Udowodnienie miłości Jaya Idzesa do Indonezji

Poniedziałek, 3 czerwca 2024 r. – 20:28 WIB

WIWAT – Obrońca reprezentacji Indonezji, Jay Idzes, poprowadził swoją drużynę Venezia do awansu do Serie A.

Przeczytaj także:

Naturalizowano już 25 graczy, członkowie DPR opryskują Shin Tae-yong i PSSI

Wynik ten uzyskano po pokonaniu Cremonese na stadionie Pier Luigi Penzo w ostatnim meczu rewanżowym play-offów Serie B, w poniedziałkowy poranek WIB, 3 czerwca 2024 r.

W tym meczu Venezia zdołała wygrać 1:0 po bramce Christiana Gytkaera w 24. minucie, a Jay Idzes rozegrał cały mecz.

Przeczytaj także:

DPR zatwierdza naturalizację Calvina Verdonka i Jensa Ravena

Venezia wygrała w sumie 1:0 po pierwszym meczu, w którym było 0:0. Oznacza to, że Jay Idzes w przyszłym sezonie zagra w lidze włoskiej jako pierwszy indonezyjski zawodnik występujący w rozgrywkach.

Co ciekawe, podczas swojej uroczystości Jay Idzes nie zapomniał o Indonezji. Radował się wraz z kolegami, niosąc czerwono-białą flagę.

Przeczytaj także:

Reprezentacja Indonezji, która właśnie rozgrzewa się przed meczem z Tanzanią, jest gotowa zniszczyć Irak

Działania Jaya Idzesa komentowali także inni piłkarze, a jednym z nich był napastnik reprezentacji Holandii Cody Gakpo. Gracz Liverpoolu umieścił emotikonę ognia.

Oprócz tego Jay Idzes otrzymał także pochwały od indonezyjskich internautów. „Jak to się stało, że jestem poruszony widokiem Bang Jaya niosącego indonezyjską flagę” – napisała na koncie @victorastrid. „Zdjął flagę z najwyższego masztu” – napisano na koncie @nurulsikandar_.

„Czerwono-białe latanie. Dumne. Gratulacje, Bang Jay” – oznajmiło konto @rafilin007. „Co za nacjonalizm” – stwierdziło konto @xoxiji23.

Po pomyślnym doprowadzeniu swojej drużyny do awansu do Serie A, Jay Idzes dołączy do drużyny Garudy. Znalazł się w składzie na mecze eliminacyjne do Mistrzostw Świata z Irakiem i Filipinami.

Następna strona

„Czerwono-białe latanie. Dumne. Gratulacje, Bang Jay” – oznajmiło konto @rafilin007. „Co za nacjonalizm” – stwierdziło konto @xoxiji23.



Zrodlo