Pata Symondsa stwierdził to jasno i stanowczo Fernando Alonso będzie idealnym kierowcą, który zastąpi Lewisa Hamiltona patrząc w przyszłość na następny sezon. Fotel Mercedes na rok 2025 gratis po podpisaniu kontraktu z zespołem Ferrari siedmiokrotnego mistrza świata.
Brytyjski inżynier uważa, że Alonso dostarczyłby m.in natychmiastowe występy w Mercedesie, a dodatkowo bardzo pomogłoby to w rozwoju samochodu nie tylko na rok 2025, ale także na rok 2026 wraz ze zmianą przepisów. „Tak, powiedziałbym, on bardzo ceni tego gościa, myślę, że jest niesamowicie szybki. Gdybym szukał możliwie najlepszego wyniku w sezonie 2025 i tego, żeby pomógł mi przy moim nowym samochodzie na sezon 2026, Fernando to ten człowiek„, wyznał Symonds w „Beyond The Grid”, oficjalnym podcaście Formuły 1.
Symonds, który zbiegł się z Alonso na jego pierwszym etapie w Renault, kiedy Asturian wygrał dwa mistrzostwa świata Formuły 1, Nie postrzega kierowcy Astona Martina jako opcji na przyszłość, ale raczej w perspektywie krótko- lub średnioterminowej.zawsze myśląc o swoim przyszłym następcy.
„George jest tam już od kilku lat i myśli o tym, co może zrobić w przyszłości. Fernando ze swojej strony pokazał już wszystko. Ludzie zawsze nie doceniają wartości ciągłości, jest to coś bardzo ważnego i aby to zapewnić, trzeba trzymać swoich pilotów przez długi czas. „Gdybym był Toto, podpisałbym z nim kontrakt, ale myślałem też o moich przyszłych ruchach, ponieważ trzeba patrzeć dalej”.przyznał dyrektor techniczny.
W tej chwili niewiele lub nic nie wiadomo na temat tego, kto może zastąpić Lewisa Hamiltona w Mercedesie Nazwisko Fernando Alonso (wraz z Carlosem Sainzem) jest jednym z tych, które najbardziej rezonują. Mimo to Toto Wolff w dalszym ciągu otrzymuje „rady” od najznakomitszych osobistości Formuły 1, choć lider austriackiego zespołu przyznał już, że Nie podejmowałbym żadnej decyzji, dopóki nie zobaczymy, jak postępuje sezon i rynek, zwracając uwagę na klasyczny „taniec kierowców”.
