Wywiad z Casperem Ruudem: Tenis, golf i spokojny człowiek, który ma wiele do powiedzenia

„Jestem gotowy, kiedy tylko on będzie”.

Casper Ruud, siódmy najlepszy tenisista na świecie, tak naprawdę nie mówi o tenisie. Mówi o jednej ze swoich wielkich miłości, golfie, i o tym, jak bardzo ucieszyłaby go runda z Andym Murrayem, który rzucił się w wir tego sportu, odkąd w sierpniu zakończył karierę tenisową.

Ruud widział Murraya w akcji na imprezie Pro-Am w Wentworth kilka miesięcy temu i opowiedział o tym Sportowiec w niedawnym wywiadzie przyznał, że był pod wrażeniem tego, co zobaczył. Ruud, jako jeden z najlepszych golfistów w turnieju ATP – zwłaszcza, że ​​Rafael Nadal wkrótce odchodzi na emeryturę – jest całkiem przyzwoitym sędzią.

Podczas kończących sezon finałów ATP Tour w Turynie Ruud rozpoczął swoją kampanię przeciwko Carlosowi Alcarazowi, kolejnemu graczowi, z którym Norweg związał się golfem.

Rozegrali razem rundę przed US Open i omówili, w jaki sposób te dwa sporty mogą na siebie oddziaływać: „Dużo rozmawialiśmy o tym, jak dobry jest dla nas golf, gdy nasz umysł po prostu się rozłącza, po prostu wyłączamy umysły i jesteśmy lepsi w grze. sądu” – powiedział Alcaraz na konferencji prasowej.

„Nie możemy myśleć o tenisie 24 godziny, siedem dni w tygodniu. Trzeba też mieć swoje życie… więc dla mnie golf bardzo pomaga i rozmawialiśmy o tym z Casperem.

Jeśli chodzi o poziom Ruuda, Alcaraz powiedział: „To znaczy, on jest na innym poziomie w golfie. Gra niewiarygodnie.”

Alcaraz i Ruud mają sporo wspólnej historii. Para spotkała się dwa lata temu w finale US Open, a zwycięzca zapewnił sobie pierwsze miejsce na świecie. Ruud, który trzy miesiące wcześniej został mocno pokonany przez Rafaela Nadala w finale French Open (podobnie jak w finale w 2023 roku z Novakiem Djokoviciem), ustalił, że będzie prowadził dwa sety do jednego z Alcaraz. Tęsknił za nimi, a następnie przegrał w czterech setach, gdy Alcaraz zdobył swój pierwszy tytuł Wielkiego Szlema.

Ruud jest także byłym finalistą finałów ATP Tour, który w 2022 r. przegrał z Djokoviciem. Przystąpił do tego wydarzenia jako outsider, z faworytami Jannik Sinner i Alexander Zverev, a Alcaraz był nieco w tyle. Forma Ruuda jest dość słaba od czasu French Open, gdzie wydawało się, że w ciągu trzech lat dotrze do trzeciego finału, po tym jak zdominował Alexandra Zvereva w pierwszym secie półfinału. Pasożyt żołądkowy spowodował, że do końca meczu był bardzo osłabiony, a przez kolejne miesiące miał trudności z powrotem do pełnej sprawności i formy.

Na korcie w Turynie poziom Ruuda był niewiarygodny, gdy wykorzystał pełen błędów pierwszy set Alcaraz i wygrał 6:1.


Ruud (25 l.) jest swego rodzaju ciekawostką w męskim tenisie. To rzekomo cichy człowiek, który tak naprawdę ma wiele do powiedzenia; facet, który pozostaje niezauważony, ale jest byłym numerem 2 na świecie i dotarł do trzech finałów Wielkiego Szlema, więcej niż którykolwiek z jego rówieśników. Dwukrotny wicemistrz Rolanda Garrosa, który na Wimbledonie ledwo potrafi trafić piłkę (sezon Ruuda na kortach trawiastych zwykle nie obejmuje rozgrzewek na kortach trawiastych, być może koncertu w Londynie, a następnie pośpiesznego wyjścia z boiska Klub całej Anglii). Jest to ktoś, kto – być może ze względu na swoją skromną osobowość – jest postrzegany jako osoba grająca w tenisa funkcjonalnego – mimo że, jak przypomniał nam podczas tegorocznego US Open przeciwko Gaelowi Monfilsowi, potrafi oddać rewelacyjne uderzenia. (Świętowanie po poniższym zdjęciu jest przezabawne i charakterystycznie powściągliwe).

Powtórzył to w swoim ostatnim meczu, porażce z Benjaminem Bonzim na Moselle Open w zeszłą środę, po czym wykonał lob, a następnie nonszalancki zwycięzca z woleja z bekhendu.

„Myślę, że miło jest móc wykonywać swoją pracę w cieniu. Nie potrzebuję mieć zawsze włączonego światła.”

W ostatnich tygodniach Ruud był w centrum uwagi na konferencjach prasowych. Podczas październikowego turnieju Stockholm Open Ruud udzielił przemyślanej odpowiedzi na pytanie, czy zagrałby w takim wydarzeniu jak „Six Kings Slam” w Arabii Saudyjskiej. Wyjaśnił, że odrzucił wcześniejsze wydarzenia w królestwie, ale dodał, że należy wziąć pod uwagę sytuację w zakresie praw człowieka w innych krajach przyjmujących. „Można dyskutować o Chinach i prawach człowieka w Chinach, ale my jeździmy tam co roku” – powiedział SpilXperten. Niewielu graczy chętnie angażuje się w tego typu problemy. którzy chcą zająć się tymi sprawami. Ruud zrobił to pozornie spontanicznie.

Na początku tygodnia skrytykował wysoki poziom podatków w jego rodzinnej Norwegii, co doprowadziło go do wpadnięcia w środek dyplomatycznej burzy. Politycy reprezentujący całą różnicę zdań przypomnieli Ruudowi o znaczeniu społeczności w jego ojczyźnie i przekazali, że Norwegia pod względem podatkowym stoi na tym samym poziomie co wielu swoich sąsiadów. Pod koniec tygodnia oznajmił, że przez jakiś czas nie będzie mówił o polityce.

Nadal należy do osób, dla których wszystko wydaje się proste, niezależnie od tego, czy chodzi o uprawianie sportu, czy dyskusję na dowolny temat. W młodości był przyzwoitym piłkarzem i hokeistą na lodzie, ale w wieku 12 lat porzucił golf i skupił się na zostaniu zawodowym tenisistą.

Jako dziecko regularnie chodził na poligon ze swoim tatą Christianem, który sam był tenisistą. Do czasu pojawienia się Caspera był najwyżej notowanym norweskim graczem w historii, osiągając 39. miejsce na świecie, mimo że nigdy nie miał żadnych lekcji.

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Ojciec, syn i kort tenisowy

Ruud mówi, że po rzuceniu gry w golfa po ukończeniu 12 lat, w wieku około 18 lat „na nowo zakochał się w grze i grał tyle, ile tylko mogłem”.

Obecnie Ruud junior i senior, a także bliski przyjaciel Caspera, prowadzą rejestr każdej rundy, w której grają razem przez cały rok, dzięki czemu uzyskują średnią punktacji w sezonie. Ruud, który gra od zera, mówi, że to świetna zabawa, ale jest też „dość napięta”.

„Rafa (Nadal) jest naprawdę dobry, ale tak naprawdę umieściłbym mojego partnera w deblu podczas US Open, Williama Blumberga, jako prawdopodobnie najlepszego golfistę ze wszystkich tenisistów” – mówi Ruud zapytany o najsilniejszych golfistów w turnieju ATP Tour.

„Powiedziałbym, że Rafa jest numerem dwa, prawdopodobnie ze wszystkich, z którymi grałem powyżej. Być może postawiłbym siebie na około trzech, czterech lub pięciu po nich.


Casper Ruud rozmawia z Rorym McIlroyem podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 r. (Kevin C. Cox / Getty Images)

Zauważa także emerytowaną amerykańską parę Steve’a Johnsona i Jacka Socka, a także obecnego światowego nr 23 Sebastiana Kordę. Dwie siostry Kordy są zawodowymi golfistkami, a Nelly (26 l.) zdobyła 14 tytułów LPGA, w tym dwa w zawodach głównych, i obecnie zajmuje pierwsze miejsce w światowych rankingach kobiet.

Jednak Ruud naprawdę chce się zmierzyć z Murrayem. „Nigdy z nim nie grałem, ale kiedy widywałem go podczas trasy, zawsze mi mówił, że nie mógł zbyt często grać, ponieważ miał problemy z plecami. Teraz nie musi się już tym martwić.

„Widziałem go w Wentworth i ma dobry swing. To znaczy, oczywiście, jeśli chcesz osiągnąć naprawdę dobry poziom techniczny, jestem pewien, że każdy ma nad czym pracować, ale jest solidnie.

„Kiedy w przyszłym roku przyjadę na Wimbledon, bardzo chciałbym z nim zagrać – może uda nam się dostać na rundę. Jest tam kilka fajnych pól golfowych. Uwielbiam oglądać turniej w Wentworth, więc bardzo chciałbym tam pewnego dnia zagrać lub obejrzeć.

Ruud przyznaje, że marzy o tym, aby pewnego dnia zostać zawodowym golfistą, ale nie uważa tego za realistyczne. Chociaż przyznaje, że „jedyną rzeczą, którą golf ma, a której nie ma tenis, jest to, że można grać do 50. roku życia. Powiedzmy więc, że gdybym poświęcił się temu za kilka lat, za 10 lat miałbym tylko 35 lat . Zatem może istnieć niewielka szansa, ale nie warto po nią sięgać.

„Mam dobre życie jako tenisista, więc nie chcę jeszcze z tego rezygnować”.

W Turynie Ruud w dalszym ciągu wywierał presję na Alcaraz, ale Hiszpan podniósł się z dołka pierwszego seta i w drugim wyszedł na prowadzenie 5:2, tracąc zaledwie dwa punkty do swojego serwisu.


Spokojna osobowość Ruuda na korcie i troskliwość poza nim mogą zaprzeczać jaśniejszej stronie jego osobowości. Podczas finałów ATP Tour oraz we wrześniu podczas Laver Cup w Berlinie zawodnicy przeprowadzili grupowe konferencje prasowe, co jest dobrym sposobem na pokazanie nieco swojej osobowości.

W czwartek w Turynie Ruud został zapytany o swoje najważniejsze wydarzenie z edycji finałów ATP w 2022 roku. W tym momencie spojrzał z zażenowaniem na siedzącego obok Andrieja Rublowa i współczująco położył rękę na ramieniu Rosjanina. „Prawdopodobnie pokonuję Andreya w półfinale” – powiedział, po czym dodał: „Nie, ale… Właściwie mogłoby tak być, jeśli się nad tym zastanowię”.

Podczas Pucharu Laver zawodnicy Team Europe i kapitan Bjorn Borg zostali poproszeni o opowiedzenie wszelkich historii, które pojawiły się podczas kolacji drużynowej poprzedniego wieczoru. Wszyscy wskazali, że ich usta zostały zapieczętowane, ale Ruud powiedział bardzo szczerze: „Czy mogę coś powiedzieć? Pomyślałem, że to zabawne, ponieważ Bjorn opowiedział nam historię o tym, jak leciał Concordem do Nowego Jorku, a Carlos (Alcaraz) nawet nie wiedział, czym jest Concorde. Musieliśmy wyszukać w Google Concorde, żeby znaleźć Carlosa, bo jest za młody”.

Popularność Ruuda w szatni przełożyła się na zdobycie przez niego nagrody ATP za sportową postawę roku im. Stefana Edberga w 2022 r. W ten sposób Ruud stał się pierwszym graczem nie nazwiskiem Federer ani Nadal, który zdobył tę nagrodę od 19 lat.

Kochany przez rówieśników i ceniony przez znawców tenisa za przyzwoitość i szersze zaplecze, Ruud nie przejmuje się byciem w centrum uwagi, ale to nie przyćmiło jego ambicji, aby osiągnąć lepszy wynik niż te trzy końcowe porażki w Wielkim Szlemie.

Mam nadzieję, że w przyszłości znów będę mógł zająć to stanowisko” – mówi.

Przegrywając 5:2 z Alcaraz, utrzymał stabilny poziom i wykonał piękny lob z rotacją górną, aby przełamać i doprowadzić seta do stanu 5:5. Gdy błędy Hiszpana powróciły, Ruud ponownie się przełamał, podwyższył na 6-5 i zaserwował, ustawiając się na dobrej drodze do półfinału.

Na razie światła mogą świecić nieco jaśniej.

(Zdjęcie na górze: Marco Bertorello / AFP via Getty Images)



Zrodlo