Waszyngton, 5 listopada (PTI) Były prezydent Donald Trump i wiceprezydent Kamala Harris udali się w kluczowe stany na polu bitwy w ostatnim dniu kampanii przed ważnym dniem wyborów.
60-letni Harris jest kandydatem na prezydenta Partii Demokratycznej, a 78-letni Trump jest jego przeciwnikiem z Partii Republikańskiej.
Przeczytaj także | Konflikt Izrael-Hezbollah: Liczba ofiar śmiertelnych w Libanie przekroczyła 3000 w ciągu 13 miesięcy walk pomiędzy IDF a Hezbollahem, podaje Ministerstwo Zdrowia.
Według Laboratorium Wyborczego Uniwersytetu Florydy, które śledzi wcześniejsze i korespondencyjne głosowanie w całych Stanach Zjednoczonych, od poniedziałku głosowało ponad 78 milionów Amerykanów.
Wiceprezydent spędził dzień w Pensylwanii, gdzie zorganizował pięć wieców, z których ostatni odbędzie się w Filadelfii o godzinie 23:00. Pensylwania i Michigan są uważane za punkt zerowy wyborów prezydenckich w 2024 roku.
Przeczytaj także | Książę William gra w rugby: brytyjski książę spotyka młodych ekologów, gra w rugby pierwszego dnia wizyty w Republice Południowej Afryki (Zobacz zdjęcia i wideo).
Arizona, Nevada, Wisconsin, Karolina Północna i Georgia to pozostałych pięć stanów będących polami bitwy. Aby zostać zwycięzcą wyborów prezydenckich w 2024 r., kandydat potrzebuje 270 głosów Kolegium Elektorów.
„To, co dzisiaj podpiszecie i co zrobiliście, na przykład, cieszmy się tym, wiesz” – powiedział Harris na wiecu w Pensylwanii. „Wznosimy się i upadamy razem. To jest nasza siła” – stwierdził.
Harris nie wymienił nazwiska Trumpa drugiego dnia wyborów. Zaplanowano, że wiceprezydent zorganizuje pięć wydarzeń związanych z kampanią w Pensylwanii, najważniejszym z siedmiu stanów będących polami bitew.
Trump uda się do stanów Karolina Północna, Pensylwania i Michigan, aby wygłosić uwagi końcowe.
Trump zorganizował cztery wiece, z których dwa odbyły się w Pensylwanii. Rozpoczął dzień wiecem wyborczym w Karolinie Północnej i miał zakończyć kampanię w Grand Rapids w stanie Michigan, miejscu jego ostatniego publicznego wydarzenia podczas jego historycznej kampanii prezydenckiej w 2016 roku.
„Jeszcze jeden dzień dzieli nas od najważniejszego wydarzenia politycznego w historii naszego kraju, ale musicie wyjść i zagłosować! Razem sprawimy, że Ameryka znów będzie wielka” – powiedział w programie „X”
W 2016 roku Trump zwyciężył w Pensylwanii, Michigan i Wisconsin. Jednak w 2020 roku stany trafiły do Joe Bidena.
Niedawny sondaż ABC News/Ipsos wykazał, że Harris ma niewielką przewagę w kraju, ale Trump prowadzi w niektórych kluczowych stanach wahadłowych, a w Pensylwanii obaj kandydaci utknęli w martwym punkcie.
W kampanii powszechnej Harris widzi wybory jako wybory mające na celu ochronę podstawowych wolności kraju, ochronę wartości konstytucyjnych i zapewnienie praw kobiet, podczas gdy Trump obiecał przywrócenie gospodarki, a USA pozbycie się nielegalnych imigrantów.
Jeśli Harris wygra wyścig, zostanie pierwszą kobietą, pierwszą czarną kobietą i pierwszą osobą pochodzenia południowoazjatyckiego, która zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych.
W przeddzień głosowania 5 listopada obie kampanie były pewne stanu swoich perspektyw wyborczych.
„Mają wyraz, nienawidzę tego wyrażenia, ale jest nasz. Czy to ma dla ciebie sens? To jest nasze. Jeśli wszystkich wyciągniemy i zagłosujemy, nie będą mogli nic zrobić” – powiedział Trump zwolennikom w Północnej Karolinie.
„Będę prezydentem wszystkich Amerykanów” – Harris powiedział zwolennikom w Allentown w Pensylwanii. „Czujesz to. Mamy dynamikę” – powiedział wiceprezydent, dodając, że „nadszedł czas na nowe pokolenie przywództwa w Ameryce”.
„Nie dajcie się zwieść, wygramy” – powiedział Harris. Harris i Trump wezwali zwolenników do wyjścia i głosowania.
„Zrobimy to, zwyciężymy i stanie się tak, ponieważ wiemy, jaka jest stawka, kochamy nasz kraj i wiemy, jak walczyć o wszystko, co dobre i ważne dla przyszłości” – powiedział w apelu. z czarnymi kobietami.
Kampania Trumpa głosiła, że były prezydent „wchodzi w dzień wyborów silniejszy niż jakiekolwiek poprzednie wybory i jeśli patrioci w całym kraju utrzymają dynamikę i w dniu wyborów okażą się zgodnie z oczekiwaniami, w styczniu złożymy przysięgę na prezydenta Trumpa”.
(To jest nieedytowana i automatycznie wygenerowana historia z kanału Syndicated News, personel LatestLY nie modyfikował ani nie edytował treści)