Wnioski z 11. tygodnia NFL: Czy Steelers są królami Północy AFC? Packers gotowi na kolejną rundę play-off?

Tydzień 11. Niedziela przyniosła kilka wybuchów i kilka kluczowych niecelnych kopnięć, ale zostało to podkreślone przez kilka klasycznych meczów rywalizacyjnych: Packers przetrwali w Chicago, a Steelers pokonali Ravens.

Zespół AFC North nabiera tempa, Packers być może przygotowują się do kolejnej rundy pod koniec sezonu, a wyścig o ostatnie miejsce w fazie play-off dla AFC jest szeroko otwarty. Sportowiec Pisarze NFL Mike Jones, Ted Nguyen i Dan Pompei dzielą się swoimi przemyśleniami na temat wszystkich tych historii i nie tylko.

Czy niedzielne zwycięstwo w Pittsburghu mówi nam więcej o Steelers czy Ravens, jeśli chodzi o rywali z AFC?

Jonesa: Myślę, że to wiele mówi o obu zespołach. Zacznijmy od Pittsburgha. Choć ich początek w 2024 r. był imponujący, starałem się wstrzymać z oceną do czasu, aż zagrają z drużyną na najwyższym poziomie. Poza Atlantą, Chargers i Waszyngtonem Steelers nie grali z żadną inną drużyną, która osiągnęłaby zwycięski rekord; żaden z ich pierwszych dziewięciu przeciwników nie był uważany za elitę. Baltimore z pewnością pasowało do kategorii „elity”, ponieważ szczyciło się najskuteczniejszym atakiem w lidze, na czele którego stanęło dwóch kandydatów na MVP: Lamara Jacksona i Derricka Henry’ego. Jednak obrona Steelers w dużej mierze trzymała Baltimore pod kontrolą – potężny atak Ravens miał prawie 120 jardów mniej i dwa przyłożenia mniej niż średnie w sezonie. Henry wszedł na boisko w niedzielę ze średnią 112 jardów na mecz, a zdobył zaledwie 65 jardów i przyłożenie na 13 prowadzących. Steelers również wymusili trzy straty. Otrzymali prezent w postaci dwóch niecelnych bramek Justina Tuckera z gry, ale Pittsburgh grał po obu stronach piłki, pokazał charakter, jak wszystkie świetne drużyny, i udowodnił, że rzeczywiście jest jedną z najlepszych drużyn w AFC. Jeśli chodzi o Baltimore: ta gra zawierała wszelkiego rodzaju elementy, które powinny wzbudzić zaniepokojenie w organizacji. Nieudane Tuckera wyróżniały się, ale z pewnością nie były jedyną przyczyną porażki Ravens. Trzy straty i 12 rzutów karnych również miały duży wpływ na wynik. Baltimore ma utalentowaną drużynę, ale nie może oczekiwać, że wygra mecze z elitarnymi przeciwnikami, jeśli wielokrotnie będzie strzelać sobie w stopę. Ta przegrana będzie ponownie prześladować Ravens, gdy nadejdzie czas rozstawienia w fazie play-off.

Nguyen: Ten mecz powiedział mi wiele o Steelers; była to po prostu kolejna oda do kultury, którą Mike Tomlin zbudował w Pittsburghu. To był brzydki, mocny i intensywny mecz. Mecz został wygrany po akcjach, które zakończyły się nieco większym wysiłkiem, jak na przykład uderzenie Derricka Henry’ego przez Nate’a Herbiga lub debiutant Payton Wilson przechwytujący piłkę z Justice Hill na trasie w dół pola. Ravens kilka razy wbijali piłkę w teren Pittsburgha, ale Steelers wpierali się i tylko raz trzymali Ravens poza polem końcowym. Otrzymali pomoc przy dwóch nieudanych próbach Tuckera, ale byłem pod wrażeniem determinacji Steelers. Myślę, że Ravens są lepszą drużyną, ale to się nie liczy, gdy ci rywale grają ze sobą.

Pompeje: Nie jestem pewien, czy dowiedzieliśmy się dużo więcej o którymkolwiek zespole podczas typowego listopadowego meczu w AFC North. Obydwa to zespoły wysokiej jakości, choć w niedzielę nie zawsze tak to wyglądało. Jeśli Steelers i Ravens zagrają w przyszłym tygodniu, Ravens mogą wygrać 18-16. A potem, gdyby grali Ponownie tydzień później Steelers mogą wygrać 18-16. To taki rodzaj rywalizacji. Dużo więcej dowiemy się 21 grudnia, kiedy te drużyny spotkają się w Baltimore w meczu, który może zadecydować o losach AFC North. Z drugiej strony nie byłoby zaskoczeniem zobaczyć ich razem w play-offach. Jeśli ten scenariusz się spełni, czeka nas nie lada gratka.


W zeszłym roku Packers dołączyli do drużyny pod koniec roku i ostatecznie wygrali mecz play-off i prawie powalili 49ers w rundzie dywizji. Czy tegoroczny profil zespołu jest podobny?

Nguyen: Zespół Packers jest lepszy od zeszłorocznej edycji. Obrona nie jest elitarna, ale pod wodzą nowego koordynatora obrony Jeffa Hafleya stanowi ulepszoną jednostkę. W zeszłym sezonie ofensywa eksplodowała na całym odcinku. Ofensywa nie wyglądała tak wybuchowo jak w zeszłym sezonie, ale zespół zmagał się z wieloma kontuzjami, w tym z opuszczeniem wielu meczów przez Jordana Love. Jeśli gra podań Packers ulegnie poprawie, będą mieli obronę, dzięki której staną się legalnym pretendentem do NFC. Możliwość wygrania siedmiu meczów pomimo kontuzji i niekonsekwencji w ofensywie pokazuje, że ta drużyna ma wiele możliwości na wygrywanie meczów. Niespójności Love’a i jego obiecującej grupy młodych łapaczy podań doprowadzają do szału, ale wydaje się, że są bliscy przełomu.

Jonesa: Myślę, że wiele zależy od Miłości. W zeszłym sezonie spisał się fantastycznie. W tym roku jednak ma problemy z bezpieczeństwem piłki, ponieważ w każdym meczu, w którym brał udział, w tym sezonie miał co najmniej jeden przechwyt. To samo dotyczy sytuacji, gdy w zeszłym sezonie nabrał dobrej formy, rzucając 18 podań po przyłożeniu i jeden przechwyt w ciągu ostatnich ośmiu meczów w sezonie zasadniczym (Green Bay wygrało sześć z tych meczów). Uważam, że ta drużyna ma potencjał, aby walczyć w play-offach. Ich ofensywa jest bardziej wszechstronna, a obrona lepsza. Ale miłość jest kluczem do ich sukcesu i tego, jak daleko mogą się posunąć.

Pompeje: Ci Packers mogą być lepsi niż tamci Packers, ale tylko pod warunkiem, że Love zacznie grać częściej tak, jak rok temu. Istnieją powody, by sądzić, że teraz, gdy jest zdrowy, jego stan może się poprawić. W niedzielę oddał jedenasty przechwyt w sezonie, co dało mu remis w całym zeszłym sezonie. Ten trafił w strefę końcową i mógł kosztować Packers grę. Ich obrona była lepsza (choć w meczu z Bears Sunday nie była zbyt dobra). Kluczem w przypadku zmiany pogody może być ich gra biegowa, którą należy poprawić pod okiem Josha Jacobsa.


Czy za miesiąc będziemy rozmawiać o Dolphins, Colts, obu lub żadnym z nich, jako rywalizujących o siódme miejsce w AFC?

Pompeje: Rywalizacja o ostatnie miejsce z dziką kartą w AFC może sprowadzić się do drużyn Dolphins, Colts, Bengals i Broncos. Delfiny mogą mieć większy potencjał niż Colts, ponieważ powrót Tua Tagovailoa mógłby ich podnieść na duchu. Ich harmonogram na najbliższy okres jest łatwy do zrealizowania i obejmują trzy mecze, które wydają się naprawdę wymagające – w Green Bay i Houston oraz u siebie z 49ers. Colts mają łatwiejszą drogę, ponieważ powinni mieć przyzwoite szanse na wygranie każdego pozostałego meczu z wyjątkiem przyszłotygodniowego meczu przeciwko Lions. Dzika karta dla nich jest uzależniona od gry i rozwoju Anthony’ego Richardsona. Jeśli będzie grał tak jak w niedzielę, Colts z dużym prawdopodobieństwem znajdą się w play-offach.

Jonesa: Myślę, że jest możliwe, że obaj wystartują. Margines błędu jest bardzo niewielki, ale wydaje się, że obie drużyny radzą sobie z sytuacją i grają lepiej niż na początku sezonu. Obrona Colts poprawiła się, a w niedzielę Richardson spisał się lepiej niż przed wejściem na ławkę rezerwowych. Atak Dolphins jest znacznie skuteczniejszy teraz, gdy Tua Tagovailoa powrócił; daje im nadzieję. Patrząc na resztę harmonogramów, Colts (5-6) mają na swoim koncie wygrane mecze w czterech z sześciu kolejnych rozgrywek (grają z Lions, Patriots, Broncos, Titans, Giants i Jaguars). Prawdopodobnie nie pokonają Lions, a Broncos są niepewni. Ale Patrioci, Tytani, Giganci i Jaguary są bardzo wygrani. To znaczy, że patrzą na 9-8? Może 10-7? Tymczasem Dolphins (4-6) mają nieco trudniejszą drogę. Mają realistyczne szanse na ponowne pokonanie Patriots, Jets, Browns i Jets, ale Packers, Texans i 49ers będą trudnymi pojedynkami. Chociaż mogą być w mieszance późno, 8-9 prawdopodobnie nie wykona zadania. I oczywiście wszystko zależy od Broncos, obecnie siódmego rozstawienia, które słabnie. Pozostały Raiders, Browns, Colts, Chargers, Bengals i Chiefs.

Nguyen: Obrona Colts poprawiła się po fatalnym początku sezonu, ale nadal im nie ufam. Richardson rozegrał jeden z najlepszych meczów, jakie rozegrał wśród zawodowców, ale nadal chcę widzieć u niego więcej konsekwencji, choć z pewnością ekscytujące jest obserwowanie, jak bardzo poprawił się w zakresie pracy nóg i dokładności od czasu, gdy siedział na ławce rezerwowych. Wydaje się, że Dolphins mają największą szansę na powrót do rywalizacji w play-offach. Tagovailoa powrócił i chociaż nie był tak produktywny jak w szczytowym okresie ofensywy Dolphins, gra na bardzo wysokim poziomie. Tyreek Hill nie jest gotowy na 100 procent, a obrona zajmowała środek pola, ale w dwóch ostatnich meczach Tagovailoa wykonał kilka decydujących zagrań poza strukturą. Wygląda na to, że defensywa Dolphins odnalazła swój rytm. Koordynator obrony Anthony Weaver pochodzi z drzewa Mike’a Macdonalda i nauka tego systemu zajmuje trochę czasu, ponieważ gracze muszą nauczyć się pracy wszystkich innych, ale gdy już to zrobią, mogą łączyć i dopasowywać personel i przydziały, naprawdę myląc ataki. Wygląda na to, że obrona Dolphins doszła do tego punktu. To niebezpieczna drużyna z Miami.

(Zdjęcie na górze: Joe Sargent / Getty Images)



Zrodlo