Organizatorzy MotoGP potwierdzili, że finał sezonu w Walencji nie odbędzie się po tym, jak region został zniszczony przez powodzie na początku tygodnia.
Walencja nie będzie gospodarzem ostatniej imprezy MotoGP ogłoszonej przez organizatorów sezonu ze względu na niszczycielską powódź, która nawiedziła wschodnią Hiszpanię na początku tego tygodnia.
Wyścig motocyklowy miał odbyć się 17 listopada, a nowe miejsce zostanie „potwierdzone tak szybko, jak to możliwe” – poinformowali organizatorzy wyścigu w piątkowym oświadczeniu.
Wielu czołowych zawodników MotoGP wzywało do przeniesienia wyścigu z Walencji po śmiertelnych powodziach, w których zginęło co najmniej 205 osób.
Powodzie spustoszyły miasta, zbierając samochody, zawalając mosty i wypełniając ulice błotem w ramach największej od dziesięcioleci klęski żywiołowej w Hiszpanii.
„Byliśmy w stałym kontakcie z lokalnymi władzami i torem, aby jak najlepiej ocenić, w jaki sposób możemy pomóc i jak powinniśmy postępować” – powiedział MotoGP.
„Po dokładnym rozważeniu potencjalnego pozytywnego wpływu wyścigów MotoGP w Walencji w opóźnionych terminach w porównaniu z zapewnieniem, że obecność MotoGP nie odciągnie ani jednego środka od wysiłków naprawczych, władze mistrzostw i władze lokalne były zmuszone odwołać GP Walencji w 2024 roku.
„Zamiast ścigać się w Walencji, MotoGP będzie ścigać się w Walencji… mistrzostwa pozwolą naszym zbiorowym wysiłkom wesprzeć już dostępne fundusze pomocowe”.
Przedostatni wyścig odbędzie się w ten weekend w Malezji, a na szczycie klasyfikacji znajdzie się Jorge Martin ze Spana, przed Włochem Francesco Bagnaią, który zdobył mistrzostwo w Walencji w 2023 roku.
Obaj kolarze wycofali się z Valencii.
„Ostatecznie myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie ściganie się gdzie indziej” – powiedział w czwartek Martin, zawodnik Primac Ducati.
„Znając obecną sytuację, nie jest to właściwe… ściganie się tam mogłoby być niewłaściwe” – powiedziała Bagnaia.
Hiszpańskie raporty mówią, że powódź nie ucierpiała na torze wyścigowym Ricardo Tormo, ale na otaczającej go infrastrukturze tak.
Inne wydarzenia sportowe w regionie, w tym planowana na sobotę wizyta mistrzów LaLiga Realu Madryt w meczu z Valencią, zostały przełożone.
To nie pierwszy raz, kiedy najwyższej klasy sporty motorowe w Europie zostały odwołane z powodu powodzi.
Grand Prix Emilia Romagna 2023 w Imola we Włoszech zostało odwołane przez organizatorów Formuły 1 z powodu powodzi w regionie.