Czwartki to dzień, w którym studenci uniwersytetu mogą wyjść na miasto, a dobra pogoda sprawiła, że sale koncertowe w całej A Coruña wypełniły się. Nie był to wyjątek Klabnowa nazwa klubu nocnego na Costa Rica Street, którą wszyscy w mieście wciąż znają pod długoletnią nazwą Chaston.
A bohater tej historii był nie mniej. Wyszedł w nocy, ale nie obudził się w domu. Zrobiła to w nocnym klubie, otoczona ciemnością. Zasnęła w środku, a kiedy szli zamykać sklep, nie zauważyli jej obecności.
Nieoczekiwana obecność
Jego ruchy zaalarmowały i Na miejsce udała się Policja Krajowa. Agenci powiadomili kierownictwo The Clab o otwarciu bramy, aby dziewczyna mogła wyjść.
Było już po ósmej rano i okolica zaczynała już rejestrować swoją zwykłą aktywność. Miguel ma swoją kawiarnię obok i z powodu wystawy pomyślał, że wydarzyło się coś poważnego. “Nie wiedziałem wtedy, co się stało„, przyznaje. Zrozum, że to był „wypadek„ponieważ miejsce w środku jest bardzo duże.
szczęśliwe zakończenie
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Właściciele The Clab otworzyli drzwi i dziewczyna wyszła cała i zdrowa.
Według gazety Ideał galicyjskimłoda kobieta ma 19 lat i cierpi na narkolepsję. Nie byłby to pierwszy raz, kiedy przydarzyło mu się coś takiego. W rzeczywistości ich obecność została ostrzeżena nie tylko przez alarmy. Matka i chłopak dziewczyny odnaleźliby ją dzięki wyśledzeniu lokalizacji jej telefonu i – jak wynika z publikacji – to oni powiadomili numer 091.
Nowy Chaston
Klub nocny, w którym przebywała dziewczyna, to Klab. Przez dziesięciolecia ożywiał ulicę Kostaryki nazwą Chaston
Menedżerowie wyremontowali lokal i zmienili nazwę, zachowując jednak nazwę Chaston w przypadku weekendowych sesji, skierowanych do widzów powyżej 55. roku życia. Ta grupa wiekowa to ta, która w ostatnich dziesięcioleciach tradycyjnie chodziła do klubu nocnego.