portugalii, w wyniku czego jeden pilot zginął, a drugi został ranny.

Do śmiertelnego wypadku doszło podczas pokazu Jaksars, portugalsko-hiszpańskiego zespołu akrobacyjnego, który pilotuje Jakowlew Jak-52, szkolno-tłokowy samolot szkolny z czasów radzieckich. Widzowie, którzy zebrali się, aby obejrzeć program, nakręcili wiele filmów z katastrofy.

Materiał filmowy z miejsca zdarzenia pokazuje sześć samolotów Jak-52 lecących w ciasnym rombowym szyku, przy czym jeden z samolotów wypada i pozostaje w tyle. Samolot, który wydawał się dymić z silnika, nagle wzniósł się i uderzył w inny, po czym się zatrzymał.

Następnie prawdopodobnie uszkodzony samolot spadł na ziemię, eksplodując przy uderzeniu i zabijając pilota.

Samolot, w który uderzył w powietrzu, zdołał awaryjnie wylądować na pasie startowym, ale po zatrzymaniu przewrócił się – wynika z innego nagrania wideo. Według doniesień jego pilot odniósł liczne obrażenia.

Portugalskie Siły Powietrzne przyznały się do zdarzenia, ujawniając, że zmarły pilot był obywatelem Hiszpanii. Po katastrofie pokazy lotnicze zostały przedwcześnie zakończone, a wszyscy goście bezpiecznie ewakuowani z miejsca zdarzenia.

Możesz udostępnić tę historię w mediach społecznościowych:



Zrodlo