Dziś maksymalne oczekiwania polityczne koncentrują się na wyjaśnieniach, jakich Carlos Mazón, przewodniczący Generalitat Valenciana, udzieli krajowemu kierownictwu PP i PSOE w kontekście naznaczonym niepowodzeniami komunikacyjnymi i błędami w zarządzaniu, które cechowały pierwsze momenty DANA (izolowana depresja na wysokim poziomie). To katastrofalne wydarzenie, które spowodowało niszczycielskie powodzie na kilku obszarach Wspólnoty Walenckiej, w dalszym ciągu wywołuje intensywną debatę polityczną na temat odpowiedzialności, a Mazón ma przed sobą ważny papierek lakmusowy, aby umocnić swoje przywództwo i odpowiedzieć na krytykę kierowaną pod jego adresem ze strony opozycji , zwłaszcza ze strony PSOE i Compromís.
Popularni wiedzą, że sytuacja nie będzie łatwa. Mazón, który już znalazł się w oku huraganu, będzie musiał stawić czoła krzyżowemu ogniu nie tylko ze strony socjalistów, ale także ze strony Comppromís, partnera PSOE w rządzie Walencji. W tym kontekście od prezydenta Walencji oczekuje się wykazania, że brak przewidywania i błędne zarządzanie katastrofą nie były konsekwencją jego decyzji, ale splotu niepowodzeń w zakresie informacji pochodzących od organizacji zależnych od rządu centralnego.
Według źródeł PP Mazón przygotuje się do szczegółowych wyjaśnień w sprawie podjętych przez siebie decyzji, które ich zdaniem opierały się na błędnych danych dostarczonych przez AEMET (Państwową Agencję Meteorologiczną) i zależną od Ministerstwa Konfederację Hydrograficzną Júcar Transformacja ekologiczna a wyzwanie demograficzne, pod przewodnictwem wiceprezydent Teresy Ribera. PP zwraca uwagę, że informacje przekazane przez te organizacje były niedokładne, co znacznie utrudniało przewidywanie katastrofy. Zdaniem PP wielu mieszkańców Walencji otrzymało ostrzeżenia zbyt późno, gdy już musieli stawić czoła skutkom burzy, co pogorszyło sytuację.
To jest karta, którą Carlos Mazón chce zagrać: aby pokazać, że odpowiedzialność za katastrofę nie spoczywa wyłącznie na barkach Generalitat Valenciana, ale ma bezpośredni element powiązany z zarządzaniem Ribera i jej departamentami. Według popularnych źródeł prezydent Walencji będzie próbował odciąć się od krytyki braku przewidywania, zrzucając winę na Ministra Transformacji Ekologicznej, wskazując, że to właśnie jej decyzje i decyzje jej organizacji wygenerowały chaotyczny i beznadziejny scenariusz .należne oczekiwanie.
zmiany w Generalitacie
Jednak Mazón jest również zobowiązany zdać kolejny egzamin wewnętrzny: odnowienie władz regionalnych. Po kryzysie wywołanym przez DANA PP uważa, że należy pilnie dokonać zmian we władzach wykonawczych Walencji, aby zagwarantować skuteczniejsze zarządzanie w procesie odbudowy dotkniętych obszarów. W tym sensie przebudowa rządu postrzegana jest jako forma „zapory ogniowej”, mającej nie tylko przywrócić zaufanie Walencji, ale także wzmocnić jego pozycję w obliczu krytyki zarówno ze strony opozycji, jak i własnych sojuszników.
W PP panuje przekonanie, że Mazón dzięki tej zmianie w rządzie będzie mógł skuteczniej stawić czoła zadaniom odbudowy i rekultywacji zdewastowanych terenów. Ta przebudowa mogłaby również stanowić próbę oczyszczenia wizerunku władz wykonawczych Walencji i nadania im większej elastyczności w zarządzaniu, zwłaszcza w odniesieniu do dystrybucji funduszy i zasobów niezbędnych do odbudowy gmin najbardziej dotkniętych deszczami i powodziami .
Z drugiej strony PP nie traci okazji do dalszego wywierania presji na rząd Pedro Sáncheza, żądając od wiceprezydent Teresy Ribery wycofania swojej kandydatury na komisarza Unii Europejskiej. Powód, zdaniem popularnych, jest jasny: Ribera ostatecznie ponosi bezpośrednią odpowiedzialność za zarządzanie katastrofą, a jej trwałość na stanowisku byłaby oznaką bezkarności za zaistniałe niepowodzenia. Żądanie to, powtarzane przez różnych rzeczników PP, ma na celu nie tylko podkreślenie politycznej odpowiedzialności Ribery, ale także osłabienie stanowiska rządu w krytycznym momencie.
PP jest przekonana, że jeśli Ribera nie poniesie konsekwencji tego, co się stało, należy wycofać jej kandydaturę na komisarza UE, co mogłoby wywołać konflikt z władzą centralną, która dotychczas wspierała ministra. Konflikt ten może mieć także reperkusje w obrębie koalicji rządowej, gdzie napięcia pomiędzy PSOE a jej partnerami z Unidas Podemos zwiększają presję ze strony Wspólnot Autonomicznych, takich jak Walencja, domagających się jasnych odpowiedzi i natychmiastowych rozwiązań.
Wyjaśnienia Carlosa Mazóna
W miarę upływu czasu uwaga skupia się na słowach Carlosa Mazóna i sposobie, w jaki przedstawi on sytuację swoim kolegom z PP i opinii publicznej. Dziś stawką jest nie tylko jego wizerunek, ale także przyszłość rządu Walencji i jego zdolność do przewodzenia odbudowie po tragedii, która pozostawiła głębokie blizny w regionie.
To, co wydarzy się dzisiaj, może oznaczać początek i koniec jego kariery politycznej. Jeśli Mazónowi uda się wyjść bez szwanku z tej próby ognia i wykazać, że działał w oparciu o najlepsze dostępne informacje, może wzmocnić swoją pozycję w PP i umocnić się jako regionalny lider mający ambicje wykraczające poza Wspólnotę Walencką. Jeśli jednak zarządzanie kryzysem będzie w dalszym ciągu postrzegane jako wadliwe, presja na niego, a zwłaszcza na jego stosunki z rządem centralnym, może wzrosnąć, co jeszcze bardziej komplikuje zadanie odbudowy i ożywienia gospodarczego.