Wybory w USA: pozostały 2 dni – Co mówią sondaże, co planują Harris i Trump

W sobotę kandydaci na prezydenta USA prowadzili kampanię w kluczowym stanie Karolina Północna, starając się zapewnić sobie większą liczbę głosów w wyborach odbywających się we wtorek, 5 listopada.

Był to czwarty dzień z rzędu, kiedy wiceprezydent Kamala Harris i były prezydent Donald Trump odwiedzili ten sam stan tego samego dnia, podkreślając, w jaki sposób głosy z kilku kluczowych stanów zadecydują o wyniku sondaży.

Według Election Lab na Uniwersytecie Florydy do soboty ponad 73 miliony Amerykanów oddało już karty do głosowania.

Harris zebrał się w mieście Charlotte z gwiazdą rocka Jonem Bon Jovim oraz piosenkarzem i autorem tekstów R&B Khalidem, po czym niespodziewanie pojawił się w bardzo popularnym programie Saturday Night Live w Nowym Jorku.

W międzyczasie Trump zatrzymał się w stanie Wirginia, a następnie udał się do Gastonii i Greensboro w Północnej Karolinie.

Jakie są najnowsze informacje z ankiet?

W skali kraju najnowszy moduł ankiety FiveThirtyEight wykazał, że Harris prowadzi z niewielką różnicą 1 punktu, mieszczącą się w granicach błędu. Żaden z dwóch najlepszych pretendentów nie przekroczył progu 50 procent. Średnia Harrisa wynosi 47,9 procent w porównaniu do 46,9 procent Trumpa.

W tak zwanych stanach Błękitnej Ściany, które w tym roku zazwyczaj przechylają Demokratów, ale są uważane za stany wahadłowe, Trump ma niewielką przewagę z wynikiem 47,9% w porównaniu z 47,6% Harrisa w Pensylwanii, podczas gdy Harris ma 1% przewagi w Michigan i Wisconsin.

Trump wyprzedził Harrisa o 1 procent w Nevadzie, 2 procent w Gruzji i Karolinie Północnej oraz 3 procent w Arizonie.

Jednak w obliczu potencjalnie poważnej zmiany politycznej w Iowa – stanie, który Trump wygrał w 2016 i 2020 r. – bardzo szanowany ankieter wykazał, że Harris ma 3 punkty procentowe przewagi nad Trumpem (47–44).

Sondaż, opublikowany wspólnie przez gazetę Des Moines Register i Mediacom, pokazał, że Harris zyskuje poparcie ze strony kobiet, szczególnie wśród starszych grup demograficznych i wśród wyborców niezależnych, niezwiązanych z partią polityczną.

Jednocześnie sondaże wykazały, że Trumpa popiera jedynie 89 proc. Republikanów, co oznacza, że ​​ma on kłopoty z zabezpieczeniem swojej bazy.

Inne sondaże stanowe wykazały jednak, że Trump nadal prowadzi Harrisa.

Co Harris robił w sobotę?

Prowadząc kampanię w mieście Charlotte w Północnej Karolinie, Harris z zapałem zaapelował do młodych wyborców, czyli grupy demograficznej skłaniającej się ku Demokratom, aby udali się do urn. Jednak poprzednie wybory pokazały, że mniej z nich wzięło udział w głosowaniu w porównaniu ze starszymi wyborcami.

„Każdego dnia widzę obietnicę Ameryki w młodych przywódcach, którzy głosują po raz pierwszy” – powiedziała.

„Jesteście zdeterminowani, aby żyć bez przemocy z użyciem broni, stawić czoła kryzysowi klimatycznemu i kształtować świat, który odziedziczycie”.

Nadal zaostrzała także atak na Trumpa, twierdząc, że były prezydent dba jedynie o swoje interesy, bez kompleksowego planu na przyszłość.

„Jeśli Donald Trump zostanie wybrany, już pierwszego dnia będzie na tym urzędzie przeglądał listę swoich wrogów” – powiedziała. „Ale kiedy zostanę wybrany, wystąpię w waszym imieniu, pracując nad moją listą rzeczy do zrobienia”.

Kiedy jej przemówienie zostało przerwane przez propalestyńskich demonstrantów, Harris powtórzyła to samo, co wypowiadała podczas poprzednich wieców: „Wszyscy chcemy zakończenia tej wojny na Bliskim Wschodzie.

„Chcemy, aby zakładnicy wrócili do domu. A kiedy zostanę prezydentem, zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby tak było”.

Wcześniej tego dnia Harris wzięła także udział w wiecu w Atlancie, podczas którego nazwała Trumpa „niestabilnym” i „poza niekontrolowaną władzą”.

Po kampanii w Północnej Karolinie Harris pojawiła się w skeczu serialu komediowego „Saturday Night Live” w Nowym Jorku wraz z aktorką, która gra ją w programie, Mayą Rudolph.

„Zamierzam na nas głosować” – powiedział Rudolph Harrisowi.

Kandydatka Demokratów na prezydenta, wiceprezydent USA Kamala Harris i komik Maya Rudolph siedzą naprzeciw siebie w dniu wystąpienia Harrisa w programie Saturday Night Live w Nowym Jorku [Kevin Lamarque/Reuters]

Co Trump robił w sobotę?

Trump wcisnął wiec w błękitnej Wirginii pomiędzy dwa wydarzenia w sąsiedniej Karolinie Północnej. Był to dla niego początek dobrej passy w Karolinie Północnej, gdzie będzie prowadził kampanię aż do dnia wyborów.

Trump wykorzystał swój wieczorny wiec w Greensboro w Karolinie Północnej, aby przypisać sobie spadek zaufania do amerykańskich mediów.

„Wówczas fałszywe wiadomości osiągnęły 92% poparcia, kiedy rozpoczynaliśmy tę podróż w 2015 r. A teraz jest ich mniej niż Kongres, który wynosi zaledwie 12” – powiedział.

„Jestem z tego bardzo dumny, ponieważ zdemaskowałem je jako fałszywe”.

Następnie powrócił do jednego ze swoich ulubionych tematów: obaw przed nielegalną imigracją do USA.

„Zatrzymam społeczności amerykańskie dla obywateli amerykańskich. Będziemy mieć Amerykanów w naszych społecznościach” – powiedział Trump, powtarzając natywistyczną retorykę, która stała się standardem w jego programie „America First”.

Podjął także próbę dostosowania swojego antyimigracyjnego przesłania do wyborców rasy innej niż biała w USA, ostrzegając na przykład, że nieskrępowana imigracja może pogorszyć sytuację społeczności Czarnych.

„Jeśli tak się stanie, nie będzie już dla nich żadnej władzy politycznej” – powiedział Trump. „Ich społeczności będą w większości składać się z imigrantów”.

Trump powtórzył fałszywe twierdzenie o napływie kongijskich migrantów do USA.

Harris, powiedział, „naruszyła przysięgę, zlikwidowała naszą suwerenną granicę i wypuściła armię gangów i kryminalnych migrantów z więzień i więzień, zakładów dla psychicznie chorych i zakładów psychiatrycznych z całego świata, od Wenezueli po Kongo”.

„Och, Kongo. Kongo wysyła wielu ludzi. Wysyłają swoich ludzi do więzienia. Pomyśl o pieniądzach, które oszczędzają, i o niebezpieczeństwie, niebezpieczeństwie, jakie to wszystko niesie.

Nie ma dowodów na to, że rząd kongijski wysyła ludzi z więzień do USA.

INTERAKTYWNE – Wybory w USA 2024 Droga do stanu pola bitwy prezydenta USA 2024-1730614654

Co dalej z kampaniami Harrisa i Trumpa?

Harris udaje się do Michigan i Pensylwanii

W niedzielę kandydat Demokratów na prezydenta uda się do Lansing w stanie Michigan na ostatnie dwa dni sezonu wyborczego.

W Pensylwanii, kolejnym kluczowym polu bitwy, a także sąsiednim stanie Pasa Rdzy, Harris zakończy w poniedziałek passę wieców wyborczych.

Ma plany pojawić się w przeddzień wyborów w latynoskiej twierdzy Allentown, a także w głównych ośrodkach miejskich, takich jak Pittsburgh i Filadelfia.

Trump udaje się do Pensylwanii i Karoliny Północnej

W niedzielę Trump powróci z Pensylwanii do południowego stanu, aby odwiedzić Kinston w Północnej Karolinie.

A potem, w poniedziałek – w przeddzień wyborów – Trump uderzy w stolicę stanu Raleigh w Północnej Karolinie.

Jest to znacząca inwestycja w państwie, które w ostatnich dziesięcioleciach stało się coraz bardziej konkurencyjne.

Ostatnie sondaże wykazały, że Trump nieznacznie wyprzedza Harrisa w Karolinie Północnej.

Zrodlo