W niedzielę Racing Club Ferrol poinformował, że policja krajowa zidentyfikowała podczas meczu z Racing de Santander w A Malata osobę „za wypowiadanie rasistowskich obelg pod adresem zawodnika drużyny gości”. W oświadczeniu klub wskazał, że osoba ta, która śledziła mecz z trybun, spowodowała „całkowicie odosobniony incydent”, wynikający z „indywidualnego zachowania”, w związku z czym „była potraktowana przez siły bezpieczeństwa”. Klub galicyjski „najsilniej potępił wszelkiego rodzaju brutalne lub rasistowskie demonstracje” i podkreślił, że użyje „wszelkich środków”, którymi dysponuje, aby „ścigać je i wykorzenić” ze swojego stadionu.
Kantabryjski klub nie skomentował oficjalnie tego zdarzenia, a jego trener José Alberto López zapytany o to na konferencji prasowej po meczu przyznał, że to „pierwsza wiadomość”, jaką ma w tej sprawie. Raport sędziego Sesmy Espinosa nie zawiera szczegółów dotyczących tych wydarzeń, ale naoczni świadkowie powiedzieli MARCA, że poszkodowanym zawodnikiem był Lago Junior, a jeden z jego kolegów z drużyny, Juan Carlos Arana, który pozostał na trybunach z powodu kontuzji, zepsuł jego zachowanie do zaangażowana osoba. Te same źródła podkreśliły, że zidentyfikowana osoba, kobieta, opuściła stadion po kilku chwilach napięcia, a także podkreśliły, że początkowo Lago Junior odmówił złożenia skargi.