Biznesmenka Halla Tomasdottir zostanie kolejnym prezydentem Islandii

Tomasdottir zdobywa 34,6 procent głosów i zostaje drugą kobietą-prezydentem tego kraju nordyckiego.

Halla Tomasdottir, bizneswoman i inwestorka, wygrała wybory prezydenckie w Islandii, zajmując pierwsze miejsce w zatłoczonej grupie kandydatów, wśród których trzy najlepsze kandydatury to kobiety – podaje ogólnokrajowa stacja telewizyjna.

Tomasdottir (55 l.) został wybrany na to w dużej mierze uroczyste stanowisko zdobywając 34,3 procent głosów, pokonując byłą premier Katrin Jakobsdottir (25,2 procent) i Hallę Hrund Logadottir (15,5 procent), podało w niedzielę RUV.

Tomasdottir jest obecnie na urlopie jako dyrektor naczelny The B Team, globalnej organizacji non-profit, której współzałożycielem jest brytyjski potentat biznesowy Richard Branson w celu promowania praktyk biznesowych skupiających się na ludzkości i klimacie, i ma biura w Nowym Jorku i Londynie.

Prezydent Islandii pełni w republice parlamentarnej funkcję w dużej mierze ceremonialną, będąc gwarantem konstytucji i jedności narodowej. Ma on jednak prawo zawetować ustawę lub poddać ją pod referendum.

Tomasdottir prowadził kampanię jako osoba stojąca ponad polityką partyjną i mogąca pomóc w rozpoczęciu dyskusji na temat podstawowych kwestii, takich jak wpływ mediów społecznościowych na zdrowie psychiczne młodych ludzi, rozwój Islandii jako kierunku turystycznego i rola sztucznej inteligencji.

Zastąpi ona prezydent Gudni Th Johannesson, która po dwóch czteroletnich kadencjach nie ubiegała się o reelekcję. Tomasdottir obejmie urząd 1 sierpnia.

Druga kobieta-prezydent Islandii

Islandia, nordycki kraj wyspiarski położony na północnym Atlantyku, ma długą tradycję wybierania kobiet na wysokie stanowiska.

Vigdis Finnbogadottir była pierwszą demokratycznie wybraną kobietą-prezydentem dowolnego narodu, kiedy w 1980 r. została głową państwa Islandii.

W ostatnich latach w kraju dwie kobiety pełniły także funkcję premiera, zapewniając stabilność w latach zawirowań politycznych.

Johanna Sigurdardottir kierowała rządem od 2009 do 2013 roku, po tym, jak światowy kryzys finansowy spustoszył gospodarkę Islandii.

Jakobsdottir (48 l.) został premierem w 2017 r., przewodząc szerokiej koalicji, która zakończyła cykl kryzysów, który wywołał trzy wybory w ciągu czterech lat. W kwietniu podała się do dymisji, aby kandydować na prezydenta.

W 380-tysięcznym kraju o urząd może ubiegać się każdy obywatel, który zbierze 1500 podpisów.

Chociaż Jakobsdottir była czasami postrzegana jako faworytka, obserwatorzy polityczni sugerowali, że jej przeszłość jako premiera może jej ciążyć.

Wśród innych głównych kandydatów w grupie 13 znaleźli się profesor nauk politycznych, komik oraz badacz Arktyki i energetyki.

Zrodlo