W najbliższą sobotę na Wembley w finale Ligi Mistrzów Real Madryt i Borussia Dortmund zmierzą się ze sobą. Podopiecznym Carlo Ancelottiego zależy na zdobyciu piętnastego, a Niemcom drugiego kontynentalnego medalu. Biali pokonali Lipsk, Manchester City i Bayern Monachium po wielu cierpieniach w rundach kwalifikacyjnych. Podopieczni Terzicia pokonali PSV, Atlético Madryt i Paris Saint-Germain.
Ponad 40 lat bez porażki w finale Ligi Mistrzów
W tę sobotę na Wembley Real Madryt rozegra swój osiemnasty finał Pucharu Europy w swojej historii i szósty w ostatniej dekadzie, a na horyzoncie ma osiągnąć piętnasty finał. Biała drużyna będzie także starała się utrzymać dobrą passę w starciu z Borussią Dortmund w meczach o tytuł kontynentalny, ponieważ nie przegrała w finale od ponad 40 lat.
Drużyna prowadzona przez Carlo Ancelottiego ma nadzieję kontynuować swój romans w najwyższych rozgrywkach europejskiej piłki nożnej, gdzie nikt nie był w stanie jej pokonać w ostatnich ośmiu finałach. Ostatnia porażka białych w finale Pucharu Europy miała miejsce w 1981 roku przeciwko Liverpoolowi.
Od tego czasu sięgali po tytuł w latach 1998, 2000, 2002, 2014, 2016, 2017, 2018 i 2022. Real Madryt nigdy też nie grał w finale Ligi Mistrzów na Wembley. A przed nami Borussia Dortmund, która śpiewająco wyprzedziła martwą grupę i powaliła w rundach kwalifikacyjnych głównych rywali, takich jak Atlético de Madrid czy Paris Saint-Germain. Niemcy będą chcieli położyć kres dobrej dynamice białych i sięgnąć po swój drugi Puchar Europy.
- Po lewej 6: Brak konfiguracji reklam dla żądanego przedziału
Jak Tomás Guasch widzi ostatnie 24 godziny przed startem?
„Do cichego finału Ligi Mistrzów pozostały 24 godziny. Nie pamiętam drugiego takiego. Od zakończenia Bundesligi nie mieliśmy żadnych wieści od Borussii Dortmund, poza tym, że rozegrała ona mecz z trzecią drużyną rezerw i w mediach zalała ich fala pochwał. Od Madrytu dowiedzieliśmy się, że półtora miesiąca temu byli mistrzami ligi i mieliśmy numer grypy Lunina, na wypadek, gdyby były jakiekolwiek wątpliwości co do bramki Oczywiście Rodrygo zrobił więcej hałasu niż koncerty na Bernabéu, ale szczerze mówiąc, widzę, że w tę sobotę w finale zdobędzie bramkę.
To jedyna rzecz, która choć trochę poprawiła humor na dni poprzedzające ten cichy finał. Ale to były bardzo spokojne dni, które jedynie zmieniają obecność 100 000 Niemców na ulicach Londynu.
Nadal myślę tak samo, widzę finałowe 50-50. Co prawda to prawda, że Real Madryt wydaje się lepszy od zawodnika po zawodniku, ale w 90-minutowym meczu nie przykładam ręki do ognia za nikogo.
Madryt nie przegrał finału Pucharu Europy od 1981 roku i możliwe są dwa odczyty. Dobra passa będzie kontynuowana lub zostanie przerwana, ponieważ jeśli nie przegrasz, jesteś coraz bliżej zdobycia bramki..
Kanały WhatsAppa
Jeśli chcesz dowiedzieć się o nowościach sportowych, najlepszych momentach programu lub najgłębszych ciekawostkach dotyczących Tiempo de Juego lub El Partidazo, dołącz już teraz do naszych kanałów WhatsApp KLIKNIJ TUTAJ y KLIKNIJ TUTAJ.