Wiadomości ze świata  Policja aresztowała 80 osób podczas protestu przeciwko Izraelowi i Hamasowi w Santa Cruz

WASZYNGTON, 1 czerwca (AP) Policja zamieszek otoczyła w piątek protestujących na Uniwersytecie Kalifornijskim w Santa Cruz, aby usunąć obozowiska i barykady, które w tym tygodniu blokowały kampus przed propalestyńskimi protestującymi. . Jak podał uniwersytet, aresztowano kilkudziesięciu osób.

Policja kampusowa, lokalna i stanowa rozprawiała się z protestującymi, a wideo z lokalnych stacji informacyjnych pokazało, jak funkcjonariusze kazali ludziom opuścić teren, zanim usunęli znaki i część barykady. Wyglądało na to, że pomiędzy policją a protestującymi doszło do przepychanek i przepychanek. Funkcjonariusze mieli na sobie krawaty i najwyraźniej dokonali kilku aresztowań.

Przeczytaj także | Donald Trump skazany w sprawie Hush Money: Joe Biden zwrócił się do byłego prezydenta USA o poszanowanie wymiaru sprawiedliwości po tym, jak nazwał proces „oszustwem”.

„W ciągu tygodni uczestnicy obozu otrzymywali powtarzające się i jasne instrukcje dotyczące ewakuacji obozu i odcięcia dostępu do licznych zasobów kampusu oraz samego kampusu” – oznajmił w piątkowym oświadczeniu rzecznik uniwersytetu Scott Hernandez-Jason.

„Ostrzeżono ich, że ich działania są nielegalne i niebezpieczne. Dziś rano organy ścigania otrzymały także kilka ostrzeżeń od organów ścigania, aby opuściły ten obszar i rozeszły się, aby uniknąć aresztowania. „Niestety wiele osób odmawia zastosowania się do tej dyrektywy i wiele osób jest aresztowanych” – powiedziała Hernandez-Jason.

Przeczytaj także | Wybory prezydenckie w USA w 2024 r.: plan X Elona Muska dotyczący zorganizowania wydarzenia w ratuszu na żywo z udziałem Donalda Trumpa.

Rzeczniczka uniwersytetu Abby Butler powiedziała, że ​​aresztowano około 80 demonstrantów. W piątek kanclerz Cynthia Larive napisała w piśmie do społeczności, że część protestujących pozostała przy wejściu.

Powiedział, że blokada dróg „ze wzmocnionymi barykadami i łańcuchami wykonanymi z palet i innych materiałów oraz innymi nielegalnymi działaniami zakłóca działalność kampusu i zagraża bezpieczeństwu, w tym opóźnia dostęp pojazdów uprzywilejowanych”.

Nie wiadomo, czy ktoś został ranny. W piątek na uczelni odbyły się zajęcia zdalne.

Absolwenci Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Cruz kontynuowali strajk, który rozpoczął się w zeszłym tygodniu w związku z traktowaniem przez system uniwersytecki propalestyńskich protestujących. W piątek ich związek powiedział, że w przyszłym tygodniu strajk rozszerzy się na trzy kolejne kampusy.

Strajki rozpoczęły się 20 maja w Santa Cruz, a następnie rozprzestrzeniły się na UCLA i UC Davis. Lokalny UAW 4811 powiedział, że członkowie UC Santa Barbara i UC San Diego opuszczą placówkę 3 czerwca, a 5 czerwca UC Irvine. Członkami związku zawodowego są asystenci, pracownicy naukowi i pozostała kadra akademicka. Biuro prezydenta Uniwersytetu Kalifornijskiego stwierdziło, że związek naruszył klauzulę umowy zakazującą strajków, zakłócając ważne zajęcia studentów pod koniec roku.

Wiosną w Ameryce i Europie powstały obozy protestacyjne, a studenci żądają, aby ich uniwersytety zaprzestały prowadzenia interesów z Izraelem lub firmami, które ich zdaniem wspierają wojnę w Gazie.

Organizatorzy starają się nasilić wezwania do zakończenia wojny Izraela z Hamasem, którą nazywają ludobójstwem na Palestyńczykach.

Associated Press udokumentowała co najmniej 84 aresztowania podczas protestów na kampusach w całych Stanach Zjednoczonych od 18 kwietnia.

Co najmniej 3117 osób aresztowano na kampusach 63 szkół wyższych i uniwersytetów. Liczby opierają się na raportach AP oraz oświadczeniach uniwersytetów i organów ścigania.

Protest w Kalifornii nastąpił dzień po aresztowaniach w propalestyńskim obozie na kampusie w Detroit i rozpoczęciu strajku studentów w Massachusetts Institute of Technology.

W czwartek policja wyposażona w sprzęt do zamieszek usunęła płoty i zburzyła namioty rozstawione w zeszłym tygodniu na zielonym terenie przed biblioteką studencką Wayne State University w Detroit. Co najmniej 12 osób zostało aresztowanych.

Prezydent Kimberly Andrews Espy wspomniała o obawach związanych ze zdrowiem i bezpieczeństwem oraz zakłóceniach w działalności kampusu. W tym tygodniu zachęcano pracowników do pracy zdalnej i zawieszono stacjonarne zajęcia letnie.

Obóz, powiedział, „stworzył wykluczone środowisko, w którym niektórzy członkowie naszej społeczności kampusowej czuli się niemile widziani i niezdolni do uczestniczenia w życiu kampusu”.

Piątkowa ceremonia otwarcia na świeżym powietrzu w MIT w Cambridge pod Bostonem przebiegła gładko. W czwartek część absolwentów wyszła z kolejnej ceremonii i zakłócała ​​ją na 10-15 minut. Na czapkach i koszulach nosili kefije, czyli szaliki w kratkę symbolizujące solidarność palestyńską, skandowali „Wolna Palestyna, wolna” i trzymali tabliczki z napisem „Wszyscy do Rafah”.

„Dopóki MIT będzie realizować projekty badawcze wspólnie z izraelskim Ministerstwem Obrony, nic nie będzie działać jak zwykle” – powiedział David Berkinsky, lat 27, który uzyskał doktorat z chemii i odszedł. „W Gazie nie ma absolwentów. W Gazie nie ma już uniwersytetów, ponieważ Izrael zbombardował każdy uniwersytet”.

Część osób obecnych na wydarzeniu przeklinała demonstrantów i krzyczała: „Dziękuję zwolennikom terrorystycznego Hamasu”. Na początku maja zlikwidowano propalestyńskie obozowisko w MIT. (AP)

(To jest nieedytowana i wygenerowana automatycznie historia z kanału Syndicated News, personel LatestLY nie modyfikował ani nie edytował treści)



Zrodlo