Od ponad 20 lat Wicked jest głównym bohaterem Broadwayu, opowiadającym niezliczone historie o czarownicach z krainy Oz – a niemal tak długo mówi się o adaptacji filmowej. Dyskusje rozpoczęły się po raz pierwszy w 2004 roku, a wszyscy, od JJ Abramsa po Ryana Murphy’ego, przyłączali się w różnych punktach. Jednak po obejrzeniu wersji tej epickiej historii w reżyserii Jona M. Chu („Bajecznie bogaci Azjaci”, „W górach”) nie sposób sobie wyobrazić, że jakakolwiek inna wizja mogłaby się spełnić.
Po mniej więcej pierwszej połowie musicalu, przed premierą drugiej części w 2025 roku, Wicked jest wierną i magiczną opowieścią. Umiejscowiony bezpośrednio w historii Czarnoksiężnika z krainy Oz, film zaczyna się od wiadomości o śmierci Złej Czarownicy z Zachodu, po czym cofa się w czasie i opowiada jej historię. Większość akcji rozgrywa się na Uniwersytecie Shiz, gdzie izolowana Elphaba (w tej roli Cynthia Erivo) i, hm, popularna Galinda (Ariana Grande) spotykają się po raz pierwszy i nie widują się oko w oko. Dzięki nim film przedstawia przejmującą opowieść o samotności i dyskryminacji oraz o sile przyjaźni, która pozwala przezwyciężyć głębokie rany.
Choć może się to wydawać prostym, szczerym rdzeniem, Chu wkleja to na epickie płótno, zapewniając całkowicie wciągające doświadczenie. Głęboko zamiłowano do tworzenia szczegółowego i tętniącego życiem świata Oz, nasycając te postacie wizualnym spektaklem i sprawiając, że znajome piosenki wydają się tak świeże, jak za pierwszym razem, gdy je słyszysz. Jeśli jesteś fanem Wicked, nie możesz chcieć więcej.
Czysta ambicja
Biorąc pod uwagę, że cały musical jest tylko o pięć minut dłuższy niż część pierwsza (i obejmuje to przerwę), Wicked nie jest bynajmniej grą dynamiczną. Zamiast tego spędza więcej czasu na rozbudowie scen, dając więcej miejsca na rozwój postaci.
SZYBKIE FAKTY
Data wydania: 22 listopada 2024 r
Dostępny: W teatrach
Dyrektor: Johna M. Chu
Czas działania: 2 godziny 40 minut
Tak naprawdę przed premierą szeroko spekulowano, że wydłużenie czasu działania może oznaczać dodatkowe dodatkowe utwory, ale poza jednym drobnym żartobliwym włączeniem, zawartość pozostaje zasadniczo taka sama. Pozwala na wszechstronne i wizualnie atrakcyjne budowanie świata.
Praca scenografa, częstego współpracownika Christophera Nolana, Nathana Crowleya, jako scenografa jest niezwykła, ponieważ opiera się na fizycznej scenografii, aby uczynić Wicked wizualnym spektaklem. Uniwersytet Shiz, Munchkinland, a nawet Wielki Las Gillikin są spektakularnie renderowane, ale największe wrażenie robi Szmaragdowe Miasto. Podobnie jak kostiumy Paula Tazewella, język wizualny Wicked jest wyraźny już od pierwszych klatek na ekranie. To wyjątkowy i urzekający świat, niepodobny do niczego, co widzowie widzieli wcześniej.
Gwiazda się obraca
Musical naprawdę żyje lub umiera dzięki występom swojej obsady i na szczęście Wicked jest pełen wyróżniających się elementów. Szczególnie Ariana Grande szybko traci wszelkie wątpliwości dotyczące wykonywania wyczynów kaskaderskich, gdy tylko zjeżdża w dół w bańce. Jej talenty muzyczne są niemal oczywiste, ale daleko im do tych, które znajdują się na czołowych miejscach list przebojów muzyki pop, ponieważ jej operowa Glinda składa hołd tym, którzy byli przed nią w tej roli, jednocześnie odciskając bardzo mocne piętno na tej roli jako jej własny. Szczególnie „Popularny” to jej ukoronowany moment, pełen komedii fizycznej od Grande i aż tak bardzo różowy, oddaje sprawiedliwość jednego z najbardziej lubianych numerów serialu.
Role drugoplanowe też są mocne, zwłaszcza Jonathan Bailey w roli Fiyero, pełen brawury i zabawy, a także sporej dawki tęsknoty – a fani Bridgertona będą wiedzieć, że nikt nie tęskni tak jak Bailey. Jego „Dancing Through Life” jest fenomenalny, ale w spokojniejszych momentach filmu jest równie potężny, jak płonie chemia z Elphabą. Michelle Yeoh i Jeff Goldblum dają z siebie wszystko, grając mniejsze role Madame Morrible i Czarodzieja, a Ethan Slater to ujmujący Boq.
Oczywiście to Cynthia Erivo naprawdę kradnie show. Napełnienie Elphaby zarówno rozdzierającą serce wrażliwością, jak i czystą siłą, gdy porusza się pomiędzy wszystkimi sprzecznościami postaci, tworzy wspaniałą historię, w której Elphaba odnajduje siebie i znajduje swoją walkę w miarę rozwoju historii.
Szczególnie „The Wizard and I” i „I’m Not That Girl” mają piękną choreografię i wykonanie, ale to „Defying Gravity”, kończący w tym miejscu pierwszy akt i część pierwszą, na długo zapadnie w pamięć publiczności. Surowy i porywający wokal Erivo doskonale oddaje emocje piosenki i pokazuje, jak doskonale jej głos łączy się z głosem Grande.
Wzruszające motywy
To chemia między tą parą sprawia, że te występy są naprawdę fenomenalne. A także najbardziej przejmujący, ponieważ to dzięki Elphabie i Glindzie poruszane są najbardziej chwytające za serce tematy. Wicked to musical skupiający się wokół tematu inności i głębin, do jakich ludzkość sięgnie, aby ją odepchnąć. Elphaba jest wyrzutkiem ze względu na kolor swojej skóry i zostaje zaakceptowana tylko wtedy, gdy Glinda wyciąga do niej rękę. Ale chociaż jej historia może zacząć skłaniać się ku włączeniu społecznemu, to właśnie w tym miejscu trudna sytuacja zwierząt pokazuje, jak sztywne musi być społeczeństwo w obliczu zmian.
Inspiracją do powstania musicalu była książka Gregory’ego Maguire’a „Wicked: Życie i czasy Złej Czarownicy z Zachodu” i choć film jest bardzo luźno powiązany z tą historią, wiele z poruszanych w niej tematów jest sercem Wicked. U podstaw tej narracji leży propaganda, rasizm i faszyzm, ale pozostaje ona opowieścią o nadziei.
Wicked wiązało się z ogromnymi oczekiwaniami i presją, a fani czekali dziesięciolecia, aż film trafi na ekran. To sprawia, że Chu osiągnął jeszcze większy wyczyn, zmieniając jeden z najpopularniejszych musicali na świecie w kinowe zjawisko. I chociaż Wicked to tylko połowa tej historii, nigdy nie sprawia ona wrażenia niekompletnej. Ponieważ część druga przeniesie tę historię do dziwnych, cudownych i rozdzierających serce miejsc, nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, czego on i jego zespół dokonają. Ale w tym tempie? Myślę, że nic nie jest w stanie ich powalić.
Wicked: Część pierwsza trafi do kin 22 listopada. Więcej nadchodzących filmów znajdziesz w naszym przewodniku po datach premiery w 2024 roku.