MIASTO BACOLOD — Wiceprezydent Sara Duterte stwierdziła w poniedziałek, że dochodzenie Izby Reprezentantów w sprawie rzekomego niewłaściwego wykorzystania funduszy Biura Wiceprezydenta (OVP) jest „motywowane politycznie”.
Na konferencji prasowej w biurze satelitarnym OVP w Bacolod City Duterte ostro skrytykował komisję Izby Reprezentantów ds. dobrego rządzenia i odpowiedzialności publicznej, która wyraziła pogardę dla czterech jej pracowników za wielokrotne odmawianie udziału w przesłuchaniu w sprawie wykorzystania funduszy OVP.
Duterte powiedziała, że jej pracownicy są zajęci przygotowaniami do wydarzeń, zwłaszcza do obchodów 89. rocznicy OVP przypadających 15 listopada.
Twierdziła również, że celem przesłuchań było wykrycie winy tych, którzy chcieli ją postawić w stan oskarżenia.
„Nie mają dowodów na popełnienie przestępstwa. Próbują znaleźć winę podczas przesłuchań. Pracują nad zniszczeniem integralności Biura Wiceprezydenta i jego zwykłych pracowników” – powiedziała.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
PRZECZYTAJ: Wiceprezes Duterte o odejściu z polityki: najpierw muszę odpowiedzieć Filipińczykom
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
Duterte powiedziała również, że nie ma problemu z tym, że jest krytykowana.
„Boli mnie, gdy niszczą zwykłych ludzi, którzy po prostu wykonują swoją pracę” – dodała.
Ponownie stwierdziła, że spiker Izby Reprezentantów Martin Romualdez chce kandydować na prezydenta i jeśli nie uda mu się przejść przez głosowanie powszechne, będzie nalegał na zmianę Karty i kandydował na stanowisko premiera.
Zapytana, czy będzie kandydowała na prezydenta w 2028 r., Duterte odpowiedziała, że nie ma tego jeszcze w planach.
„Grudzień 2026 r. byłby najlepszym momentem na podjęcie decyzji w sprawie wyborów w 2028 r.” – dodała.